-
21. Data: 2009-01-20 21:18:54
Temat: Re: Instalacja elektryczna - ceny
Od: "kiki" <...@...c>
"kris" <K...@w...pl> wrote in message
news:gl5chf$mmf$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:gl51rk$cf2$1@inews.gazeta.pl...
>>> Właśnie dlatego pisałem wyzej- nie zgadzaj się na usługe z materiałem.
>>> Dodatkowo zarobią jeszcze na Tobie na materiale. Powyższe to potwierdza.
>>
>> Ale co z tego, że zarobią ?
>
> Bo lubie jasne sytuacje. Wykonawca za swoja pracę dostaje wynagrodzenie a
> na materiałach zarabia sprzedawca. I nie nawidze jak wykonawca daje nizszą
> cene za robote licząc na dodatkowe zyski na materiale
>
oooooooooooo jak trafiłeś w sedno :-) Ja z tym walczyłem już 2 lata temu.
Wykonawcy bezczelnie zamawiali mój materiał z innej hurtowni, a ja go
odsyłałem spowrotem :-)
Widzę, że mamy podobne spostrzeżenia :-)
Jest drugi powód żeby nie brać z materiałem od fachowca. Po prostu policzy
jak za Mapei czy Ceresit, a da Atlasa albo jakieś inne gówno. Raz zleciłem
wykonanie ogrodzenia i zobaczyłem ile zaczeli sypać cementu do betoniarki to
sie przeraziłem.
Żadnych materiałów od tych papraków, a płacic paragonami :-)
-
22. Data: 2009-01-20 21:32:31
Temat: Re: Instalacja elektryczna - ceny
Od: "kiki" <...@...c>
Jeszcze dam ci jedno słowo do kompletu z paragonami :-)
Najgorszy na budowie jest "Syndrom Sztokcholmski" . Jak już wdasz się z
wykonawcą w bliższe więzi emocjonalne to i wręczyć paragon będzie ciężko :-)