Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:55a5d802$0$8374$6...@n...neostrada
.pl...

>>Jak ktoś chce mieszkać na 150m2 i mieć garaż na dwa samochody czyl itaki
>>obecny standard to najczęściej taniej go wyjdzie wybudowanie domu niż
>>zakup mieszkania.

> No jakoś nie sadze. Oczywiście jeśli robimy rzetelne porównanie, bo jeśli
> tak jak wielu tutaj, to można udowodnić dowolna tezę.

Koszt budowy domu 150m2 użytkowej + dwustanowiskowy garaż ( w bryle) to
obecnie jakieś 300 tys. samodzielnie i 400-500 tys. jak się komuś zleci.

Do tego koszt działki na Śląsku w obrębie 10km od centrum Gliwic czy Zabrza
to obecnie to obecnie 150-200 zł za m2. Dla działek 500-100m2 to daje od 75
tys do 150 tys.

Czyli łącznie (dom + działka) od 375 tys. dla domu budowanego samodzielnie
na działce 500m2 do 650 tys. dla domu budowanego przez firmę na działce
1000m2.

Ceny mieszkań w nowym budownictwie przy tej powierzchni wynoszą u nas
3,5-4,5 tys. za m2 czyli 525-675 tys. za mieszkanie. Do tego trzeba doliczyć
jeszcze cenę za podwójny garaż lub dwa stanowiska jeśli garaż jest
podziemny.

>>A fajne życie nie kończy się na czterech ścianach. Co z tego że mieszkając
>>na 30m2 mógłbym rocznie zaoszczędzić na 2 miesiące podróży skoro przez
>>pozostałych 10 miesięcy nie miałbym fajnego życia?

> Dlaczego nie? Resztę zżycia głownie w robocie i już Ci 30m nie przeszkadza
> :-)

Dla mnie to nie jest "fajne życie".

>>A druga sprawa to ja/my. Jak mamy ochotę to zapraszamy znajomych i robimy
>>imprezę - i żadna sąsiadka nie stuka nam w ścianę. Jak mamy ochotę to
>>robimy grilla - bez zbędnych przygotowań i wycieczek, a jak mamy ochotę to
>>w niedzielę rano możemy w kapciach wyjść na poranno kawę do ogrodu.

> I za to wszystko trzeba zapłacić.

Oczywiście ale mniej niż za mieszkanie o podobnych parametrach.

>>A to wszystko za cenę wiele mniejszą niż porównywalne mieszkanie w centrum
>>miasta, więc i na rodzinne wyjazdy więcej zostaje.

> Nie bardzo.

Podaj wyliczenia.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mo574t$gc$...@n...news.atman.pl...

Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:55a51e38$0$8386$6...@n...neostrada
.pl...

>> No jeśli odpowiednio podkręcisz przykładami, to wszystko da się wykazać.

>Cóż takiego niby "podkręcam"? Opłata za zarządzanie to fakt, klatka
>schodowa to fakt.

Liczy się tylko suma końcowa, składniki nadają się co najwyżej do epatowania
adwersarzy :-)

>A prestiż? Cóż jest bardziej prestiżowego w domu 150m2 niż w mieszkaniu
>150m2.

Elitarność? Mniej ludzi mieszka w domach niż w mieszkaniach.
Posiadanie kawałka ziemi i jego użytkowanie na wyłączność? W przypadku
mieszkania z wpisem do ksiąg ten kawałek jest zdecydowanie bardziej
wirtualny.

do góry

Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mo57on$164$...@n...news.atman.pl...

>na działce 500m2 do 650 tys. dla domu budowanego przez firmę na działce
>1000m2.

Z przyłączami mediów?

Co ze wspominanymi kosztami eksploatacji?

do góry

Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mo51rp$qrs$...@n...news.atman.pl...

W dniu 2015-07-14 o 18:15, Ghost pisze:

>> No wiec właśnie. W sensie łatwości jeżdżenie po Europie niczym nie rożni
>> się
>> od jeżdżenia po Polsce, o ile zna się jakiś drugi cywilizowany język. Co
>> nie
>> zmienia faktu, że jak Cię wszędzie podstawią to jest po prostu wygodniej.
>> Druga rzecz, że aby cokolwiek więcej się dowiedzieć ponadto co widzisz,
>> musisz szperać po książkach, a wycieczka robi to za ciebie. Kolejna
>> sprawa
>> to niespodziewanki na trasie, biuro zwykle wie wcześniej o takich
>> rzeczach.
>> Ostatnio musiałem na szybko decydować się na zmianę planów bo ze względu
>> na
>> zwiększona aktywność sejsmiczną pewien rejon został zamknięty.

>Dobra. Nie ma co się spierać. Już zostało powiedziane, że każdy lubi
>inną formę wypoczynku. Dla jednego chlanie w hotelu to szczyt marzeń,
>dla innego "obwoźna" wycieczka, a dla jeszcze innego samotne
>podróżowanie kajakiem przez ocean. Wszystkim się nie dogodzi.

Wiec właśnie, z tym, ze do lubienia dodałbym, okoliczności, miejsce docelowe
itp. To wszystko decyduje do kupy które rozwiązanie jest optymalnie.

do góry

Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:55a62b3d$0$27529$6...@n...neostrad
a.pl...

> Liczy się tylko suma końcowa, składniki nadają się co najwyżej do
> epatowania adwersarzy :-)

Ale to ty zacząłeś o kosztach wspólnych jako zelecie mieszkania:

[cytat]
> Mam odmienne wrażenie. W mieszkaniu masz sporo kosztów wspólnych, w domu
> wszystko bierzesz na klatę. Swoja klatę.

>>A prestiż? Cóż jest bardziej prestiżowego w domu 150m2 niż w mieszkaniu
>>150m2.

> Elitarność? Mniej ludzi mieszka w domach niż w mieszkaniach.

Jesteś pewien że mniej? Na stronie GUS nic nie widzę, ale OIDP 40% Polaków
to mieszkańcy wsi, do tego dochodzą małe miasteczka i dzielnice domków w
większych. Myślę że raczej będzie to porównywalna liczba.

> Posiadanie kawałka ziemi i jego użytkowanie na wyłączność?

Z drugiej strony w wielu miejscach za "elitarne" uchodzi mieszanie w centrum
miasta. Mnie to mało interesuje co sobie ktoś myśli wybieram to co jest dla
_mnie_ wygodniejsze i tańsze, a modę mam głęboko w poważaniu.

> W przypadku mieszkania z wpisem do ksiąg ten kawałek jest zdecydowanie
> bardziej wirtualny.

Zakładam że mówimy o mieszkaniu własnościowym i wspólnocie (nie spółdzielni)
w takim razie owszem kawałek ziemi pod budynkiem jest wirtualny ale własność
jest taka sama jak własność domu.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu 2015-07-14 o 17:03, Ghost pisze:
>> Porownalem ogrzewanie CO+CWU w mieszkaniu 55m2 do ogrzewania CO+CWU w domu
>> ~200m2 (ogrzewanej) - gdzie tu niby jest manipulacja? Wez ochlon juz.
> W różnych źródłach zasilania, różnych technologiach stawiania budynków, i
> wielu innych niezależnych od modelu budynek wspólny vs samodzielny, kanciarz
> jesteś czy głupek?
No i co z tego? Koszt to koszt. Logiczne, że mieszkając w bloku masz na
niego wpływ niewielki. Możesz się ewentualnie wyprowadzić.

--
Pozdrawiam
Maciek

do góry

W dniu 2015-07-15 o 11:04, Ergie pisze:
> Ceny mieszkań w nowym budownictwie przy tej powierzchni wynoszą u nas
> 3,5-4,5 tys. za m2 czyli 525-675 tys. za mieszkanie. Do tego trzeba doliczyć
> jeszcze cenę za podwójny garaż lub dwa stanowiska jeśli garaż jest
> podziemny.
A te mieszkania to też w promieniu 10km od centrum, czy może bliżej?
Dobrze byłoby porównywać budowę domu, do powstającego w pobliżu
mieszkania, bo jednak te +/- 10km robi różnicę w cenie gruntu.

--
Pozdrawiam
Maciek

do góry

Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mo5c69$jlo$...@n...news.atman.pl...

W dniu 2015-07-14 o 17:03, Ghost pisze:
>>> Porownalem ogrzewanie CO+CWU w mieszkaniu 55m2 do ogrzewania CO+CWU w
>>> domu
>>> ~200m2 (ogrzewanej) - gdzie tu niby jest manipulacja? Wez ochlon juz.
>> W różnych źródłach zasilania, różnych technologiach stawiania budynków, i
>> wielu innych niezależnych od modelu budynek wspólny vs samodzielny,
>> kanciarz
>> jesteś czy głupek?

>No i co z tego? Koszt to koszt. Logiczne, że mieszkając w bloku masz na
>niego wpływ niewielki. Możesz się ewentualnie wyprowadzić.

Opatronk....

do góry

Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:55a62de2$0$2197$6...@n...neostrada
.pl...

>>na działce 500m2 do 650 tys. dla domu budowanego przez firmę na działce
>>1000m2.

> Z przyłączami mediów?

Oczywiście. Nie demonizowałby tak tych kosztów - w końcu do porównania
wziąłem koszty działek 10 km od centrum - one najczęściej są uzbrojone lub
media są w sąsiedniej drodze. Łączny koszt przyłączy to 5-10 tys.

> Co ze wspominanymi kosztami eksploatacji?

W tym miejscu wątku było o kosztach budowy - to zakwestionowałeś.

Jak chcesz o kosztach eksploatacji to proszę:

Ciągle zakładam że porównujemy dom i mieszkanie o takiej samej powierzchni i
tej samej liczbie lokatorów.

1. Media:
- woda, prąd, ścieki, śmieci - koszt jednakowy
- koszt ogrzewania CO + CWU. Jeśli w mieszkaniu masz własną instalację (np.
kocioł na gaz) to CWU wyjdzie identycznie a CO może wyjść trochę taniej
(mniej przegród zewnętrznych) pod warunkiem że to nie parter lub ostatnia
kondygnacja, oraz pod warunkiem że nie ma strat na klatce schodowej oraz pod
warunkiem że budynek jest odpowiednio ocieplony. Jeśli natomiast nie masz
wpływu na źródło ciepła i jest to ciepło z lokalnej ciepłowni to w
mieszkaniu wyjdzie drożej.
- w kamienicy dochodzi koszt oświetlenia klatki schodowej - w domu koszt
oświetlenia zewnętrznego - remis.

2. Utrzymanie bieżące:
- W kamienicy płacisz za sprzątanie klatki schodowej i odśnieżanie w domu
robisz to samemu ale czas też kosztuje więc IMO remis.
- Drobne remonty jak malowanie elewacji - w domu sporo taniej bo odpada
koszt wynajęcia rusztowań
- Wymiana okien co 15 lat - jeśli okien tyle samo to i cena ta sama.

3. Remonty:
- Wymiana instalacji - przy tej samej ilości łazienek, gniazdek itp (a takie
jest założenie) koszt będzie ten sam.
- Wymiana dachu - ma szansę być tańsza w przypadku mieszkania (im więcej
mieszkań pod jednym dachem tym na więcej części się koszt podzieli.

4. Dodatkowe koszty przy mieszkaniu:
- remont klatki schodowej
- comiesięczna opłata dla zarządcy

5. Dodatkowe koszty przy własnym domu
- koszty związane z ogrodem (koszenie, podlewanie, pielęgnacja) - należy
uwzględnić tylko jeśli zakładamy że mieszkając w mieszkaniu nie chce ogródka
działkowego.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mo5bhd$51u$...@n...news.atman.pl...

Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:55a62b3d$0$27529$6...@n...neostrad
a.pl...

>> Liczy się tylko suma końcowa, składniki nadają się co najwyżej do
>> epatowania adwersarzy :-)

>Ale to ty zacząłeś o kosztach wspólnych jako zelecie mieszkania:

[cytat]
>> Mam odmienne wrażenie. W mieszkaniu masz sporo kosztów wspólnych, w domu
>> wszystko bierzesz na klatę. Swoja klatę.

No bo to jest zaleta.

>>>A prestiż? Cóż jest bardziej prestiżowego w domu 150m2 niż w mieszkaniu
>>>150m2.

>> Elitarność? Mniej ludzi mieszka w domach niż w mieszkaniach.

>Jesteś pewien że mniej? Na stronie GUS nic nie widzę, ale OIDP 40% Polaków
>to mieszkańcy wsi, do tego dochodzą małe miasteczka i dzielnice domków w
>większych. Myślę że raczej będzie to porównywalna liczba.

No na wsi, to żadna elitarność, ale w mieście owszem. Tyle, że te porównania
nie powinny obejmować wsi w ogóle, z oczywistych względów.

>> Posiadanie kawałka ziemi i jego użytkowanie na wyłączność?

>Z drugiej strony w wielu miejscach za "elitarne" uchodzi mieszanie w
>centrum miasta. Mnie to mało interesuje co sobie ktoś myśli wybieram to co
>jest dla _mnie_ wygodniejsze i tańsze, a modę mam głęboko w poważaniu.

Elitarnosc, to jest to co sobie ty gleboko powazasz. To zjawisko spoleczne.

>> W przypadku mieszkania z wpisem do ksiąg ten kawałek jest zdecydowanie
>> bardziej wirtualny.

>Zakładam że mówimy o mieszkaniu własnościowym i wspólnocie (nie
>spółdzielni) w takim razie owszem kawałek ziemi pod budynkiem jest
>wirtualny ale własność jest taka sama jak własność domu.

NIe jest. Nie mozesz sobie zamknac plotem kawalka ziemi i powiedziec, ze
tylko ty masz tam dostep.

do góry