-
61. Data: 2010-03-17 12:57:18
Temat: Re: Czy ten dom jest ok ???
Od: kaszpir <k...@t...pl>
Dziś jeszcze jadę zobaczyć do Osieka pewien domek.
Będzie rozmowa z developerem i zapewne poproszę o pełną specyfikację i
certfikat energetyczny.
Domek bez poddasza użytkowego , a trochę mniejsze działce , ale za to
bliżej do szkoły (800m) , do kanalizacji jest tylko 1km , ale domek
posiada własną oczyszczalnie ekologiczną.
oddany bedzie w maju lub w czerwcu.
Cena ciekawsza od pierwszej oferty , zobaczymy jak to będzie
wyglądało ...
O co powienem zapytać developera , jakie zadać mu pytania ;) ?
Po drodze rzucę oko na te domy w miejscowości Silno co mnie
interesowały ...
-
62. Data: 2010-03-17 13:53:41
Temat: Re: Czy ten dom jest ok ???
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
>Użytkownik "kaszpir" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
>news:9a7704cb-f8af-4d9e-a938-ad41219869d4@t23g2000y
qt.googlegroups.com...
>Dziś jeszcze jadę zobaczyć do Osieka pewien domek.
>Będzie rozmowa z developerem i zapewne poproszę o pełną specyfikację i
>certfikat energetyczny.
Certyfikat energetyczny nic Tobie nie da, w niczym nie pomoże.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
63. Data: 2010-03-17 14:07:27
Temat: Re: Czy ten dom jest ok ???
Od: kaszpir <k...@t...pl>
> Certyfikat energetyczny nic Tobie nie da, w niczym nie pomo�e.
Czemu ?
Chyba ten certyfikat "pokaże" jak ciepły i ekonomiczny jest ten dom ?
Jesli nie to po co on jest ???
-
64. Data: 2010-03-17 14:22:58
Temat: Re: Czy ten dom jest ok ???
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "kaszpir" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
news:985fc882-f8bb-45e8-8e57-5cf53f390cee@b7g2000yqd
.googlegroups.com...
> Certyfikat energetyczny nic Tobie nie da, w niczym nie pomo�e.
>Czemu ?
>Chyba ten certyfikat "pokaże" jak ciepły i ekonomiczny jest ten dom ?
Nic on Tobie nie pokaże. Zresztą jak dom jeszcze nie wybudowany to
certyfikatu nie bedzie. Certyfikat robi sie dopiero do odbioru. Robią te
certyfikaty za 200zł cZęsto nie widząc nawet budynku więc jest on tyle warty
ile wart jest papier na którym go wydrukowali
>Jesli nie to po co on jest ???
Kolejny wymysł urzedników na wyciągniecie pieniędzy od inwestorów
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
65. Data: 2010-03-17 14:47:51
Temat: Re: Czy ten dom jest ok ???
Od: kaszpir <k...@t...pl>
> Kolejny wymys� urzednik�w na wyci�gniecie pieni�dzy od inwestor�w
Szkoda że każdy dobry pomysł jest w PL tak olewany i traktowany że
później jest "sztuką dla sztuki" ....
Rzetelny certyfikat dałby kupującemu od razu informację jak ciepły i
energooszczedny jest dom i sądze że dla nabywcy jest to informacja
bardzo ważna , bo dzięki niej nie byłby na wywalanie kasy przez ...
komin ...
Ale widać w PL jest tak jak z przeglądami technicznymi. Można przejśc
przegląd techniczny samochodu nawet bez pokazania samochodu :(
Szkoda ...
Jakie pytania powinienem zadać developerowi ?
Będę się pytał od grubości ocieplenia podłogi , ścian i dachu. Co
jeszcze pytać ?
Oferta jest naprawdę ciekawa. Do wyboru są dwa domy które są kończone
(jeden będzie oddany w maju , drugi w czerwcu).
Chciałbym tą ofertę obejrzeć na "chłodno". Nie spieszy mi się i nie
chce "wtopić" ...
-
66. Data: 2010-03-17 15:11:22
Temat: Re: Czy ten dom jest ok ???
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "kaszpir" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
news:70051561-a273-4172-a2a1-b381ed469e2e@f8g2000yqn
.googlegroups.com...
> Kolejny wymys� urzednik�w na wyci�gniecie pieni�dzy od
> inwestor�w
>Szkoda że każdy dobry pomysł jest w PL tak olewany i traktowany że
>później jest "sztuką dla sztuki" ....
>Rzetelny certyfikat dałby kupującemu od razu informację jak ciepły i
>energooszczedny jest dom i sądze że dla nabywcy jest to informacja
>bardzo ważna , bo dzięki niej nie byłby na wywalanie kasy przez ...
>komin ...
To nie tak. Jak kupujacy chce rzetelny certyfikat energetyczny to niech
zleci jego zrobienie i tyle. Sprzedajacy nie ma potrzeby robic certyfikatu a
jesli miałby juz robic to zrobi odpowiedni pod sprzedaż. Tak jak z wycenami-
jak dobrze pogadasz to masz wycenę taką jaką potrzebujesz;))
A teraz certyfikaty musi obowiazkowo robić każdy kto oddaje dom do
użytkowania. A 95% z tych osób taki certyfikat jest do niczego nie
potrzebny- bo do czego on może sie przydać osobie która buduje dla siebie.
A skoro jest obowiazkowy i kazdy go musi miec to jest robiony za 200zl
korespondencyjnie
>Ale widać w PL jest tak jak z przeglądami technicznymi. Można przejśc
>przegląd techniczny samochodu nawet bez pokazania samochodu :(
Jest dokładnie tak jak piszesz.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
67. Data: 2010-03-17 15:27:56
Temat: Re: Czy ten dom jest ok ???
Od: "kiki" <k...@k...net>
"kaszpir" <k...@t...pl> wrote in message
news:985fc882-f8bb-45e8-8e57-5cf53f390cee@b7g2000yqd
.googlegroups.com...
>Chyba ten certyfikat "pokaże" jak ciepły i ekonomiczny jest ten dom ?
>Jesli nie to po co on jest ???
Certyfikat nic nie da, bo to niewypał. Odbuerz dom w zimie przy -10
stopniach z kimś kto przyjdzie z kamera termowizyjną i ma jeszcze rozumu
trochę. To taka dobra rada.
-
68. Data: 2010-03-17 17:01:22
Temat: Re: Czy ten dom jest ok ???
Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>
Użytkownik "kaszpir" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
news:70051561-a273-4172-a2a1-
>Jakie pytania powinienem zadać developerowi ?
>Będę się pytał od grubości ocieplenia podłogi , ścian i dachu. Co
>jeszcze pytać ?
A zeby bylo trudniej welna welnie nie rowna. Izolacja 25cm to tylko polowa
sukcesu. Mozesz spytac przy okazji jaka stosuja welne do ocieplenia
poddasza.
Pozdro.. TK
-
69. Data: 2010-03-17 17:49:26
Temat: Re: Czy ten dom jest ok ???
Od: "HANA" <h...@p...onet.pl>
Użytkownik "kiki" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:hnqsd4$63d$1@opal.futuro.pl...
>
> "kaszpir" <k...@t...pl> wrote in message
> news:985fc882-f8bb-45e8-8e57-5cf53f390cee@b7g2000yqd
.googlegroups.com...
>
>>Chyba ten certyfikat "pokaże" jak ciepły i ekonomiczny jest ten dom ?
>
>>Jesli nie to po co on jest ???
>
> Certyfikat nic nie da, bo to niewypał. Odbuerz dom w zimie przy -10
> stopniach z kimś kto przyjdzie z kamera termowizyjną i ma jeszcze rozumu
> trochę. To taka dobra rada.
>
kiki daj linka do tych Twoich porad jesli jeszcze sa gdzies na sieci....
niech czlowiek poczyta...
--
pozdrawiam
Andrzej
www.hana.com.pl
-
70. Data: 2010-03-17 20:46:41
Temat: Re: Czy ten dom jest ok ???
Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>
> kiki daj linka do tych Twoich porad jesli jeszcze sa gdzies na sieci....
> niech czlowiek poczyta..
No i kiszka :(
Pojechalem najpierw do Setlera aby rzucić okiem na prace :)
Ale jako że droga jest nie utwardzona dojechanie na budowę było koszmarem
(niesamowite bloto :(
Domyślam się że jak leje to droga jest ... nieprzejezdna , no chyba że ma
ktoś terenówkę z napędem na 4x4 :(
Pojechałem potem do Osieka. Niestety dojazd zająl mi naprawdę dużo czasu
(silno 11min od pewnego miejsca , Osiek - 23 minuty ...) ...
Spotkałem się w wyznaczonym miejscu z pośrednikiem z agencji nieruchomości ,
który miał być z developerem (bo mialem do niego sporo pytań na które nie
potrafił odpowiedzieć mi pośrednik).
Niestety nie pojechaliśmy obejrzeć budowy (domu) bo ... pośrednik był sam i
zażądał abym podpisał umowę ? jakąś na dwie stronę z jakimiś obwarowaniami ,
karami za kupno bez nich domu i coś tam jeszcze ...
prowizja nie byla wpisana ...
Bylo wymaganych moich bardzo dużo danych osobowych ...
Nie podpisałem , bo nie widzę powodu aby podawać komuś te dane i cokolwiek
podpisywać , nie widząc nawet tego domu i nie mając żadnej pewności że
byłbym zainteresowany tym domem , bo nie znam zupełnie danych domu ...
Czy to jest jakaś "normalna" metoda sprzedaży ?
Czy czasami prowizji nie płaci tylko sprzedający i to umowa powinna być
spisana z nim ?
Nie widze problemu aby pośrednik spisał taką umowę że jeśli komuś sprzeda z
listy dom bez zapłacenia prowizji to sprzedający zapłaci karę ..
A listę by mial pośrednik na której starczyło by imię i nazwisko i np. data
urodzenia ...
Wpisywał by każdego kto oglądał dom :)
No chyba ze to "norma" a jesli norma , to chyba będe omijał pośredników , bo
nie lubię podpisywać dziwnych umów , bez wpisanej prowizji , z mnóstwem
danych osobowych , umowy która jest tak pisana że wygląda na połączenie
umowy "obejrzenia" z umową kupna ...
Nic więc nie obejrzałem w Osieku , ale chyba dam sobie spokój z Osiekiem ,
bo jednak jest to daleko i długo się jedzie a sama droga jest męcząca ...