-
791. Data: 2014-07-16 23:32:59
Temat: Re: Jezioro
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu środa, 16 lipca 2014 22:10:39 UTC+2 użytkownik uzytkownik napisał:
zarzuciles mi kilkukrotnie wypisywanie rzeczy niezgodnych z kk - i na razie nie
podales gdzie ja to pisalem, ani sie z tego nie wycofales.
Albo sie traktujemy powaznie albo nie - puki tego nie wyjasnisz walisz z daleka
alawizmem, w wiesz jak nalezy ten sposób dyskusji traktowac.
b.
-
792. Data: 2014-07-17 00:18:29
Temat: Re: Jezioro
Od: uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2014-07-16 23:32, Budyń pisze:
> W dniu środa, 16 lipca 2014 22:10:39 UTC+2 użytkownik uzytkownik napisał:
>
> zarzuciles mi kilkukrotnie wypisywanie rzeczy niezgodnych z kk - i na razie nie
podales gdzie ja to pisalem, ani sie z tego nie wycofales.
> Albo sie traktujemy powaznie albo nie - puki tego nie wyjasnisz walisz z daleka
alawizmem, w wiesz jak nalezy ten sposób dyskusji traktowac.
O! Budyniowi się nagle zawalił wyimaginowany świat wartości, ale
przyznać się do błędu nie potrafi. Dlatego dla zamydlenia oczu zaczyna
temat zastępczy.
Później będziesz wypisywał w innych wątkach "że Ci zarzuciłem pisanie
bzdur na temat dowodów na istnienie cudów w postaci świetnie zachowanych
ciał świętych"?
Chłopie ile razy można Ci tłumaczyć to samo w kółko?
Poza tym skończ z tym "alawizmem", bo widać, że nawet nie wiesz co to
znaczy.
Chcesz podyskutować jeszcze na temat tego co Ci zarzucałem to zadaj to
pytanie pod moimi zarzutami, a tutaj się ustosunkuj do Ojca Pio, którego
ciało tak świetnie się zachowało i jest wg Ciebie dowodem na istnienie
cudów.
-
793. Data: 2014-07-17 00:28:31
Temat: Re: Jezioro
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu środa, 16 lipca 2014 19:38:27 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> A tak na powaznie to i tlok ujdzie, byle na za dlugo. Natomiast tlok na
> plazy jest irytujacy. Ale klimat wieczornego kurortu lubie. Muza w nocy
> na plazy tez mi nie przeszkadza.
To będzie ok. Druga połowa sierpnia to i sporo lużniej zawse jest
> Takie miejsca trzeba znac. Ja nie znam z wiadomych powodow. :-)
Szklana Huta k/Lubiatowa. Stanica harcerska Róża Wiatrów. Do plaży od bazy
harcerskiej tak z 20min spacerkiem piekną drogą przez las ale plaza prawie pusta,
szeroka piaszczysta, mała rzeczka wpływa do morza. Cisza i spokój jak ktoś takie
klimaty lubi.
> Tak to z nim jeset. Czy glupi wie, ze jest glupi? I w koncu czy to jego
> wina, ze jest glupi? Ale jakos mi go nie zal. Z takim charakterem
> przyjaciol wielu sie nie ma, inherentnie rzecz jasna. :-P
Z kotami mieszka podobno więc może to jakas kocia choroba;)
Nie żebym kotów nie lubił- psy to ja lubie ale kotów nienawidze jak psów;)
-
794. Data: 2014-07-17 09:40:02
Temat: Re: Jezioro
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu czwartek, 17 lipca 2014 00:18:29 UTC+2 użytkownik uzytkownik napisał:
> O! Budyniowi si� nagle zawali� wyimaginowany �wiat warto�ci, ale
> przyzna� si� do b��du nie potrafi.
widzisz - różnica miedzy nami jest taka ze ja sie do bledu przyznac potrafie (raz
kiedys jednemu musialem flaszke wyslac bo przegralem zaklad na innej grupie). Wiec
słuchaj uważnie: mój blad ze jako przyklad podalem fotke ojca pio. Całą reszte
podtrzymuje.
> Poza tym sko�cz z tym "alawizmem", bo wida�, �e nawet nie wiesz co to
> znaczy.
Termin alawizm ja wprowadzilem, wiec z definicji oznacza to co ja mam na mysli.
Czekam na przyklady (linki) gdzie moje posty byly niezgodne z nauka kk.
Jesli nie podasz bede uznam ze celowo klamales a dalsza dyskusja z toba nie ma sensu-
nie z powodu tego ze nie masz spojnych pogladow, tylko z powodu tego ze nie bedzie
wiadomo kiedy swiadomie łżesz.
b.
-
795. Data: 2014-07-17 09:55:57
Temat: Re: Jezioro
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:de6313a8-282b-4641-8304-1bc6b247efc4@go
oglegroups.com...
>> jest narodowo�ci �ydowskiej w kontek�cie czego� z�ego tez jest
>> antysemityzmem.
> trzeba wiedziec gdzie jest granica miedzy wiedza a niesprawiedliwymi
> uprzedzeniami.
> powiedziec ze statystycznie murzyni w ameryce powoduja przestepstwa to
> fakt czy rasizm? albo ze nosicielami hiv-a sa homoseksualisci? itd
To są fakty, ale powiedzenie o kimś kogo się nie lubi "murzyn" mimo, że jest
biały chcąc tym samym zasugerować że on jest przestępcą jest rasizmem. Jak
zawsze decyduje kontekst i intencja.
> wiec trzeba uwazac zeby nie wpasc w szpony poprawnosci politycznej bo to
> prowadzi bezposrednio do klamstwa i niczego dobrego nie przynosi.
Tzw. poprawność polityczna to głupota. To zbiór zasad zrobionych dla idiotów
którzy nie wiedza o czym mówią i boją się, że użyją niewłaściwego słowa w
niewłaściwym kontekście, albo dla tchórzy którzy boją się odpowiedzialności
za swoje słowa.
Ja nazywam rzeczy po imieniu.
Pozdrawiam
Ergie
-
796. Data: 2014-07-17 10:24:38
Temat: Re: Jezioro
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Wed, 16 Jul 2014 09:08:41 -0700 osobnik zwany Budyń napisał:
> jakie miejsca? ciala byly skladane w grobach, wykrywalo sie pozniej ze
> sie nie rozlozyly, zostaly przeniesione do szklanych trumien i
> wystawione na widok, dalej sie nie rozkladaja. I wlasciwie dotyczy to
> tylko katolickich (chrzascijanskich?) swietych
bo tylko ich ktoś szukał. Reszta ludzi ma to głeboko gdzieś
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
797. Data: 2014-07-17 10:33:56
Temat: Re: Jezioro
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:dbeccbf1-9cad-4baa-9628-32f3a3f186ad@go
oglegroups.com...
> przypadkowe chlapniecie farba na cialo z obrazeniami odpowiadajacemu
> Jezusowi?
> Jesli cialo to i nie przypadek tylko proba zrobienia czegos takiego.
> A proba w X wieku wymagalaby uzycia substancji z X wieku, problem w tym
> ze niewykryto ZADNYCH substancji.
Ja to wiem, ale pomijasz fakt że my _współczesną_ techniką nie odnaleźliśmy
śladów tej "farby". Dlatego napisałem że na dzień dzisiejszy nie umiemy
wytłumaczyć powstania tego wizerunku. Ale to nie znaczy że musimy wykluczyć
przypadek.
>> To podlega pod przypadek. S� takie miejsca na �wiecie gdzie panuje
>> "mikroklimat" i cia�a si� nie rozk�adaj�, s� te� takie gdzie
>> jedno cia�o si�
>> rozk�ada a drugie nie. Wi�c nie da si� udowodni� czy to �e
>> cia�o jakiego�
>> �wi�tego si� nie rozk�ada jest przypadkiem czy cudem.
> jakie miejsca? ciala byly skladane w grobach, wykrywalo sie pozniej ze sie
> nie rozlozyly, zostaly przeniesione do szklanych trumien i wystawione na
> widok, dalej > sie nie rozkladaja. I wlasciwie dotyczy to tylko
> katolickich (chrzascijanskich?) swietych...
> A poza tym -naukowcy probuja oczywiscie badac wplyw potencjalnego czynnika
> powodujacego takie efekty. I nic, nie ma czynnika...
> Gdybys zbadal statystycznie ilosc cial rozlozonych i nie to by ci wyszlo
> ze bog dziala :-)
Skąd założenie że to bóg powoduje że się nie rozkładają? Jest na świecie
wiele zjawisk których nauka nie potrafi wytłumaczyć, a które wierzący
nazywają cudami, problem w tym że nie da się dowieść naukowo, że to właśnie
ten Bóg jest ich sprawcą.
>> Natomiast otwartďż˝ pozostaje kwestia na co one wskazujďż˝. Bo z tego
>> �e
>> zdarzaj� si� cuda (niwyt�umaczalne zjawiska) wprost nie wynika
>> istnienie
>> boga/bog�w. Bo mo�e si� okaza�, �e za kilkaset lat poznamy
>> jakie� nowe si�y
>> fizyczne i te zjawiska wyja�nimy.
> no jakis "racjonalizm" sobie trzeba wymyslic :)
Ja nie twierdzę, że boga/bogów nie ma. Ja twierdzę że nie ma na to dowodu.
Nie musze sobie nic racjonalizować, bo mnie potencjalne istnienie boga nie
przeszkadza - nie jestem wojującym ateistą.
>>> wyobrazam sobie ateiste ktory widzi sasiada bez nogi idacego do
>>> kosciola,
>>> a wracajacego z nogďż˝.
>>ZTCW wed�ug doktryny protestanckiej to si� nigdy nie wydarzy. Nie
>>jestem
>>pewien czy katolicka jest z ni� zbie�na ale chyba tak.
> protestanci to zabladzeni dziwacy :)
Może, ale częściej od katolików czytają pismo święte więc mam więcej okazji
z nimi dyskutować.
> a cud odrosnietej nogi kiedys byl.
W tym sęk "kiedyś". Kiedyś to wiele rzeczy było, ale historia nas uczy że
nie wszystko co zostało zapisane zdarzyło się na prawdę.
> Kto wierzyl - nadal wierzyl,a kto nie - nie. Cud mozna odrzucic co wielu
> ludzi robi.
No właśnie, dopóki można go odrzucić to wszystko jest w porządku. Są
wątpliwości jest wiara. Tam gdzie się skończą wątpliwości skończy się wiara
a zacznie wiedza.
> Zobaczysz czlowieka z noga - powiesz sobie "tamten byl tylko podobny" i
> koniec rozterki...
Dopóki mogę tak powiedzieć to ok. A co jeśli cud się wydarzy na moich
oczach?
No i nawet jeśli się wydarzy to skąd będę wiedział kto był mocą sprawczą.
Zauważ że "dawniej" to działało w drugą stronę. Prorok mówił że oto stanie
się taki a taki cud mocą Jahwe i cud się stawał. Taki _zapowiedziany_ cud
był dość silnym dowodem na istnienie tego konkretnego Boga. Od lat już się o
takich cudach nie słyszy. Co oczywiście nie znaczy że Boga nie ma, ale może
znaczyć że rację mają ci którzy twierdzą że ten Bóg oczekuje wiary a nie
wiedzy.
Jest też inna teoria (katolicka): Cuda się nie zdarzają bo w nie nie
wierzymy. "Według wiary waszej niechaj się wam stanie". Czyli jest zupełnie
inaczej niż w starym testamencie gdy to cuda miały spowodować nawrócenie. My
się mamy najpierw nawrócić, uwierzyć i dopiero wtedy zaczną się dziać cuda.
Pozdrawiam
Ergie
-
798. Data: 2014-07-17 13:57:27
Temat: Re: Jezioro
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu czwartek, 17 lipca 2014 10:24:38 UTC+2 użytkownik masti napisał:
> bo tylko ich ktoś szukał. Reszta ludzi ma to głeboko gdz
Hipoteza warta rozwazenia.
b.
-
799. Data: 2014-07-17 14:57:09
Temat: Re: Jezioro
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 17 lipca 2014 13:57:27 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> W dniu czwartek, 17 lipca 2014 10:24:38 UTC+2 użytkownik masti napisał:
>
> > bo tylko ich ktoś szukał. Reszta ludzi ma to głeboko gdz
>
>
>
> Hipoteza warta rozwazenia.
>
>
>
> b.
Ciekawe czy były jakieś badania tych cudownych zwłok.
-
800. Data: 2014-07-17 21:58:30
Temat: Re: Jezioro
Od: uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2014-07-17 09:40, Budyń pisze:
>> O! Budyniowi si� nagle zawali� wyimaginowany �wiat warto�ci, ale
>> przyzna� si� do b��du nie potrafi.
> widzisz - różnica miedzy nami jest taka ze ja sie do bledu przyznac potrafie (raz
kiedys jednemu musialem flaszke wyslac bo przegralem zaklad na innej grupie). Wiec
słuchaj uważnie: mój blad ze jako przyklad podalem fotke ojca pio. Całą reszte
podtrzymuje.
Jaką resztę podtrzymujesz?
Daj jakiś inny przykład i udowodnij, że masz rację, bo póki co bez
problemów obalamy Twoje dowody i twierdzenia.
Póki co to właśnie my mamy rację. My, czyli ci, którzy uważają, że
mumifikacja zwłok nie jest żadnym cudem, ani dowodem na istnienie Boga.
Nieprawdą jest Twoje twierdzenie, że mumifikacja zwłok dotyczy tylko
katolickich świętych.
>> Poza tym sko�cz z tym "alawizmem", bo wida�, �e nawet nie wiesz co to
>> znaczy.
> Termin alawizm ja wprowadzilem, wiec z definicji oznacza to co ja mam na mysli.
Po pierwsze nie Ty wprowadziłeś to pojęcie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Alawizm.
Po drugie użycie tego pojęcia ma się nijak ani do mojej osoby, ani też
do sytuacji.
Tak więc nie uprawiaj skurwysynobudynizmu.
Termin skurwysynobudynizmu ja wprowadziłem, wiec z definicji oznacza to
co ja mam na mysli.
> Czekam na przyklady (linki) gdzie moje posty byly niezgodne z nauka kk.
> Jesli nie podasz bede uznam ze celowo klamales a dalsza dyskusja z toba nie ma
sensu- nie z powodu tego ze nie masz spojnych pogladow, tylko z powodu tego ze nie
bedzie wiadomo kiedy swiadomie łżesz.
Oto cytaty Twoich wypowiedzi:
"KK dopuszcza w pewnych przypadkach aborcje (jesli zagrozone jest zycie matki)"
Niestety nie dopuszcza, a skutek śmierci dziecka spowodowany ratowaniem matki wg KK
nie jest nazywany aborcją.
Napisałem wcześniej, że księża mieszają z błotem tych, którzy stosują antykoncepcję.
Odpisałeś: "... daj jakis link gdzie to ksiadz miesza kogosc z blotem za
antykoncepcje (nie wczesnoporonną)" sugerując, że księża jedynie ganią środki
wczesnoporonne, a samej antykoncepcji już nie.
Niestety jest to nieprawda, bo KK jest przeciwny każdej antykoncepcji.
Ponadto metody kalendarzykowe celowo nie nazywa antykoncepcją, bo jej nie uznaje,
tylko naturalną metodą regulacji poczęć.
Poza tym wiele kłamstw padało z Twojej strony. Oto jedno z nich:
"Antykoncepcja prowadzi do aborcji, na to wskazuja szacunki z ktorymi nie osmieliles
sie polemizowac."
Nie chce mi się wyszukiwać wszystkich Twoich bzdur w setkach postów, bo Twoje
wypowiedzi nie są tego warte.