eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 594

  • 401. Data: 2014-03-19 13:38:36
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu środa, 19 marca 2014 10:59:05 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
    > Hajzer w reklamach wciska Ci vizir, a Dykiel - PUR. To jest jeszcze bardziej
    > nachalne bo jak ogladasz film w TV to nie da sie przewinac, a toolbara
    > w sekunde "odklikujesz" i sie nie zainstaluje :)
    Tylko jak kupie ten vizir to raczej w pudełku nie znajde dodatkowo ukrytego nadajnika
    który ogłosi wszem i wobec że kupuje vizir. Ba nie znajdę tam np. musztardy której
    nie potrzebuje a jakinstyaluje jakiś program to domyślnie sa tam zbyteczne dla mnie
    dodatki


  • 402. Data: 2014-03-19 13:52:23
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu środa, 19 marca 2014 11:24:33 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
    > A chocby po to zeby napisac "Lecimy do Gruzji w czerwcu - kto chetny?" i
    > wiedziec, ze dotarlo to do 95% znajomych w pare sekund. Po prostu latwiej
    > sie organizuje majac wszystkich w jednym miejscu. SMSem czy mailem tego
    > tak prosto nie zalatwisz, a skype'a uzywa jakis nikly procent znajomych.

    Mam nadzieje że uogólniasz jak maniek z cokies i allegro, bo nioe wierze ze ludzi na
    wyjazd do Gruzji szukasz na Faceboku?
    Bo ja raczej mam pewno grono swoich zaufanych znajomych i jak do Gruzji bym chciał
    jechać to nie problem wykonać kilka telefonów i zapytać osobiście zamiast ogłaszać to
    publicznie przypadkowym ludziom na Faceboku czy innej NK

    > Nie widze w tym nic staroswieckiego, ale wiadomosc "Warka 20.00" spowoduje,
    > ze spotkasz sie w wiekszym gronie znajomych na tym piwie i o to glownie
    > w spolecznosciowkach chodzi - o skupienie wszystkich w jednym miejscu i
    > ulatwienie komunikacji :)

    Ale jaja, Ty tak na poważnie?
    Bo ja np. gdy chce iść na piwo to dzwonie do kumpla i nie czuje potrzeby oznajmiania
    wszystkim znajomym że piwo w barze będę pił.
    Ale przetestuj: napisz na Faceboku "Warka 20,00". Wg mnie jest duże ryzyko ze jednak
    sam w tym barze będziesz, ew przyjdą dziwni znajomi znajomych bo pomyślą ze Adam
    zwariował i piwo za darmo rozdaje;)


  • 403. Data: 2014-03-19 14:13:04
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu środa, 19 marca 2014 13:38:36 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

    > Tylko jak kupie ten vizir to raczej w pudełku nie znajde dodatkowo ukrytego
    nadajnika który ogłosi wszem i wobec że kupuje vizir. Ba nie znajdę tam np. musztardy
    której nie potrzebuje a jakinstyaluje jakiś program to domyślnie sa tam zbyteczne dla
    mnie dodatki

    Jak *kupisz* jakis program to tez nie znajdziesz w nim toolbara.
    Toolbary dolaczane sa wylacznie do *darmowego* oprogramowania. Wiec - poki
    nie bedzie darmowego vizira - nie ma tu zadnej analogii :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 404. Data: 2014-03-19 14:18:10
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu środa, 19 marca 2014 13:52:23 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

    > Mam nadzieje że uogólniasz jak maniek z cokies i allegro, bo nioe wierze ze ludzi
    na wyjazd do Gruzji szukasz na Faceboku?

    A czemu nie ? Ja tam przeciez mam tylko znajomych :-) Profil mam zamkniety,
    czytaja i widza mnie tylko znajomi. To zdecydowanie latwiejsze niz
    obdzwonienie 100 osob. Daje posta i zaczyna sie dyskusja kto jedzie, kto
    juz byl, kto moze w jakim terminie, kto znalazl tani hotel i tak dalej.

    Ja takie wyjazdy robie 4-6 razy do roku i gdybym mial je organizowac via
    telefon to musialbym sie tylko tym zajmowac :-)

    > Bo ja raczej mam pewno grono swoich zaufanych znajomych i jak do Gruzji bym chciał
    jechać to nie problem wykonać kilka telefonów i zapytać osobiście zamiast ogłaszać to
    publicznie przypadkowym ludziom na Faceboku czy innej NK

    Nie publicznie tylko w gronie tych znajomych. Wykonac kilka telefonow nie
    wystarczy zeby zorganizowac: ludzi, bilety, hotel, plan wycieczki. Musialbys
    poswiecic kilka dni na dzwonienie zeby ogarnac to wszystko.

    > Bo ja np. gdy chce iść na piwo to dzwonie do kumpla i nie czuje potrzeby
    oznajmiania wszystkim znajomym że piwo w barze będę pił.
    > Ale przetestuj: napisz na Faceboku "Warka 20,...

    Jak chcesz isc tylko z kumplem to spoko ale jak w wiekszym gronie, to czemu
    nie? Wielokrotnie testowalem - nie musze dzwonic i kombinowac tylko ide
    do baru i zawsze tam paru znajomych znajde :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 405. Data: 2014-03-19 14:22:16
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu środa, 19 marca 2014 14:13:04 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
    > Jak *kupisz* jakis program to tez nie znajdziesz w nim toolbara.
    > Toolbary dolaczane sa wylacznie do *darmowego* oprogramowania.

    Ok jak kupuje komputer to mam tam pełno niepotrzebnych programów, jak kupowałem
    Windowsa to jeśli dobrze pamiętam domyślnie jako stronę startową ustawiał gazeta.pl,
    jak pierwszy raz odpalasz windowsa na nowym kompie to tez prowadzi Ciebie w tym
    kierunku abyś logował się hasłem konta Microsoft czy innego Skypa, połączył to z
    tamtym i udostępnił to i to. Tak więc nawet jak płacę to trzeba mieć trochę
    specjalistycznej wiedzy żeby uniknąć pewnych niechcianych usług


  • 406. Data: 2014-03-19 14:28:57
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu środa, 19 marca 2014 14:22:16 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

    > Ok jak kupuje komputer to mam tam pełno niepotrzebnych programów, jak kupowałem
    > Windowsa to jeśli dobrze pamiętam domyślnie jako stronę startową ustawiał
    gazeta.pl,

    Ze co!? :) Windows Ci gazeta.pl ustawil strone startowa?? :)

    > jak pierwszy raz odpalasz windowsa na nowym kompie to tez prowadzi Ciebie w tym
    kierunku abyś logował się hasłem konta Microsoft czy innego Skypa,

    Instalowalem ostatnio swiezego windowsa i nikt sie mnie o konto microsoftowe
    czy skajpowe nie pytal. Bylo wybrac windowsa 7, a nie 8 ktory z zasady
    jest nastawiony do pracy w chmurze w ktorej konto jest wymagane.

    Kupujac samochod nie narzekasz ze musisz do niego lac paliwo, kupujac
    windowsa 8 nie narzekaj ze musisz zarejestrowac konto :-)

    > połączył to z tamtym i udostępnił to i to. Tak więc nawet jak płacę to trzeba
    > mieć trochę specjalistycznej wiedzy żeby uniknąć pewnych niechcianych usług

    Kupiles usluge starajaca sie dzialac w chmurze - nie narzekaj wiec ze musisz
    miec dostep do chmury zeby ta usluga dzialala :-) Bylo kupic windowsa 7 i nikt
    by sie Ciebie o skajpa czy konto microsoftowe nie pytal.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 407. Data: 2014-03-19 14:48:42
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: Piotr Palusiński <p...@i...wp.pl>

    In news:876ab4aa-95f2-4974-81f9-c313265c8eb9@googlegrou
    ps.com,
    *Adam* <a...@g...com> typed:
    > W dniu środa, 19 marca 2014 14:22:16 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
    >
    >> Ok jak kupuje komputer to mam tam pełno niepotrzebnych programów, jak
    >> kupowałem Windowsa to jeśli dobrze pamiętam domyślnie jako stronę
    >> startową ustawiał gazeta.pl,
    >
    > Ze co!? :) Windows Ci gazeta.pl ustawil strone startowa?? :)
    >
    >> jak pierwszy raz odpalasz windowsa na nowym kompie to tez prowadzi
    >> Ciebie w tym kierunku abyś logował się hasłem konta Microsoft czy innego
    >> Skypa,
    >
    > Instalowalem ostatnio swiezego windowsa i nikt sie mnie o konto
    > microsoftowe
    > czy skajpowe nie pytal. Bylo wybrac windowsa 7, a nie 8 ktory z zasady
    > jest nastawiony do pracy w chmurze w ktorej konto jest wymagane.
    >
    > Kupujac samochod nie narzekasz ze musisz do niego lac paliwo, kupujac
    > windowsa 8 nie narzekaj ze musisz zarejestrowac konto :-)
    >
    >> połączył to z tamtym i udostępnił to i to. Tak więc nawet jak płacę to
    >> trzeba
    >> mieć trochę specjalistycznej wiedzy żeby uniknąć pewnych niechcianych
    >> usług
    >
    > Kupiles usluge starajaca sie dzialac w chmurze - nie narzekaj wiec ze
    > musisz
    > miec dostep do chmury zeby ta usluga dzialala :-) Bylo kupic windowsa 7 i
    > nikt by sie Ciebie o skajpa czy konto microsoftowe nie pytal.
    > pozdr.



    Jak zwykle, bzdury waćpan opowiadasz ;-)

    --
    Piotr Palusiński [Microsoft MVP - Windows Expert-Consumer]
    http://mvp.microsoft.com/en-us/mvp/Piotr%20Palusinsk
    i-10686
    Nigdy nie kłóć się z głupcem, bo ludzie mogą nie dostrzec różnicy


  • 408. Data: 2014-03-19 14:59:12
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu środa, 19 marca 2014 14:48:42 UTC+1 użytkownik Piotr Palusiński napisał:

    > Jak zwykle, bzdury waćpan opowiadasz ;-)

    Zmiazdzyla mnie Twoja argumentacja :)
    Udowodnij ze Windows ustawia w przegladarce strone glowna gazeta.pl :-)

    Co do tego ze system jest nastawiony na dzialanie w chmurze to chyba
    oczywiste - ma sie latwo integrowac z urzadzeniami mobilnymi na windowsie,
    a tego latwiej niz przez chmure nie osiagniesz. I kazda kolejna wersja
    bedzie dzialac w chmurze. Juz teraz promuje sie wylacznie np. office'a
    dzialajacego jako usluga w chmurze z dostepem przez przegladarke, a nie
    jako stacjonarne oprogramowanie. To wszystko idzie w tym kierunku - sam
    system rowniez.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 409. Data: 2014-03-19 15:06:24
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2014-03-19 14:18, Adam pisze:

    > Nie publicznie tylko w gronie tych znajomych. Wykonac kilka telefonow nie
    > wystarczy zeby zorganizowac: ludzi, bilety, hotel, plan wycieczki. Musialbys
    > poswiecic kilka dni na dzwonienie zeby ogarnac to wszystko.

    W sumie fajnie, ze masz tak pewnych znajomych i w wiekszej ilosci. Ale z
    tym dzwonieniem i zajmowaniem sie wylacznie tym to troche przesadzasz.
    Przed FB ludzie tez jezdzili i tez udawalo sie to zalatwic, a czasy byly
    znacznie trudniejsze. Praktycznie jezdzilo sie w ciemno.

    >> Bo ja np. gdy chce iść na piwo to dzwonie do kumpla i nie czuje potrzeby
    oznajmiania wszystkim znajomym że piwo w barze będę pił.
    >> Ale przetestuj: napisz na Faceboku "Warka 20,...
    >
    > Jak chcesz isc tylko z kumplem to spoko ale jak w wiekszym gronie, to czemu
    > nie? Wielokrotnie testowalem - nie musze dzwonic i kombinowac tylko ide
    > do baru i zawsze tam paru znajomych znajde :)

    Hehe kawaler.
    A zaczna sie pieluchy, kolka, sraczka, przeziebienia... :-DD

    Pozdro.. TK


  • 410. Data: 2014-03-19 15:09:34
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu środa, 19 marca 2014 13:07:11 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:

    > Ale to nie zasługa FB. Gdyby wszyscy mieli GG, ICQ, Skype czy dowolny inny
    > komunikator tez tak by to zadziałało. Po prostu ważne jest by wszyscy z

    Heheheheh - no ale jakos 95% moich znajomych ma FB, a nie ma ICQ czy Skype :-)
    Wiec jednak czyms ich ten FB przyciagnal. Wiec to JEST zaleta FB ze zgromadzil
    tyle osob, ze korzystanie z ich systemu ma sens.

    Rownie dobrze mozesz napisac, ze to nie jest zaleta FB bo przeciez wystarczy
    zeby wszyscy spotkali sie w jednym czasie w tym samym miejscu i moznaby tez
    z nimi o tym podyskutowac ;) Ale jakos nigdy mi sie jeszcze taka sytuacja
    nie zdarzyla, a FB mi to wszystko daje na wyciagniecie telefonu.

    > danej grupy używali tego samego i byli on-line. Ale do tego nie potrzebujesz
    > FB wystarczy jego meessager, najprościej przerzucić się na WhatsApp'a, który
    > jest multi-platformowy .

    I mam do tego namowic wszystkich znajomych? :-) Uzywam tego czego uzywaja
    wszyscy.

    > Ok, ale co z tego wynika? Masz więcej informacji do filtrowania. Właśnie z
    > tego powodu przestałem używać dawno temu GG, a moja żona NK i FB. Bo jakiś
    > znajomy- kuzyna-sąsiadki-innego_znajomego ma ochotę podzielić się z całym
    > światem jakimś łańcuszkiem. Albo jakiś nastolatek bije rekord w ilości
    > znajomych i wysyła do wszystkich prośbę a zaznajomienie. W szczytowym
    > okresie moja żona dostawała po kilka zaproszeń dziennie od zupełnie obcych
    > osób które ją wypatrzyły na liście niby "wspólnych znajomych".

    Znajomy mojej znajomej poki nie ma mnie w kontaktach nie moze mi nic na
    walla wrzucic. Wiec nie da sie wyslac mi zadnego lancuszka przez osobe
    ktorej nie mam w kontaktach. Twoj opis w przypadku FB sie kupy nie trzyma :)

    > Bo co mi baza ludzi których nie znam a których kiedyś w życiu raz spotkałem?

    Nie potrzebna. Ja takich osob nie dodaje do kontaktow.

    > Ja mam w telefonie gdzieś koło setki kontaktów z czego pewnie 1/3 to
    > służbowe, a kolejna część to dentysta, mechanik itd. Natomiast pozostali to
    > rodzina i znajomi i o każdym jestem w stanie powiedzieć ile ma lat, gdzie
    > mieszka jak ma na imię jego mąż/żona/partner/partnerka ile mają dzieci i
    > jakie są ich imiona, a po chwili zastanowienia pewnie i rok urodzin tez bym
    > sobie prz...

    No i ja mam gdzies 150 takich znajomych - w telefonie i na FB.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

strony : 1 ... 30 ... 40 . [ 41 ] . 42 ... 50 ... 60


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1