-
1. Data: 2009-04-07 11:41:38
Temat: Folia w płynie
Od: Allegron <z...@g...com>
Witam.
Mam dylemat!
Kładę płytki u sąsiada i robię to pierwszy raz.
W łazience maja być płytki od podłogi do sufitu, pod płytkami ma być
folia w płynie.
Po nałożeniu kilku warstw folia schodzi ze ściany płatami. I teraz
moje pytanie.
- Czy zagruntowanie ściany przed położeniem foli spowoduje że folia
nie będzie schodziła?
Z drugiej jednak strony część płytek jest już położona na wcześniej
zafoliowaną ścianę (bez gruntowania) i nie sposób tych płytek zerwać.
Trzeba było by je skuwać co wiąże się ze zniszczeniem płytek.
Pytanie drugie.
- Czy płytki będą się trzymały tej foli tak samo jak przy
zagruntowaniu jak i bez gruntowania?
Sąsiad upiera się że folia schodzi płatami, bo ściany nie były
wcześniej zagruntowane.
Mi się wydaje, że folia schodzi bo jeśli zdrapie się kawałek i
pociągnie za odstający kawałek foli
to zerwie się ją jak zwykła folię.
Po próbie skucia położonych płytek, twierdzę że klej do płytek wchodzi
w jakąś reakcję z tą folią, że trzymają się jak należy i nie ma obawy
że płytki odpadną.
Bardzo proszę o pomoc.
-
2. Data: 2009-04-07 12:36:48
Temat: Re: Folia w płynie
Od: "kiki" <s...@s...ss>
"Allegron" <z...@g...com> wrote in message
news:a5e4909a-3090-46ea-8184-cd7c30569366@a5g2000pre
.googlegroups.com...
Folia zejdzie i kafelki odpadną jeśli w innych miejscach odchodzi.
Jakiej folii uzyłeś? Czy zastosowałeś się do zaleceń ? Chuba nie.
Grunt musi wyschnąć dobę i między kolejnymi warstwam,i folii odczekać dobę.
Dwie warstwy wystarczą, a kłaść kafle można po 3 dniach dopiero.
Wywal te kafle i kładź od nowa.
-
3. Data: 2009-04-07 14:16:19
Temat: Re: Folia w płynie
Od: "Aleksander" <d...@p...onet.pl>
Tak z ciekawości...
... a po co ta folia ?
-
4. Data: 2009-04-07 14:49:59
Temat: Re: Folia w płynie
Od: Allegron <z...@g...com>
On 7 Kwi, 16:16, "Aleksander" <d...@p...onet.pl> wrote:
> Tak z ciekawości...
> ... a po co ta folia ?
Sąsiad chce folie bo będzie tam prysznic z brodzikiem w podłodze.
Kiki dzięki za odpowiedź.
Czyli mówisz żeby zerwać to co położyłem?
Ale te płytki nie chcą odejść. To co mam je skuć?cateadd
-
5. Data: 2009-04-07 15:14:18
Temat: Re: Folia w płynie
Od: "Aleksander" <d...@p...onet.pl>
>> Tak z ciekawości...
>> ... a po co ta folia ?
> Sąsiad chce folie bo będzie tam prysznic z brodzikiem w podłodze.
A ok :) Ale rozumiem, że ta folia tylko pod (dookoła) brodzika.
Nie na całej ścianie ?
-
6. Data: 2009-04-07 15:28:36
Temat: Re: Folia w płynie
Od: "kiki" <s...@s...ss>
"Allegron" <z...@g...com> wrote in message
news:efec5ef1-53d6-4284-a263-55d49ce9ba8a@d2g2000pra
.googlegroups.com...
>Kiki dzięki za odpowiedź.
>Czyli mówisz żeby zerwać to co położyłem?
Połowa odejdzie i tak sama :-) Łopata i odskoczą :-)
Ja uzywałem Superflex1 w 2 kolorach. Najpierw malujesz czerwonym na cement
żeby widzieć jak zakrywasz... czekasz dzień i malujesz szarym żeby zakryć
czerwone i ewentualnie za kolejną dobę poprawiasz szarym żeby całego
czerwonego się pozbyć. Czekasz 3 dni i dopiero kładziesz kafle. Żeby zrobic
to dobrze potrzeba tygodnia na przygotowanie przed kafelkowaniem.
Przed nakładaniem folii podłoże musi być idealnie suche. Jeżeli ci odchodzi
to znaczy, że kładłeś na wilgotne i oczywiście grunt to sprawa odrębna.
Zagruntowac trzeba wszystko z płytami GK włącznie.
Do wilgotnych jest superflex D1 w workach wodorozcieńczalny jak klej do
glazury. Gruntuje się wcierająć pierwszą warstwę szczotką na polane podłoże.
Ale też należy odczekać kilka dni.
Te wszzystkie czynności można tak łatwo zepsuć, że pozostaje tylko zakup
ponowny i wręczenie paragonu..... nawet za zbyt szybkie czynności,
nieodczekanie itp. To wszystko sie kwalifikuje do paragonu.
-
7. Data: 2009-04-07 15:29:20
Temat: Re: Folia w płynie
Od: "kiki" <s...@s...ss>
"Aleksander" <d...@p...onet.pl> wrote in message
news:grfqlp$g46$1@news.onet.pl...
>
>>> Tak z ciekawości...
>>> ... a po co ta folia ?
>
>> Sąsiad chce folie bo będzie tam prysznic z brodzikiem w podłodze.
>
> A ok :) Ale rozumiem, że ta folia tylko pod (dookoła) brodzika.
> Nie na całej ścianie ?
Na całej ścianie folia wszędzie gdzie kafelki będą. Pod brodzik i wannę ze 3
warstwy i taśmy wzmacniane gumą.
-
8. Data: 2009-04-07 16:16:57
Temat: Re: Folia w płynie
Od: Allegron <z...@g...com>
On 7 Kwi, 17:14, "Aleksander" <d...@p...onet.pl> wrote:
> >> Tak z ciekawości...
> >> ... a po co ta folia ?
> > Sąsiad chce folie bo będzie tam prysznic z brodzikiem w podłodze.
>
> A ok :) Ale rozumiem, że ta folia tylko pod (dookoła) brodzika.
> Nie na całej ścianie ?
W narożniku dookoła brodzika dałem taśmę zabezpieczającą(taką
gumowaną), a folia ma być na całych ścianach tak jak będzie brodzik.
-
9. Data: 2009-04-07 16:29:38
Temat: Re: Folia w płynie
Od: "kiki" <s...@s...ss>
"Allegron" <z...@g...com> wrote in message
news:9b6d7211-d5cc-43cd-920e-9d8369ad20b7@i28g2000pr
d.googlegroups.com...
>W narożniku dookoła brodzika dałem taśmę zabezpieczającą(taką
>gumowaną), a folia ma być na całych ścianach tak jak będzie brodzik.
Folia ma być wszędzie pod glazurą. Jak woda wpłynie w rowki kleju od
grzebienia to popłynie nimi pod glazurą do miejsca gdzie przecieknie, a my
robimy wannę z folii w posadzce.
Na ścianach to samo, skropliny i woda padająca.
-
10. Data: 2009-04-07 18:06:27
Temat: Re: Folia w płynie
Od: bokomaru <b...@z...com>
kiki wrote:
> Na ca?ej ?cianie folia wszedzie gdzie kafelki bed?. Pod brodzik i wanne ze 3
> warstwy i ta?my wzmacniane gum?.
czy wy nie przesadzacie? przesiakalnosc fugi na pionowej scianie jest
zabawnie mala.
w blokasku mialem folie tylko pod kafelkowanym brodzikiem i na scianach
z 30 cm od dolu. po 5 latach nie widze zadnego problemu. sasiad tez nie.
--
bartek