-
11. Data: 2009-02-02 22:20:44
Temat: Re: Ile za ogrzewanie?
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
>> A, i jeszcze dodam, ze OZC rozroznia w obecnej wersji 9 roznych typow
>> ogrzewania (glowne to konwekcyjne, powietrzne, podlogowe, sufitowe,
>> scienne, promiennikowe i inne malo uzywane ;) Widac, ze nie odrobiles
>> zadania domowego i nie zapoznales sie z nim :-)
>
> A wiesz czemu nie odrobilem lekcji?? Bo nie chce mi sie sleczec godzinami
> na wprowadzanie domu. Po prostu nie bawi mnie juz to i wole sie skupic na
> tym z czego zyje. Niezaleznie od wyniku obliczen jakiegos tam programu nic
> juz nie zmienie i bede placil tyle ile bedzie trzeba.:-)
I pozostaniesz w niewiedzy.
Maniek, Tobie sie nie chce ślęczeć, a dlaczego nam ma się chcieć tylko po
to, żeby wyręczyć lenia ? :))))
Co zaś się tyczy głównego pytania to bezsensowe jest wypytywanie innych ile
ich kosztuje.
Domy są różne i różne są też preferencje ich użytkowników, dlatego też różne
będą zużycia. Różnice mogą być naprawdę znaczne.
Wiesz, ja tego typu pytania dostaję od prawie każdego klienta. Wielokrotnie
słyszałem teksty "bo znajomy to spala woreczek na 2 dni i ma ciepło, a ja
już spaliłem pół tony przez tydzień".
My naprawdę nie wiemy jak i z czego masz zbudowany dom, jaką masz
wentylację, jakie masz preferencje i jakie będziesz miał zużycie.
Niestety jak chcesz się dowiedzieć to musisz trochę przysiąść na "czterech
literach" i powprowadzać danych. Otrzymany w ten sposób wynik i tak będzie
przyblizony.
-
12. Data: 2009-02-02 22:44:44
Temat: Re: Ile za ogrzewanie?
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Uzytkownik <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:5d66d16c-1c6f-49ef-93b7-
> Ciezko bedzie znalezc kogos z identycznym domem. To tak jakbys spytal
> "ile pala wasze auta, bo chce wiedziec ile moje bedzie palic" ;-)
To jest oczywiste, interesuje mnie rzad wielkosci, bo jak narazie roznica to
jakies 4tys. :-)
> Roznice pomijalne. Czy grzejesz grzejnikiem, czy podlogowka, to ilosc
> energii jaka jest tracona na zewnatrz nie zmienia sie. Dlaczego
No chyba nie do konca. Podlogowka to nawet 30% oszczednosci jak podaja
niektorzy. :-) Gdyby nawet 10% to tez nie takie pomijalne. Odczucie 23C przy
grzejnikach, a przy podlogowce to pare stopni roznicy temperatury powietrza
w pomieszczeniu, wiec energii dostarczyc trzeba mniej.
> uwazasz, ze dane z OZC nie beda rzeczywiste ? ;) Przeciez to jest
> czysta fizyka, a sam proces obliczeniowy jest mega prosty i czytelny.
Pod warunkiem ze wprowadzane dane sa rzeczywiste. Przyjmujemy ze dom jest
bez wad i moze byc, ale przyjmujemy tez jakas kalorycznosc wegla, gazu, czy
sprawnosc urzadzen, a z tym tak jednoznacznie juz nie jest. Sam jak narazie
pale weglem i z zainteresowaniem czytuje tu obliczenia kalorycznosci i ile
to wegla powinno sie spalic do ogrzania jakiegos tam domu i jakie przyniesie
to oszczednosci w porownaniu z gazem, tez wyliczonym. Jakie sa roznice to ja
widze prawie przy kazdej dostawie wegla, wiec pozwole sobie na lekki usmiech
tworczej matematyki z fizyka.:-) A pytanie nie bylo o zapotrzebowanie, a o
rachunki za ogrzewanie. :-)
> wartosci moga byc roooozne...). Naprawde bardzo mnie dziwi taka
> nieufnosc do programow typu OZC :)
Bo dom to nie jakis pojedynczy element, tu wszystko mozna spitolic, a efekt
koncowy moze byc czysto teoretyczny, sam piszesz o roznicach w wentylacji.
Poza tym nie jest to nieufonsc do wyniku obliczen, a do powiedzmy
przystawania ich do sytuacji rzeczywistej. Nie neguje tego, ze daja
miarodajne wyniki, ale rownie dobrze mozna sie tez sie mocno pomylic jak
sadze. Dla przykladu Kiki sie pomylil. Gdyby projektowal mu ktos oszczedna
instalacje pompy ciepla, a bylby to mityczny wyznawca nieomylnosci OZC
liczacy instalacje co do metra rurki PEXAL, to biedny Kiki wraz z sasiadami
moglby sobie ustalic rytualne godziny rabania drzewa do kominka.
>Dla mnie instalator ktory podsmiewa
> sie z OZC to gosc ktory poprostu nie potrafi go obsluzyc - zamiast sie
> tlumaczyc przed klientem swoimi brakami woli go (OZC) wysmiac i juz ;)
Nie podsmiewa sie dla podsmiewania, a z bezgranicznej wiary, ze obliczone
zapotrzebowanie w pelni pokryje zapotrzebowanie rzeczywiste. Dla mnie taka
nieufnosc to nic dziwnego. Instalator odpowiada nie za wykonanie instalacji,
a za prawidlowe jej dzialanie. Moze bylo by inaczej gdyby poza instalacja
budowal rowniez dom od podstaw, lacznie a moze w szczegolnosci z jego
ociepleniem, a tak przeciez nie jest. Nie dziwi mnie to, ze do wartosci
obliczonych dodaje sie asekuracyjnie wieksza moc. Instalator, ktory domow
rocznie robi kilka, lub kilkanascie wcale nie musi "namaszczac" kazdego
konkretnego domu. Roznica moze byc taka, ze dla jakiegos domu pasywnego da
sie dokladnie wszystko obliczyc co do metra i bedzie to dzialac zgodnie z
zalozeniami, w innej sytuacji moze ten metr warto dolozyc. Sam zreszta
piszesz ze to zadna magia, wiec majac trzy podobne domy gdzie trzeba zrobic
analogiczne instalacje jakie moga wyjsc roznice, 2kW miedzy tymi domami,
5kW?
Wiosna zeszlego roku przejalem sie zapotrzebowaniem domu i rozmawialem z
kolesiem od takich obliczen. Chcialem zeby mi to wyliczyl profesjonalnie, bo
uznalem ze korzystajac z OZC jako czlowiek nie z branzy moge popelnic jakies
tam bledy. Mialem to dac instalatorowi, zeby zrobil pod to instalacje. Koles
za obliczenia chcial 1500zl, no czemu nie? rezygnowalem z zapobiegliwosci i
zdalem sie na instalatora. Dzieki komplikowaniu wszystkiego w kolo ktos
moglby sobie dorobic 1500zl, a efekt jak pokazuje wiekszosc domow bylby taki
sam.
Pamietasz zdaje sie rozmowy, ze podlogowke to mozna sobie zrobic samemu??
:-) Jak przychodzi co do czego, to okazuje sie ze jakies projekty konieczne,
obliczenia zapotrzebowania i gdzie ta samodzielna robota?? :-))
3m sie.
TK
-
13. Data: 2009-02-02 22:51:49
Temat: Re: Ile za ogrzewanie?
Od: "JKK" <j...@i...fm>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gm7s82$the$1@news.interia.pl...
>
> To jest oczywiste, interesuje mnie rzad wielkosci, bo jak narazie roznica
> to jakies 4tys. :-)
>
Oczywiście jest różnica metrażu,
ale też ja podałem za dane 12 m-cy,
a Twój znajomy "za sezon" (jesień / zima ?)
Pzdr
JKK
-
14. Data: 2009-02-02 22:54:02
Temat: Re: Ile za ogrzewanie?
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gm7rkl$le9$1@inews.gazeta.pl...
> I pozostaniesz w niewiedzy.
> Maniek, Tobie sie nie chce ślęczeć, a dlaczego nam ma się chcieć tylko po
> to, żeby wyręczyć lenia ? :))))
No niby tak to moze wygladac, ale ja nie prosze Was zebyscie cos za mnie
zrobili, tylko podzielcie sie wiadomosciami.
> Co zaś się tyczy głównego pytania to bezsensowe jest wypytywanie innych
> ile ich kosztuje.
> Domy są różne i różne są też preferencje ich użytkowników, dlatego też
> różne będą zużycia. Różnice mogą być naprawdę znaczne.
> Wiesz, ja tego typu pytania dostaję od prawie każdego klienta.
> Wielokrotnie słyszałem teksty "bo znajomy to spala woreczek na 2 dni i ma
> ciepło, a ja już spaliłem pół tony przez tydzień".
Masz racje, ale ja nie jestem naiwny i nie oczekuje ze ktos mi powie ile
bede placil za ogrzewanie. Jak beda odpowiedzi powtarzajace sie miedzy 3-4
tys. to juz cos wiem, nawet moge dodac 10% pesymistycznie. Jak beda miedzy
7-10tys. to zaczynam sie bac nawet bez pesymizmu.:-)
Pozdro.. TK
-
15. Data: 2009-02-02 23:11:51
Temat: Re: Ile za ogrzewanie?
Od: a...@g...com
On 2 Lut, 23:44, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
> To jest oczywiste, interesuje mnie rzad wielkosci, bo jak narazie roznica to
> jakies 4tys. :-)
Ja mam dwa samochody.. jeden pali w trasie 20l, drugi 3,5l. Roznica to
prawie 600% :) W domach moze byc podobnie ;-) Gasper placi 1000, ja
tez w tylu mam zamiar sie miescic. Znam goscia co placi ok 15 tys
pln / sezon (elektryka i mega wielki, slabo ocieplony dom). Wiec
naprawde nic Ci nie przyjdzie z informacji komu ile dom pali :)
[...]
> No chyba nie do konca. Podlogowka to nawet 30% oszczednosci jak podaja
> niektorzy. :-) Gdyby nawet 10% to tez nie takie pomijalne. Odczucie 23C przy
> grzejnikach, a przy podlogowce to pare stopni roznicy temperatury powietrza
> w pomieszczeniu, wiec energii dostarczyc trzeba mniej.
Ale ilosc energii na ogrzanie do tej samej temperatury przy
grzejnikach i podlogowce wogole sie nie rozni! Tylko dzieki
wlasciwosci dzialania podlogowki mozesz grzac o te 2-3C w pokojach
mniej. W OZC podajesz wiec temperature o 2-3st mniejsza w kazdym
pokoju i tyle :)
> Pod warunkiem ze wprowadzane dane sa rzeczywiste. Przyjmujemy ze dom jest
No pewnie. Ale dlaczego zakladasz, ze dane beda nierzeczywiste ? Nie
wiesz ile masz ocieplenia, z czego sciany ? :)
> bez wad i moze byc, ale przyjmujemy tez jakas kalorycznosc wegla, gazu, czy
> sprawnosc urzadzen, a z tym tak jednoznacznie juz nie jest. Sam jak narazie
Owszem, ale nawet mimo tych roznic - otrzymasz wynik plus minus
20-30%! Dokladniejsze to chyba niz 1k pln gaspera i 15 tys ktore ja
znam ?;-)
> pale weglem i z zainteresowaniem czytuje tu obliczenia kalorycznosci i ile
> to wegla powinno sie spalic do ogrzania jakiegos tam domu i jakie przyniesie
> to oszczednosci w porownaniu z gazem, tez wyliczonym. Jakie sa roznice to ja
> widze prawie przy kazdej dostawie wegla, wiec pozwole sobie na lekki usmiech
> tworczej matematyki z fizyka.:-) A pytanie nie bylo o zapotrzebowanie, a o
> rachunki za ogrzewanie. :-)
Ktore sa wprost zalezne od zapotrzebowania na cieplo ;)
> Bo dom to nie jakis pojedynczy element, tu wszystko mozna spitolic, a efekt
> koncowy moze byc czysto teoretyczny, sam piszesz o roznicach w wentylacji.
Ale przeciez wiesz jaka masz wentylacje :-) Ja mam mechaniczna z
ustalonym przeplywem powietrza wiec moje wyniki beda oczywiscie duzo
dokladniejsze, niz Twoja blizej niewiadomojakdzialajaca wentylacja
grawitacyjna :)
> Poza tym nie jest to nieufonsc do wyniku obliczen, a do powiedzmy
> przystawania ich do sytuacji rzeczywistej. Nie neguje tego, ze daja
> miarodajne wyniki, ale rownie dobrze mozna sie tez sie mocno pomylic jak
> sadze. Dla przykladu Kiki sie pomylil. Gdyby projektowal mu ktos oszczedna
> instalacje pompy ciepla, a bylby to mityczny wyznawca nieomylnosci OZC
> liczacy instalacje co do metra rurki PEXAL, to biedny Kiki wraz z sasiadami
> moglby sobie ustalic rytualne godziny rabania drzewa do kominka.
Bo jemu spitolili caly dom i to jest jego problem :) Ja sam dbam o to
zeby nie bylo zadnych mostkow, przerw w izolacji, wszystkie szczeliny
wypelniam pianka etc. Wiec moge spokojnie przyjac, ze przegroda pustak
+ 20cm styro, to pustak + 20cm styro, a nie inaczej ;)
> Nie podsmiewa sie dla podsmiewania, a z bezgranicznej wiary, ze obliczone
> zapotrzebowanie w pelni pokryje zapotrzebowanie rzeczywiste. Dla mnie taka
Nikt nie pisze ze my ufamy OZC bezgranicznie ;) Ale OZC to wzor na
ktorym trzeba sie opierac, taki perfekcyjny model naszego domu ;) Bez
obliczania w OZC skad instalator wie jakie jest zapotrzebowanie na
cieplo ? W glowie liczy ? :D
> nieufnosc to nic dziwnego. Instalator odpowiada nie za wykonanie instalacji,
> a za prawidlowe jej dzialanie. Moze bylo by inaczej gdyby poza instalacja
> budowal rowniez dom od podstaw, lacznie a moze w szczegolnosci z jego
> ociepleniem, a tak przeciez nie jest. Nie dziwi mnie to, ze do wartosci
> obliczonych dodaje sie asekuracyjnie wieksza moc. Instalator, ktory domow
> rocznie robi kilka, lub kilkanascie wcale nie musi "namaszczac" kazdego
> konkretnego domu. Roznica moze byc taka, ze dla jakiegos domu pasywnego da
> sie dokladnie wszystko obliczyc co do metra i bedzie to dzialac zgodnie z
> zalozeniami, w innej sytuacji moze ten metr warto dolozyc. Sam zreszta
> piszesz ze to zadna magia, wiec majac trzy podobne domy gdzie trzeba zrobic
> analogiczne instalacje jakie moga wyjsc roznice, 2kW miedzy tymi domami,
> 5kW?
Zakladajac, ze jeden bedzie ocieplony 20cm styro na scianach, 30cm
welny w dachu i bedzie mial wentylacje z rekuperatorem, a drugi np 5cm
styro na scianach, 15cm w dachu i wentylacja grawitacyjna - mysle ze
spokojnie roznica moze wyniesc np. 7 VS 14kW :) W instalacji z
piecem / kotlem, kiedy uzyskanie wysokich temperatur nie jest
problemem to tak naprawde nie ma znaczenia - mozna przewymiarowac i
juz. To klient w koncu placi za materialy :) W instalacji z pompa
ciepla trzeba liczyc kazdy ulamek kWh i tak projektowac instalacje,
zeby i sama instalacja wyszla sensownie i eksploatacja byla tania.
Klucz to znalezc wlasciwy kompromis. Tylko jak go znalezc "na oko" ??
To trzeba obliczyc.
> Wiosna zeszlego roku przejalem sie zapotrzebowaniem domu i rozmawialem z
> kolesiem od takich obliczen. Chcialem zeby mi to wyliczyl profesjonalnie, bo
> uznalem ze korzystajac z OZC jako czlowiek nie z branzy moge popelnic jakies
> tam bledy. Mialem to dac instalatorowi, zeby zrobil pod to instalacje. Koles
> za obliczenia chcial 1500zl, no czemu nie? rezygnowalem z zapobiegliwosci i
> zdalem sie na instalatora. Dzieki komplikowaniu wszystkiego w kolo ktos
> moglby sobie dorobic 1500zl, a efekt jak pokazuje wiekszosc domow bylby taki
> sam.
No niekoniecznie.. Przypomne - gasper placi 1000 pln, Ty ile ? ;)
Efekt rzeczywiscie taki sam ?? :)))
> Pamietasz zdaje sie rozmowy, ze podlogowke to mozna sobie zrobic samemu??
No pewnie :)
> :-) Jak przychodzi co do czego, to okazuje sie ze jakies projekty konieczne,
> obliczenia zapotrzebowania i gdzie ta samodzielna robota?? :-))
E, obliczenia i projekty tez przeciez robi sie samemu.. Ja robie.. Od
obliczenia zapotrzebowania na cieplo, po projekt podlogowki, przez
wykonanie.. Zima zdam relacje co z tego wyszlo ;-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
16. Data: 2009-02-02 23:14:35
Temat: Re: Ile za ogrzewanie?
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "JKK" <j...@i...fm> napisał w wiadomości
news:gm7tvm$12c4$3@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:gm7s82$the$1@news.interia.pl...
>>
>> To jest oczywiste, interesuje mnie rzad wielkosci, bo jak narazie roznica
>> to jakies 4tys. :-)
>>
> Oczywiście jest różnica metrażu,
> ale też ja podałem za dane 12 m-cy,
> a Twój znajomy "za sezon" (jesień / zima ?)
Sezon to on liczy 7 miesiecy od jesieni do wiosny. Ale to zamozny czlowiek i
moze dla tego sie nie ogranicza. Dla mnie ogrzewanie strychu i garazu jest
troche bez sensu. Ale jak lubi tak ma. Z drugiej strony kolezanka na
poczatku stycznia zdaje sie placila rachunek za listopad i grudzien w
wysokosci 570zl. Jak by nie liczyl to roznica wyjdzie raczej spora.
Pozdro.. TK
Pozdro.. TK
-
17. Data: 2009-02-02 23:19:17
Temat: Re: Ile za ogrzewanie?
Od: "Kudlaty" <t...@n...onet.pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gm7i26$g6m$1@news.interia.pl...
> Witam.
>
> Zastanawiam sie, ile moze kosztowac mnie ogrzewanie domu o powierzchni
> toche ponad 200m^2 gazem ziemnym. Glownie podlogowka, kociol
> kondensacyjny.
> Wiem ze pompa taniej, drzewem tez, ale jak jest z gazem?? Znajomi podaja
> bardzo rozne kwoty, a dzis jeden z nich mnie lekko zaskoczyl. Dom zabudowa
> szeregowa, temp. wewn. ok. 23C, ogrzewa garaz i strych, bez sensu, ale tak
> lubi i w rachunkach zbliza sie do 7tys. za sezon. Jak do tej pory zdawalo
> mi sie, ze to bardzo duzo. Jak jest u Was??
>
> Pozdro.. TK
wybierz piec
zobacz w parametry ile ma spalania gazu min na 1h ile max na 1h
pomnoz przez 24 h
pomnoz przez 31 dni
pomnoz przez 6 mc
bedziesz mial min i max
wiecej nie mozna powiedziec za duzo niewiadomych
-
18. Data: 2009-02-03 00:12:08
Temat: Re: Ile za ogrzewanie?
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Uzytkownik <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:09bc3d86-9f35-45a9-8f71-
>Ja mam dwa samochody.. jeden pali w trasie 20l, drugi 3,5l. Roznica to
>prawie 600% :) W domach moze byc podobnie ;-) Gasper placi 1000, ja
>tez w tylu mam zamiar sie miescic. Znam goscia co placi ok 15 tys
>pln / sezon (elektryka i mega wielki, slabo ocieplony dom). Wiec
>naprawde nic Ci nie przyjdzie z informacji komu ile dom pali :)
Adam, Adam. W pierwszych slowach mego listu jak to uczono w szkole
podstawowej byly warunki. Podstawowy z nich to gaz.:-)
>Ale ilosc energii na ogrzanie do tej samej temperatury przy
>grzejnikach i podlogowce wogole sie nie rozni! Tylko dzieki
>wlasciwosci dzialania podlogowki mozesz grzac o te 2-3C w pokojach
>mniej. W OZC podajesz wiec temperature o 2-3st mniejsza w kazdym
>pokoju i tyle :)
Wlasnie o to obnizenie mi chodzi.
>No pewnie. Ale dlaczego zakladasz, ze dane beda nierzeczywiste ? Nie
>wiesz ile masz ocieplenia, z czego sciany ? :)
Wiem, ale ja ich nie robilem.
>Owszem, ale nawet mimo tych roznic - otrzymasz wynik plus minus
>20-30%! Dokladniejsze to chyba niz 1k pln gaspera i 15 tys ktore ja
>znam ?;-)
Zakladam ten nieszczesny gaz i domy z tej epoki powiedzmy. :-)
>> pale weglem i z zainteresowaniem czytuje tu obliczenia kalorycznosci i
>> ile
>> to wegla powinno sie spalic do ogrzania jakiegos tam domu i jakie
>> przyniesie
>> to oszczednosci w porownaniu z gazem, tez wyliczonym. Jakie sa roznice to
>> ja
>> widze prawie przy kazdej dostawie wegla, wiec pozwole sobie na lekki
>> usmiech
>> tworczej matematyki z fizyka.:-) A pytanie nie bylo o zapotrzebowanie, a
>> o
>> rachunki za ogrzewanie. :-)
>Ktore sa wprost zalezne od zapotrzebowania na cieplo ;)
Ha, no tak, ale podalem przyklad roznej kalorycznosci. Przyjmujac ze
wiekszosc opini bedzie sie pokrywala to mamy w miare rzeczywisty obraz, a
nie zakladany. Wierz mi kalorycznosc wegla akurat jest czasami powalajaco
rozna. Obliczanie tego dla dobrego wegla przy zakupie kiepskiego wegla jest
jak kula w plot. A ja nie wiem kompletnie jak jest z gazem.
>Ale przeciez wiesz jaka masz wentylacje :-) Ja mam mechaniczna z
>ustalonym przeplywem powietrza wiec moje wyniki beda oczywiscie duzo
>dokladniejsze, niz Twoja blizej niewiadomojakdzialajaca wentylacja
>grawitacyjna :)
Tak czepiaj sie jeszcze mojej wentylacji.:-)
>Bo jemu spitolili caly dom i to jest jego problem :) Ja sam dbam o to
>zeby nie bylo zadnych mostkow, przerw w izolacji, wszystkie szczeliny
>wypelniam pianka etc. Wiec moge spokojnie przyjac, ze przegroda pustak
>+ 20cm styro, to pustak + 20cm styro, a nie inaczej ;)
Ja na ocieplenie nie mam wplywu, bo go nie mam, jak wiadomo Porotherm 44PW.
Jakosc ocieplenia zalezy od murarza. Chyba staral sie, a ja wszystkiego
pilnowalem. Mimo to pewnosci miec nie mozna do pierwszego grzania. :-)
>Nikt nie pisze ze my ufamy OZC bezgranicznie ;) Ale OZC to wzor na
>ktorym trzeba sie opierac, taki perfekcyjny model naszego domu ;) Bez
>obliczania w OZC skad instalator wie jakie jest zapotrzebowanie na
>cieplo ? W glowie liczy ? :D
Przyjmuje z tabel np., to nic nowego. Sa ogolne dane wg. ktorych przyjmuje
sie np. ilosc zeberek na 1m^2 w zaleznosci od technologii danego domu. To
samo mozna zrobic z podlogowka uwzgledniajac wykonczenie posadzki i wiedzac,
ze rozstaw petli ogolnie zawiera sie w przedziale od 10 do 30cm. Mozna
obliczyc moc wykonczonej podlogi uwzgledniajac opor cieplny wykonczenia i
przyjac standardowe zapotrzebowanie Jezeli masz deski wybierasz najmniejszy
rozstaw, jezeli terakota w dobrze ocieplonym domu mozesz sie pokusic o 30cm,
lub asekuracyjnie co 20. Ktos kto to robi i ma doswiadczenie nie bedzie mial
z tym problemow. Wykluczam jakies dziwne rozwiazania, typu domy czy sciany
ze szka zeby byc precyzyjnym.
>> piszesz ze to zadna magia, wiec majac trzy podobne domy gdzie trzeba
>> zrobic
>> analogiczne instalacje jakie moga wyjsc roznice, 2kW miedzy tymi domami,
>> 5kW?
>Zakladajac, ze jeden bedzie ocieplony 20cm styro na scianach, 30cm
>welny w dachu i bedzie mial wentylacje z rekuperatorem, a drugi np 5cm
>styro na scianach, 15cm w dachu i wentylacja grawitacyjna - mysle ze
>spokojnie roznica moze wyniesc np. 7 VS 14kW :)
Podobne Adam, podobne. Nikt chyba nie robi juz ocieplenia 5cm. :-)
>piecem / kotlem, kiedy uzyskanie wysokich temperatur nie jest
>problemem to tak naprawde nie ma znaczenia - mozna przewymiarowac i
>juz. To klient w koncu placi za materialy :) W instalacji z pompa
>ciepla trzeba liczyc kazdy ulamek kWh i tak projektowac instalacje,
>zeby i sama instalacja wyszla sensownie i eksploatacja byla tania.
>Klucz to znalezc wlasciwy kompromis. Tylko jak go znalezc "na oko" ??
>To trzeba obliczyc.
Jak znam zycie bedziesz mial co 5-10cm rozstaw petli i cala filozofia, nikt
tu nic bardziej skomplikowanego nie wymysli. Nie chce mi sie wierzyc, zeby
robili w kazdym pomieszczeniu inne rozstawy z tak samo wykonczona podloga.
Tym bardziej, ze petle i tak mozna regulowac w jakims rozsadnym zakresie.
>>No niekoniecznie.. Przypomne - gasper placi 1000 pln, Ty ile ? ;)
>>Efekt rzeczywiscie taki sam ?? :)))
To wykluczamy jako niezgodne z zalozeniami. :-)
>> Pamietasz zdaje sie rozmowy, ze podlogowke to mozna sobie zrobic samemu??
>No pewnie :)
>> :-) Jak przychodzi co do czego, to okazuje sie ze jakies projekty
>> konieczne,
>> obliczenia zapotrzebowania i gdzie ta samodzielna robota?? :-))
>E, obliczenia i projekty tez przeciez robi sie samemu.. Ja robie.. Od
>obliczenia zapotrzebowania na cieplo, po projekt podlogowki, przez
>wykonanie.. Zima zdam relacje co z tego wyszlo ;-)
I tak wyjdzie Ci standardowo. U mnie pod deske z obliczen rozstaw petli
wychodzi co 10cm, a dlugosc o dziwo 150m, ale dla spokoju ograniczylismy do
zalecanych 120m. Smialo mozna bylo przyjac na bolka oko taki rozstaw bez
wielkiej filozofii. Jezeli taka moc byla by niewystarczajaca, to
zageszczenie rurek i tak by nic nie dalo, wiec co mozna by zrobic inaczej??
Dac rzadziej, ale nikt o zdrowych zmyslach pod deske grubosci 15mm nie
odwazy sie robic petli co 30cm. Naprawde zdaje sie zadna filozofia przy
standardowych rozwiazaniach. Co dowiedzial bym sie z obliczen? To, ze
podloga np. nie zapewni mi wystarczajacej mocy i trzeba dolozyc grzejnik. W
dzisiejszym domu przy standardowej wysokosci pomieszczenia i normalnej
ilosci okien to raczej malo prawdopodobne. Za malo styropianu, ale na tym
etapie i tak bez znaczenia, bo przeciez drzwi nie wymienie zeby dac wiecej
styropianu. To wszystko wiadomo bylo i bez obliczen. A co mi da wiedza z
zapotrzebowania na tym etapie?? W sumie nic, bo i tak nic juz nie zmienie, a
to co mi odpisza inni tak samo przygotuje mnie do mysli o orientacyjnych
rachynkach.
A zeby bylo smieszniej to dane producentow wcale sie nie pokrywaja, malo
tego producent podaje jakis tam parametr w dokumentacji, a w programie
dopuszcza zupelnie inne wartosci. Dla przykladu: Kisan w pdf'ie podaje
grubosc izolacji na stropie nad pomieszczeniem ogrzewanym grubosc styropianu
3cm. Po wprowadzeniu do programu CO tej wartosci program monituje o zbyt
malym oporze cieplnym w dol. Dla programu wartosc minimalna to o ile dobrze
pamietam 5cm i to dla wykonczenia terakota, o parkiecie nie ma mowy. Zdrowia
zycze bezkrytycznym projektantom, oby sobie poradzili ze sprzecznosciami, bo
pewnie znajdzie sie wiecej. Mi tez dopuszczal dlugosc petli 150m, a w
dokumentacji jak wol jest 120.
Pozdro.. TK
PS
Czesto nam sie tematycznie pisze co? :-)
-
19. Data: 2009-02-03 07:58:50
Temat: Re: Ile za ogrzewanie?
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gm7i26$g6m$1@news.interia.pl...
> Witam.
>
> Zastanawiam sie, ile moze kosztowac mnie ogrzewanie domu o powierzchni
> toche ponad 200m^2 gazem ziemnym. Glownie podlogowka, kociol
> kondensacyjny.
> Wiem ze pompa taniej, drzewem tez, ale jak jest z gazem?? Znajomi podaja
> bardzo rozne kwoty, a dzis jeden z nich mnie lekko zaskoczyl. Dom zabudowa
> szeregowa, temp. wewn. ok. 23C, ogrzewa garaz i strych, bez sensu, ale tak
> lubi i w rachunkach zbliza sie do 7tys. za sezon. Jak do tej pory zdawalo
> mi sie, ze to bardzo duzo. Jak jest u Was??
>
Podam Ci ile płaca dziewczyny u mnie w pracy.
Jedna ogrzewa gazem mieszkanie 60metrów i płaciła za grudzień 750zł
Druga mam mieszkanie podobnej wielkosci a płaciła 500zł. Jak widac róznica
50% wiec trudno porównać. Jedno mieszkanie na ostatnim piętrze(a własciwie
zadoptowany strych) drugie na poddaszu.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
20. Data: 2009-02-03 08:57:28
Temat: Re: Ile za ogrzewanie?
Od: "JKK" <j...@i...fm>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gm7u01$vjn$1@news.interia.pl...
>
> ogrzewanie strychu i garazu jest troche bez sensu.
Zwłaszcza garażu - mocno bez sensu dla samochodu ...
> poczatku stycznia zdaje sie placila rachunek za listopad i grudzien w
> wysokosci 570zl. Jak by nie liczyl to roznica wyjdzie raczej spora.
>
U mnie za podobny okres (35 dni z tymi mrozami ~ -20 C) 510 PLN.
Dom w zasadzie wolno stojący (następne ~50 m dalej + pola dookoła).
Pzdr
JKK