Użytkownik "Kane" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:hes2c9$m5$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Racja, nie mniej jednak takie okna i drzwi montuje sie juz dobrych pare
>> lat, a parcie ku wentylacji mechanicznej teraz jakby sie nasililo.
>
> Nasililo bo Murator i internet spopularyzowal temat ;)

Popularyzacja - forma marketingu w prasie fachowej.

BTW co sie dziej jak nie ma pradu - otwieramy okna?

do góry

Ghost pisze:
>
> Użytkownik "Kane" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:hes2c9$m5$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>> Racja, nie mniej jednak takie okna i drzwi montuje sie juz dobrych
>>> pare lat, a parcie ku wentylacji mechanicznej teraz jakby sie nasililo.
>>
>> Nasililo bo Murator i internet spopularyzowal temat ;)
>
> Popularyzacja - forma marketingu w prasie fachowej.

Jeśli obu stronom (tzn. instalatorom wentylacji jak i inwestorom) to ma
przynieść korzyść, to czemu nie?

> BTW co sie dziej jak nie ma pradu - otwieramy okna?

Zależy jak długo go nie ma. Zazwyczaj nic nie trzeba robić.

A co się robi w mieszkaniach z wentylacją grawitacyjną, w których ona
całymi dniami nie działa? (i nie chodzi tylko o zbytnie uszczelnienie
domu, ale też o przyczyny np. związane z pogodą).

--
Jacek Midura

do góry

Użytkownik "Jacek Midura" <j...@...krakow.pl> napisał w wiadomości
news:2buau6xa8h.ln2@m.krakow.pl...


> A co się robi w mieszkaniach z wentylacją grawitacyjną, w których ona
> całymi dniami nie działa? (i nie chodzi tylko o zbytnie uszczelnienie
> domu, ale też o przyczyny np. związane z pogodą).

Wtedy kiedy jest najbardziej potrzebna, znaczy zima w wiekszosci chyba
jednak dziala. Skoro przewazajaca wiekszosc tego grona zyje do dzis to chyba
jednak dziala. Latem i tak mozna otworzyc okna bez zadnego problemu, ja na
taras z uwagi na dzieci praktycznie w ogole nie zamykam a i zapach swierzego
powietrza z za okna tez bywa przyjemny. Najwiekszy problem to latajace
letnie tygrysy.

Pozdro.. TK

do góry

Maniek4 pisze:
> Użytkownik "Jacek Midura" <j...@...krakow.pl> napisał w wiadomości
> news:2buau6xa8h.ln2@m.krakow.pl...
>
>
>> A co się robi w mieszkaniach z wentylacją grawitacyjną, w których ona
>> całymi dniami nie działa? (i nie chodzi tylko o zbytnie uszczelnienie
>> domu, ale też o przyczyny np. związane z pogodą).
>
> Wtedy kiedy jest najbardziej potrzebna, znaczy zima w wiekszosci chyba
> jednak dziala. Skoro przewazajaca wiekszosc tego grona zyje do dzis to chyba
> jednak dziala. Latem i tak mozna otworzyc okna bez zadnego problemu, ja na
> taras z uwagi na dzieci praktycznie w ogole nie zamykam a i zapach swierzego
> powietrza z za okna tez bywa przyjemny. Najwiekszy problem to latajace
> letnie tygrysy.

Tylko często pomieszczenia, które najbardziej potrzebują wentylacji
(ustęp, łazienka) nie mają okna, żeby je otworzyć. No chyba że drzwi się
zostawia szeroko zamknięte :) Ale nawet wtedy to żadna wentylacja
(powietrze z własnej inicjatywy raczej nie będzie chciało cyrkulować
przez same tylko drzwi).

Wiadomo, od tego się nie umiera (pomijam zaczadzenia, bo do tego jeszcze
jakiś piec potrzebny), ale różnica jest i to nie na korzyść wentylacji
grawitacyjnej.

--
Jacek Midura

do góry

Órzytkownik "Jacek Midura" napisał:
> Wiadomo, od tego się nie umiera (pomijam zaczadzenia, bo do tego jeszcze
> jakiś piec potrzebny), ale różnica jest i to nie na korzyść wentylacji
> grawitacyjnej.

tak sobie przejrzałem ceny rekuperatoruf na allegro i dosłownie zatkały mnie
ceny, z kosmosu je biorą?:O)
na dodatek przepływy dostępnych urządzń są tak potężne że nie nadają się do
żadnego domku jednorodzinnego a na jakieś hale produkcyjne, bo moim zdaniem
wymiana powietrza na poziomie 15% kubatury na godzinę powinna być w
zupełności zadawalająca:O)

do góry

Użytkownik "Jacek Midura" <j...@...krakow.pl> napisał w wiadomości
news:4f1bu6xjri.ln2@m.krakow.pl...

> Tylko często pomieszczenia, które najbardziej potrzebują wentylacji
> (ustęp, łazienka) nie mają okna, żeby je otworzyć. No chyba że drzwi się
> zostawia szeroko zamknięte :) Ale nawet wtedy to żadna wentylacja
> (powietrze z własnej inicjatywy raczej nie będzie chciało cyrkulować przez
> same tylko drzwi).

Zechce, zechce bo to jedno z pomieszczen majace w ogole wentylacje. Do
lazienki wstawia sie celowo drzwi z otworami w dolnej czesci. Wowczas
powietrze do pomieszczenia dostaje sie tymi drzwiami i otworem wentylacyjnym
ucieka na zewnatrz zabierajac co powinno ze soba. To pierwsza sprawa. Druga
to w dzisiejszych domach (nie mowie o mieszkaniach) okna w lazienkach
przewaznie sa. Trzeba chciec je otworzyc, ale jednak. Sprawa trzecia, to
szczelne wszystko w kolo. W takich warunkach oczywiscie trudno mowic o
skutecznej wentylacji, co tez niektorzy slusznie podnosza. Dla tego
napisalem, ze wentylacja mechaniczna powinna byc rozpatrywana przede
wszystkim pod wzgledem komfortu czemu przeciez nie przecze, choc kosztownemu
przy okazji.

>
> Wiadomo, od tego się nie umiera (pomijam zaczadzenia, bo do tego jeszcze
> jakiś piec potrzebny), ale różnica jest i to nie na korzyść wentylacji
> grawitacyjnej.

Pod kazdym wzgledem, komfortu jak i kosztow, rowniez codziennego krecenia
wentylatorow. Ale cos za cos. Za to pisanie, ze dzieki temu oszczedze iles
tamdziesiat procent na rachunkach za ogrzewanie to jakas paranoja.

Pozdro.. TK

do góry

>Tak czy siak - jakos nie neka mnie wizja uduszenia sie "bo byl
>wlaczony za niski bieg" ;-)

Nie no - to na pewno.

Jestem przekonany że wentylacja mechaniczna jest
skuteczniejsza od grawitacyjnej.

Chodziło mi o drugi przypadek.
Kiedy wentylacja jest za dobra... i kiedy podczas
mroźnych dni i nocy wilgotność może bardzo spaść.

Wówczas lepiej byłoby zmniejszyć napływ świeżego
powietrza (nawet kosztem "duszności") aby podnieść
wilgotność powietrza.

Tak czy siak trzymam kciuki i dawaj znać jak się zacznie
sprawować.

A i jeszcze jedno - skąd zasysa powietrze i gdzie wyrzuca
rekuperator ? Jakies "dziury w ścianie" ? :) Czy coś
ala kominy ?

Aleksander.

do góry

On 29 Lis, 21:34, "Papa Smurfs" <P...@z...eu> wrote:

> tak sobie przejrzałem ceny rekuperatoruf na allegro i dosłownie zatkały mnie
> ceny, z kosmosu je biorą?:O)

Tez tak myslalem dopoki nie dotarl do mnie moj rekuperatorek
(przypomne - brink renovent HR400 large). Wczesniej myslalem o
rekuperatorze tym z allegro polskiej produkcji - wyglada troche
"niewyjsciowo" ale ma porzadne komponenty. Jednak brakuje mu kilku
rzeczy, ktore ma wybrany ostatecznie brink (w cenie 6500 pln):

1. automatyczny bypass - dziala w 100% sam, wszystkie temperaturki
zew, wew mozna ustawic w wbudowanym, dosc zaawansowanym jak na takie
pudlo sterowniku
2. sygnalizacje zabrudzenia filtra
3. wykonanie! To mozna powiesic w salonie - wyglada bardzo ladnie
(gdyby nie te kanaly) ;) wszystko pieknie uszczelnione, wygluszone,
juz po wlozeniu wtyczki do gniazda widac, ze to sprzet z wyzszej polki
i wiadomo, ze producent nie robi tego od pol roku ;-)

> na dodatek przepływy dostępnych urządzń są tak potężne że nie nadają się do
> żadnego domku jednorodzinnego a na jakieś hale produkcyjne, bo moim zdaniem
> wymiana powietrza na poziomie 15% kubatury na godzinę powinna być w
> zupełności zadawalająca:O)

Moj ma 400m3, a wentylowac bede blisko 1000m3. To daje jedna wymiane
na 2,5h. Choc parter i poddasze bede wentylowal mocniej niz piwnice,
wiec powinienem dojsc lekko ponizej 2 wymian na godzine. Normalnie
bedzie przeciez znacznie nizej (ciszej, taniej).
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Órzytkownik "Adam Szendzielorz" napisał:
> (w cenie 6500 pln)

ze srebra go zrobili że tyle kosztuje, czy płacisz za firmę, cła i podobne
duperele?:O)


> automatyczny bypass - dziala w 100% sam, wszystkie temperaturki
> zew, wew mozna ustawic w wbudowanym, dosc zaawansowanym jak na takie
> pudlo sterowniku

o tam wielkie rzeczy, mała płytka strująca wielkości podełka zapałek
kosztuje jakieś 50zł:O)


> wykonanie! To mozna powiesic w salonie - wyglada bardzo ladnie
> (gdyby nie te kanaly) ;) wszystko pieknie uszczelnione, wygluszone,
> juz po wlozeniu wtyczki do gniazda widac, ze to sprzet z wyzszej polki
> i wiadomo, ze producent nie robi tego od pol roku ;-)

o rany, masz taką wielką chałupę a chcesz złomy po salonach stawiać?:O)
a gości będziesz przyjmował w pomieszczeniach gospodarczych?:O)


> Moj ma 400m3, a wentylowac bede blisko 1000m3. To daje jedna wymiane
> na 2,5h. Choc parter i poddasze bede wentylowal mocniej niz piwnice,
> wiec powinienem dojsc lekko ponizej 2 wymian na godzine. Normalnie
> bedzie przeciez znacznie nizej (ciszej, taniej).

ale po kiego ci takie przepływy?:O) jak już mówiłem 15% kubatury na godzinę
w zupełności wystarczy, chcesz mieć u siebie przeciągi?:O)

acha, nie widziałem w ofercie rekuperatoruf o wydmuchu 30-50m^3/h, a taki by
do małego domku wystarczył:O)

do góry

On 29 Lis, 22:44, "Papa Smurfs" <P...@z...eu> wrote:

> acha, nie widziałem w ofercie rekuperatoruf o wydmuchu 30-50m^3/h, a taki by
> do małego domku wystarczył:O)

Sprawdz najpierw np. wymogi ustawowe zanim takie glupoty bedziesz
wypisywal :) Ja kupuje reku po to zeby miec komfort wysychajacego w
mig prania np. Przy 30m3/h na CALY dom nic nie bedzie schnelo jak
trzeba.

Przeciagi? Raczysz zartowac - przy 400m3/h nie bedzie nawet czuc
przelatujacego powietrza. Gdyby to bylo 2... 3 tys m3/h..
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry