-
41. Data: 2013-05-21 09:10:13
Temat: Re: Czy wyrazic zgode na udospętnienie nieruchomosci/działki w celu podłaczenia przyłacza kanalizacji sanitarnej?
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu wtorek, 21 maja 2013 08:34:55 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
> Ergie w ogole pisze jakby zupelnie zycia ani budowy nie znal. Albo udaje.
Nie, to wy piszecie jakby egoizm był waszym pierwszym prawem. Ja jestem projektantem
energetyki i na szczescie na takich jak wy trafiam rzadko.
Wiedac społeczenstwu jeszcze daleko do mędrkow w internecie :)
Sytuacja jest analogiczna - gdyby energetyka powszechnie płaciła za wbudowanie sieci
to żadania finansowe byłby coraz wyższe, w efekcie przesył musiałby podrożeć a każda
inwestycja trwałaby lata. A rozszerzając to na kazdy rodzaj działalnosci to jako
społeczeństwo zakładamy sobie sznur na szyje bo kraju takich egoistów-dekli nie
bedzie sie dalo żyć.
Jak jestescie tacy ostrożni wpiszcie w uzgodnienie zastrzeżenia dotyczące sposobu
wykonania robót i odtworzenia terenu, nie ma sprawy- ale żądanie kilku tysięcy za
ułożenie paru metrów rury to kpina. Uczciwiej będzie powiedziec po prostu "nie".
Oczywiscie inwestorowi pozostaje sądowa droga ustanowienia służebnosci przesyłu -
odszkodowanie okresli sąd - a kwoty będą znikome - bo od wartosci kilku m2 trawnika.
Nigdy nie musiałem isc tą drogą - zawsze udało sie dogadac.
b.
-
42. Data: 2013-05-21 09:49:40
Temat: Re: Czy wyrazic zgode na udospętnienie nieruchomosci/działki w celu podłaczenia przyłacza kanalizacji sanitarnej?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:c91faf26-0f57-4868-86b6-b474112f8948@go
oglegroups.com...
>> Ale dlaczego? Wpinaj�cy si� ma obowi�zek przywr�ci� stan
>> poprzedni i tyle.
> Ale ja mam watpliwosci (uzasadnione), ze wpinajacy bedzie to mial w d**e i
> nie zrobi tego poprawnie. A nie mam ochoty, czasu i nerwow na ciaganie go
> po sadach.
> Dlatego chce odszkodowanie - jako forme rekompensaty za uciazliwosci, a
> takze na wypadek gdybym musial poprawki zrobic we wlasnym zakresie.
A jak jednak zrobi poprawnie to oddasz? W takim razie to się nazywa wadium
jako gwarancja dobrego wykonania i jest czasem spotykane, ale nijak nie jest
to odszkodowanie.
>> Czy jak gmina asfaltuje drog� to te� ma Ci p�aci� odszkodowanie
>> �e masz
>> utrudniony dojazd przez kilka tygodni?
> Ktora gmina asfaltuje drogi nie nalezace do niej??
A ta kanalizacja to prywatna?
> Na SWOIM terenie rob pan co sie panu zywnie podoba! Na CZYIMS terenie
> musisz sie dostosowac do warunkow jakie stawia wlasciciel tego terenu.
Chyba że właściciel z nich zrezygnował w formie służebności lub umowy.
> Ale dobry przyklad dales - wytlumacz dlaczego chcac zrobic wcinke w
> jakakolwiek instalacje w drodze nalezacej do gminy musisz zalatwic i
> OPLACIC zajecie pasa
> drogowego (oplata za kazdy dzien!) ?
Po to aby roboty na drodze ni trwały latami.
> Wedlug Ciebie to powinno byc za darmo :) To jest dokladnie taka sama
> sytuacja.
Są dwie możliwości albo za darmo i firma która daje gwarancje skończenia w
jakimś czasie, albo odpłatnie i każdy może prowadzić roboty. W ostatecznym
rozrachunku druga opcja jest dla mnie tańsza. Nie ma trzeciej opcji czyli za
darmo i kto chce bo wtedy niektórzy by rozkopali drogę i robili przyłącze
przez miesiąc.
>> 90% ludzi nie wie co podpisuje. Jakby wiedziaďż˝ to by nie pytaďż˝ co
>> zrobiďż˝.
> Nie podoba mi sie, ze zakladasz, ze autor jest glupkiem.
Nie zakładam. Mógł nie on podpisywać, mógł kupić działkę już ze zrobioną
kanalizacją itd. Jest wiele możliwości.
> I ze do dyskusji wtracasz argumenty wyssane z palca, ktore sobie na
> pozytek tej dyskusji sam stwarzasz :)
Nie, po prostu skoro autor nic nie napisał na temat warunków, to zakładam że
są takie jak w znanych mi przypadkach: czyli obowiązek umożliwienia
przyłączenia kolejnym użytkownikom.
>> Jak to nie czyni�? Wpi�� si� "na dziko" czy mo�e jednak
>> jakieďż˝ warunki
>> kiedyďż˝ dostaďż˝ i je zaakceptowaďż˝?
> j/w
Wybacz nie nadążam. Zakładasz, że gmina go podłączyła do kanalizacji bez
żadnych warunków?
>> Ku�wa po raz enty - przywr�cenie stanu poprzedniego - rozumiesz to
>> sformu�owanie? Nie ma zniszczonej drogi wi�c nie ma odszkodowania.
> Heh. Zyjesz w jakiejs utopii czy co? Zrobia byle jak i w dupie beda mieli
> ze sie wszystko zapadnie przy pierwszych roztopach :)
Nie to Ty piszesz o jakiejś utopii, albo się hibernowałeś 30 lat temu. Sklep
chce jak najszybciej zacząć działać więc nie będzie ryzykował że się
poskarży do PINB'u i wstrzyma zakończenie budowy.
A na kolejne lata jest gwarancja.
> A jak on tam sobie wyhodowal 10-cio letnie
> pnacze ktore bedzie trzeba zniszczyc - to jak przywroca je do "stanu
> poprzedniego" ? ;)
Po pierwsze nie trzeba zniszczyć. Można przesadzić na chwilę w inne miejsce.
Po drugie można kupić i posadzić, a po trzecie wreszcie już w pierwszym
poście jest napisane że zapłacą za straty, więc o tym nie dyskutujemy.
Pozdrawiam
Ergie
-
43. Data: 2013-05-21 09:52:01
Temat: Re: Czy wyrazic zgode na udospętnienie nieruchomosci/działki w celu podłaczenia przyłacza kanalizacji sanitarnej?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "uzytkownik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:519b0bd5$0$1229$6...@n...neostrada
.pl...
>> Ale dlaczego? Wpinający się ma obowiązek przywrócić stan poprzedni i
>> tyle. Czy jak gmina asfaltuje drogę to też ma Ci płacić odszkodowanie że
>> masz utrudniony dojazd przez kilka tygodni?
> Nie widzisz subtelnej różnicy.
> Jak gmina asfaltuje, robi to w interesie właścicieli posesji, poprawiając
> dojazd i nie niszcząc terenu posesji.
> Market robi to tylko i wyłacznie w swoim interesie ze szkodą dla
> właściciela posesji.
No i za ewentualne szkody płacą ale nic ponadto.
>> Kuźwa po raz enty - przywrócenie stanu poprzedniego - rozumiesz to
>> sformułowanie? Nie ma zniszczonej drogi więc nie ma odszkodowania.
> Oczywiście Ty zagwarantujesz, że wszystko zostanie przywrócone do
> poprzedniego stanu?
Dlaczego ja mam gwarantować. Inwestor gwarantuje. Na pewno łatwiej będzie
odzyskać pieniądze od inwestora niż od sąsiada gdyby tam powstawał dom i
sąsiad źle odbudował drogę.
Pozdrawiam
Ergie
-
44. Data: 2013-05-21 09:57:29
Temat: Re: Czy wyrazic zgode na udospętnienie nieruchomosci/działki w celu podłaczenia przyłacza kanalizacji sanitarnej?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:519b0d20$0$1254$6...@n...neostrada
.pl...
>> Ale jaki gest? Przywrócenie stanu poprzedniego czyli nie ma żadnej straty
>> więc co niby ktoś komuś ma łaskawie darować?
> 1. Uciazliwosc na czas robot
Jak powstawała jego kanalizacja to inni mieli uciążliwość czy on płacił
odszkodowania?
> 2. Nie ma zadnej gwarancji, ze jasnie pan wykonawca rzeczywsicie
> doprowadzi do stanu "sprzed" (jak juz tu wraznie napisal "uzytkownik")
Na tym poziomie nie ma co dyskutować. Bo to są fobie - Ty po prostu
zakładasz że będzie źle.
> Jesli jest ktos naiwny, ze tak, to rownie dobrze mozna uznac, ze po prostu
> daruje. Wykonawca sobie w glowie pouklada, ze to rola inwestora, inwestor,
> ze wykonawcy.
ROTFL. Robiłeś coś kiedyś czy tak teoretyzujesz? Inwestor nie będzie mógł
zakończyć budowy przed przywróceniem stanu pierwotnego.
> A potem szukaj wiatru w polu.
> Powiedz - jestes wykonawca, takim co nabiera ludzi i psuje im podworka?
Nie, nie jestem ani takim co psuje ani takim co nie psuje. Co to ma do
rzeczy?
>> A może to taka logika jak ci skini co uratowali życie bo przestali kopać?
>> Skoro mogę przeszkadzać i nie przeszkadzam to znaczy że mam gest? To
>> jakaś paranoja.
> Zapomniales jeszcze napisac, ze zaproponowalem budowe obozow
> koncentracyjnych.
Aha znowu ze skrajności w skrajność.
Pozdrawiam
Ergie
-
45. Data: 2013-05-21 10:01:52
Temat: Re: Czy wyrazic zgode na udospętnienie nieruchomosci/działki w celu podłaczenia przyłacza kanalizacji sanitarnej?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "uzytkownik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:519b1272$0$1208$6...@n...neostrada
.pl...
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:kne9qc$c6s$1@node2.news.atman.pl...
> Ale jaki gest? Przywrócenie stanu poprzedniego czyli nie ma żadnej straty
> więc co niby ktoś komuś ma łaskawie darować? A może to taka logika jak ci
> skini co uratowali życie bo przestali kopać? Skoro mogę przeszkadzać i nie
> przeszkadzam to znaczy że mam gest? To jakaś paranoja.
> Ty chyba nigdy nie miałeś działki i nie zdajesz sobie sprawy ile trzeba
> nakładów pracy aby uzyskać określony stan.
Oczywiście - Ty wiesz lepiej co ja miałem.
> Nawet wyhodowanie trawy wymaga 2-3 lat pracy, aby się dobrze ukorzeniła.
A o trawie z rolki słyszał?
> Żeby móc ją pielęgnować teren musi być równy, aby można było wjechać
> kosiarką. Po pracy koparką pozostaje pobojowisko, a po jakimś czasie
> miejsca wykopów osiadają i tworzą się nierówności.
Ja grunt nie był zagęszczany to tak, ale nie ma powodu by go nie zagęszczać.
> Ułożenie kostki wymaga wyrównania i utwardzenia całego terenu. Jak
> zerwiesz fragment kosztki, wykonasz wykopy to już nigdy tej kostki nie
> ułożysz tak, zeby się nie zapadła.
ROTFL
> Kosztka zawsze "siada". Tyle, że jak kłądziesz na dużej powierzchni to ona
> osiada sównomiernie na całości.
To ile siądzie zależy tylko i wyłącznie od zagęszczenia gruntu.
Pozdrawiam
Ergie
-
46. Data: 2013-05-21 10:02:58
Temat: Re: Czy wyrazic zgode na udospętnienie nieruchomosci/działki w celu podłaczenia przyłacza kanalizacji sanitarnej?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Budyń" <b...@r...pl> napisał w wiadomości
news:96642277-0e7a-4ad2-9b87-f7b4e5a61423@googlegrou
ps.com...
W dniu wtorek, 21 maja 2013 08:34:55 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
>> Ergie w ogole pisze jakby zupelnie zycia ani budowy nie znal. Albo udaje.
>Sytuacja jest analogiczna - gdyby energetyka powszechnie płaciła za
>wbudowanie sieci to żadania finansowe >byłby coraz wyższe, w efekcie
>przesył musiałby podrożeć a każda inwestycja trwałaby lata. A rozszerzając
>to >na kazdy rodzaj działalnosci to jako społeczeństwo zakładamy sobie
>sznur na szyje bo kraju takich egoistów->dekli nie bedzie sie dalo żyć.
Mam nadzieje, ze jednak nie jestes "projektantem energetyki" bo przy tej
nieumiejetnosci czytania jaka prezentujesz, nalezaloby sie tej energetyki
bac.
-
47. Data: 2013-05-21 10:05:11
Temat: Re: Czy wyrazic zgode na udospętnienie nieruchomosci/działki w celu podłaczenia przyłacza kanalizacji sanitarnej?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:519b1595$0$26691$6...@n...neostrad
a.pl...
> Ergie w ogole pisze jakby zupelnie zycia ani budowy nie znal. Albo udaje.
Nie Ergie po prostu nie został hibernowany 30 lat temu i rozumie takie słowa
jak gwarancja.
Pozdrawiam
Ergie
-
48. Data: 2013-05-21 10:06:20
Temat: Re: Czy wyrazic zgode na udospętnienie nieruchomosci/działki w celu podłaczenia przyłacza kanalizacji sanitarnej?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "uzytkownik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:519b0fa2$0$1270$6...@n...neostrada
.pl...
> Na prośbe właściciela firmy prowadzącej roboty udzieliłem zgody na wjazd
> przez podwórko oraz ogród, ustalając szczegóły ustnie.
No to Twój przykład (ustne ustalenia) ma się nijak do tego wątku.
Pozdrawiam
Ergie
-
49. Data: 2013-05-21 10:06:26
Temat: Re: Czy wyrazic zgode na udospętnienie nieruchomosci/działki w celu podłaczenia przyłacza kanalizacji sanitarnej?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:knf9df$h49$1@node1.news.atman.pl...
> Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:519b0d20$0$1254$6...@n...neostrada
.pl...
>
>>> Ale jaki gest? Przywrócenie stanu poprzedniego czyli nie ma żadnej
>>> straty więc co niby ktoś komuś ma łaskawie darować?
>
>> 1. Uciazliwosc na czas robot
>
> Jak powstawała jego kanalizacja to inni mieli uciążliwość czy on płacił
> odszkodowania?
Jakzes miszczu ta uciazliwosc wymyslil?
>> Jesli jest ktos naiwny, ze tak, to rownie dobrze mozna uznac, ze po
>> prostu daruje. Wykonawca sobie w glowie pouklada, ze to rola inwestora,
>> inwestor, ze wykonawcy.
>
> ROTFL. Robiłeś coś kiedyś czy tak teoretyzujesz? Inwestor nie będzie mógł
> zakończyć budowy przed przywróceniem stanu pierwotnego.
Rozumiem, ze zarzucasz tutaj klam temu co pisze "uzytkownik"
>>> A może to taka logika jak ci skini co uratowali życie bo przestali
>>> kopać? Skoro mogę przeszkadzać i nie przeszkadzam to znaczy że mam gest?
>>> To jakaś paranoja.
>
>> Zapomniales jeszcze napisac, ze zaproponowalem budowe obozow
>> koncentracyjnych.
>
> Aha znowu ze skrajności w skrajność.
Zgadzam sie manipulujesz poprzez popadanie w skrajnosc.
-
50. Data: 2013-05-21 10:07:08
Temat: Re: Czy wyrazic zgode na udospętnienie nieruchomosci/działki w celu podłaczenia przyłacza kanalizacji sanitarnej?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:knf937$gs9$1@node1.news.atman.pl...
> Użytkownik "uzytkownik" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:519b0bd5$0$1229$6...@n...neostrada
.pl...
>
>> Oczywiście Ty zagwarantujesz, że wszystko zostanie przywrócone do
>> poprzedniego stanu?
>
> Dlaczego ja mam gwarantować.
Czyli tak jak pisalem. Kolo ma gest bo nie za jego.