eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Kosztorys instalacji i wykończenia - jak do tego podejść?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 1. Data: 2009-07-17 06:45:39
    Temat: Kosztorys instalacji i wykończenia - jak do tego podejść?
    Od: shaman <s...@p...wytnij.onet.pl>

    Witam,

    Jestem na etapie czyszczenia działki z krzaków a chcę sobie zrobić
    kosztorys całościowy. Będzie mi to potrzebne żeby ubiegać się o kredyt
    ale też dla własnego rozeznania w przewidywanych kosztach.

    Zrobiłem w miarę dokładny kosztorys stanu zamkniętego otwartego i
    stanąłem w miejscu. Zupełnie nie wiem jak się dalej do tego zabrać - nie
    znam się na instalacjach, nie dokonałem jeszcze żadnych wyborów odnośnie
    kotłów, solarów, zbiorników, grzejników, alarmów itd.. Ale chyba moja
    sytuacja nie jest wyjątkowa? A może jest jakiś szablon, który pomaga
    wirtualnie brnąć przez kolejne etapy prac i szacować koszty? Kto wie jak
    się do tego zabrać?

    Wiem, że mogę zlecić kosztorys lub zanieść projekt do składu budowlanego
    - na razie nie będę tego robić więc takie rozwiązanie odpada. Najpierw
    chcę sam wziąć się z problemem za łeb.

    PZDR
    Shaman


  • 2. Data: 2009-07-17 07:15:51
    Temat: Re: Kosztorys instalacji i wykończenia - jak do tego podejść?
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 17 Lip, 08:45, shaman <s...@p...wytnij.onet.pl> wrote:

    > Jestem na etapie czyszczenia działki z krzaków a chcę sobie zrobić
    > kosztorys całościowy.

    Zrob orientacyjny, dolicz 100% i bedziesz mial kwote do wydania ;-)

    A tak serio to nie jestes w stanie wyliczyc tego wszystkiego
    dokladnie, nie ma szans. Bachniesz sie i tak o minimum 30-40% :) Jak
    zaczynalem budowe to tez chcialem robic kosztorys dokladny i do stropu
    nad piwnica mialem wyliczona kazdy gwozdz. Realia niestety sa takie ze
    bedziesz potem jezdzil po trzy razy dziennie do hurtowni i zostawial
    za kazdym razem stowke czy dwie, razy pol roku = spoooora kwota :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 3. Data: 2009-07-17 07:24:33
    Temat: Re: Kosztorys instalacji i wykończenia - jak do tego podejść?
    Od: bokomaru <b...@z...com>

    shaman wrote:
    > Wiem, że mogę zlecić kosztorys lub zanieść projekt do składu budowlanego

    nie wiem, czy warto.
    po pierwsze, jako prawdopodobny dyletant nie uwzględnisz w kosztorysie
    nieoczywistych prac. Tymczasem dobry kosztorys przyda się później do
    negocjacji z wykonawcami.
    po drugie, nawet jeśli potrzebujesz kosztorys do banku, to lepszy będzie
    taki z pieczątką szpecjalisty.

    no, ale jesli sie upierasz, to skombinuj sobie dojscie do programu
    kosztorysowego z aktualnymi cennikami materiałów i robocizny, albo
    pooszukaj gotowych kosztorysow i próbuj przez analogię.

    acha - czy do projektu domu nie dostałeś ślepego kosztorysu? przewaznie
    jest. wtedy trzeba tylko dorobic roboty ziemne i infrastrukture - no i
    pozyskac cenniki. To ostatnie - albo wizyta w skladzie budowlanym, albo
    ~250 zl na stronie bistypu czy sekocenbudu.

    --
    bartek


  • 4. Data: 2009-07-17 07:30:54
    Temat: Re: Kosztorys instalacji i wykończenia - jak do tego podejść?
    Od: bokomaru <b...@z...com>

    Adam Szendzielorz wrote:
    > A tak serio to nie jestes w stanie wyliczyc tego wszystkiego
    > dokladnie, nie ma szans. Bachniesz sie i tak o minimum 30-40% :)

    mi się dwukrotnie udało trafić na moich wlasnych budowach. fakt, ze
    kiedys zarabialem kosztorysowaniem no i nie zalowalem kasy na aktualny
    cennik.


    --
    bartek


  • 5. Data: 2009-07-17 07:36:46
    Temat: Re: Kosztorys instalacji i wykończenia - jak do tego podejść?
    Od: shaman <s...@p...wytnij.onet.pl>

    bokomaru pisze:
    > shaman wrote:
    >> Wiem, że mogę zlecić kosztorys lub zanieść projekt do składu budowlanego
    >
    > nie wiem, czy warto.
    > po pierwsze, jako prawdopodobny dyletant nie uwzględnisz w kosztorysie
    > nieoczywistych prac. Tymczasem dobry kosztorys przyda się później do
    > negocjacji z wykonawcami.
    > po drugie, nawet jeśli potrzebujesz kosztorys do banku, to lepszy będzie
    > taki z pieczątką szpecjalisty.

    Będę to musiał wziąć pod uwagę - na razie robię rozeznanie w temacie.

    > no, ale jesli sie upierasz, to skombinuj sobie dojscie do programu
    > kosztorysowego z aktualnymi cennikami materiałów i robocizny, albo
    > pooszukaj gotowych kosztorysow i próbuj przez analogię.

    Też o tym myślałem - próbuję na różnych frontach :)

    > acha - czy do projektu domu nie dostałeś ślepego kosztorysu? przewaznie
    > jest. wtedy trzeba tylko dorobic roboty ziemne i infrastrukture - no i
    > pozyskac cenniki. To ostatnie - albo wizyta w skladzie budowlanym, albo
    > ~250 zl na stronie bistypu czy sekocenbudu.

    Nie dostałem żadnego kosztorysu w projekcie. Z pomocnych rzeczy w
    projekcie mam tylko zestawienie stolarki. No i oczywiście opis
    proponowanych rozwiązań instalacyjnych i wykończeniowych.

    PZDR
    Shaman


  • 6. Data: 2009-07-17 07:38:07
    Temat: Re: Kosztorys instalacji i wykończenia - jak do tego podejść?
    Od: shaman <s...@p...wytnij.onet.pl>

    Adam Szendzielorz pisze:
    > On 17 Lip, 08:45, shaman <s...@p...wytnij.onet.pl> wrote:
    >
    >> Jestem na etapie czyszczenia działki z krzaków a chcę sobie zrobić
    >> kosztorys całościowy.
    >
    > Zrob orientacyjny, dolicz 100% i bedziesz mial kwote do wydania ;-)
    >
    > A tak serio to nie jestes w stanie wyliczyc tego wszystkiego
    > dokladnie, nie ma szans. Bachniesz sie i tak o minimum 30-40% :) Jak
    > zaczynalem budowe to tez chcialem robic kosztorys dokladny i do stropu
    > nad piwnica mialem wyliczona kazdy gwozdz. Realia niestety sa takie ze
    > bedziesz potem jezdzil po trzy razy dziennie do hurtowni i zostawial
    > za kazdym razem stowke czy dwie, razy pol roku = spoooora kwota :-)

    Ja sobie z tego wszystkiego zdaję sprawę. Przecież kosztorys to jest
    tylko "rys kosztów" a nie gwarancja rzeczywistych wydatów. Ale wiem że
    wielu ludziom udało się zejść poniżej 40% odchyłki :)

    PZDR
    Shaman


  • 7. Data: 2009-07-17 07:39:57
    Temat: Re: Kosztorys instalacji i wykończenia - jak do tego podejść?
    Od: shaman <s...@p...wytnij.onet.pl>

    bokomaru pisze:
    > Adam Szendzielorz wrote:
    >> A tak serio to nie jestes w stanie wyliczyc tego wszystkiego
    >> dokladnie, nie ma szans. Bachniesz sie i tak o minimum 30-40% :)
    >
    > mi się dwukrotnie udało trafić na moich wlasnych budowach. fakt, ze
    > kiedys zarabialem kosztorysowaniem no i nie zalowalem kasy na aktualny
    > cennik.

    W takim razie może orientujesz się ile trzeba wydać na w miarę
    wiarygodny kosztorys?

    PZDR
    Shaman


  • 8. Data: 2009-07-17 07:48:15
    Temat: Re: Kosztorys instalacji i wykończenia - jak do tego podejść?
    Od: bokomaru <b...@z...com>

    shaman wrote:
    > W takim razie może orientujesz się ile trzeba wydać na w miarę
    > wiarygodny kosztorys?

    zajmowalem sie tym strasznie dawno no i robilem glownie duze budowy -
    wiec moge bredzic - ale sądzę, że kosztorys inwestorski na podstawie
    projektu (bez wizji lokalnej, ktora teoretycznie powinna miec miejsce)
    wart jest z ~1000 zł. tak naprawde wszystko zalezy od jakosci projektu.

    --
    bartek


  • 9. Data: 2009-07-17 07:53:39
    Temat: Re: Kosztorys instalacji i wykończenia - jak do tego podejść?
    Od: lleeoo <l...@p...onet.pl>

    shaman pisze:

    >
    > W takim razie może orientujesz się ile trzeba wydać na w miarę
    > wiarygodny kosztorys?
    >
    > PZDR
    > Shaman

    Biorąc pod uwagę, że kosztorys stanu pod klucz zawiera około 250 pozycji
    pomnóż to razy +-6zł i masz kwotę za którą powinieneś mieć porządnie
    zrobiony kosztorys.


  • 10. Data: 2009-07-17 08:38:11
    Temat: Re: Kosztorys instalacji i wykończenia - jak do tego podejść?
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "bokomaru" <b...@z...com> napisał w wiadomości
    news:h3p93i$p61$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > shaman wrote:
    >> Wiem, że mogę zlecić kosztorys lub zanieść projekt do składu budowlanego
    >
    > nie wiem, czy warto.

    Nie warto
    Zróbić samemu kosztorys dla banku i samemu oszacować na ile nas stać
    Przecież rozpoczynając budowe wiesz mniej wiecej ile kasy chcesz
    przeznaczyc/ile miesięcznie raty płacić.
    Oszacować swoje mozliwosci finansowe i do tego robic kosztorys.
    Stan surowy zamknięty łatwo skosztorysowac ale przy wykończeniówce nie ma
    szans trafić.

    > po pierwsze, jako prawdopodobny dyletant nie uwzględnisz w kosztorysie
    > nieoczywistych prac. Tymczasem dobry kosztorys przyda się później do
    > negocjacji z wykonawcami.

    Ale co ma kosztorys do negocjacji z wykonawcami.
    Z wykonawcami negocjusz konkretne roboty i kosztorys tu niec nie daje.


    > po drugie, nawet jeśli potrzebujesz kosztorys do banku, to lepszy będzie
    > taki z pieczątką szpecjalisty.

    Wcale nie. Wystarczy 1 kartkowy kosztorys(banki nawet daja swoje tabelki do
    wypełnienia) podpisany przez kierbuda.
    To też idiotyzm bo kierbud to harmonogram prac może podpisać ale na kosztach
    znać się wcele nie ma obowiązku.
    ale wiekszość banków chce pieczątki kierbuda więc wypełnić te ichj tabelki i
    niech kierbud przystawi stempel


    > no, ale jesli sie upierasz, to skombinuj sobie dojscie do programu
    > kosztorysowego z aktualnymi cennikami materiałów i robocizny, albo
    > pooszukaj gotowych kosztorysow i próbuj przez analogię.

    To też bywa mało realne ale jakiś punkt zaczepienia jest. Na materiały
    zawsze wynegocjujesz upusty a ceny robocizny to straszne widełki.


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1