eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Koszty palenia w kominku [trochę OT]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2010-05-26 08:18:26
    Temat: Re: Koszty palenia w kominku [trochę OT]
    Od: Sebastian Sawicki <f...@s...edu.pl>

    On 26.05.2010 01:21, maincoon wrote:
    >> Popatrz a moj sasiad twierdzi, ze kominek wychodzi taniej jak kociol na
    >> drzewo - pali tylko drzewem.
    >> Zima palil w kotle i kominku i twierdzi, ze kominek to daje tyle ciepla i
    >> takiego ciepla ze az olaboga i ajajaj.
    >> Porownujac sprawnosc obu urzadzen nie mam pojecia skad u niego takie
    >> perpetum mobile no ale coz, jak tam tesciowa woli. Jest tez szansa, ze
    >> hydraulik sie popisal przy instalacji, koles zarzyczyl sobie grawitacje.
    >
    > 20 lat nie było obowiązkowej matury z matematyki, to i naród zapomniał o
    > liczeniu.
    > Ja na 135 m2 powierzchni zużyłem 1500 m3 gazu - razem 3200 PLN oczywiście z
    > grzaniem wody i kuchenką gazową

    Za jaki okres? Ja za pol roku grzania pradem 150m2 zaplacilem 3400 (od
    jesieni do wiosny tego roku)
    S.


  • 12. Data: 2010-05-26 08:18:37
    Temat: Re: Koszty palenia w kominku [trochę OT]
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Krzysztof L" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:htid1u$ujq$1@news.onet.pl...
    >> Dobry węgiel kamienny kosztuje ok. 700 zł za tonę.
    >> Brykiet z trocin dębowych ok. 600 zł za tonę, ale zdarza się i po 800
    >> zł. Drewno kominkowe suche(?!) to koszt rzędu 170 zł za m3.
    >
    > Kto pali drewnem, zwykle pozyskuje je z własnego lub zaprzyjaźnionego
    > lasu.
    > Ścina, transportuje, tnie, suszy własnoręcznie.
    >
    > To jest cała ekonomia drewna.

    Tylko jak nie pocięte i porabane masz to drewno po 60-100zł za m3 a jak z
    własnego lasu to za darmo prawie
    A jak zapłacisz 170zł jak autor watku podal cene ro masz pocięte porąbane i
    przywiezione na podwórko.

    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek



  • 13. Data: 2010-05-26 08:56:32
    Temat: Re: Koszty palenia w kominku [trochę OT]
    Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>


    Użytkownik "maincoon" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:4bfc5b94$0$19160

    > 3200/150 za 1 m3 drewna = 21 m3 drewna w kominku, nie ma szans aby to
    > wystarczyło, pomijam syf w salonie itp.

    21m^3 nie starczy na ogrzan ie domu 135m^2? Kogo nie spytam to spala 10 -
    15m^3 przez zime w wiekszych domach a Ty piszesz, ze 21 nie starczy? Jestem
    lekko zaskoczony, to z to kupa drzewa i rabania.

    Pozdro.. TK



  • 14. Data: 2010-05-26 09:23:36
    Temat: Re: Koszty palenia w kominku [trochę OT]
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Agent0700 pisze:
    >
    >> Węgiel kamienny w kominku? Och*.*łeś?!
    >
    > Niektórzy palą.
    >
    > Tak słyszałem.

    Niektórzy też rozpalają olejem opałowym oraz palą opony.


  • 15. Data: 2010-05-26 12:55:48
    Temat: Re: Koszty palenia w kominku [trochę OT]
    Od: "kowal" <k...@t...pl>

    > On 26.05.2010 01:21, maincoon wrote:
    >>> Popatrz a moj sasiad twierdzi, ze kominek wychodzi taniej jak kociol na
    >>> drzewo - pali tylko drzewem.
    >>> Zima palil w kotle i kominku i twierdzi, ze kominek to daje tyle ciepla
    >>> i
    >>> takiego ciepla ze az olaboga i ajajaj.
    >>> Porownujac sprawnosc obu urzadzen nie mam pojecia skad u niego takie
    >>> perpetum mobile no ale coz, jak tam tesciowa woli. Jest tez szansa, ze
    >>> hydraulik sie popisal przy instalacji, koles zarzyczyl sobie grawitacje.
    >>
    >> 20 lat nie było obowiązkowej matury z matematyki, to i naród zapomniał o
    >> liczeniu.
    >> Ja na 135 m2 powierzchni zużyłem 1500 m3 gazu - razem 3200 PLN oczywiście
    >> z
    >> grzaniem wody i kuchenką gazową
    >
    > Za jaki okres? Ja za pol roku grzania pradem 150m2 zaplacilem 3400 (od
    > jesieni do wiosny tego roku)
    > S.
    od maja 2009 do maja 2010 - dokladnie 1514 m3 gazu - 3218 zl ociplenie domu
    20 cm styropian piec Niedzwiedz Saunier Duval z zasobnikiem 90 l wody,
    kuchenka gazowa Amica Prometeusz 2 osoby dorosle, córka +kot :-)



  • 16. Data: 2010-05-26 13:07:39
    Temat: Re: Koszty palenia w kominku [trochę OT]
    Od: "kowal" <k...@t...pl>

    >
    > 21m^3 nie starczy na ogrzan ie domu 135m^2? Kogo nie spytam to spala 10 -
    > 15m^3 przez zime w wiekszych domach a Ty piszesz, ze 21 nie starczy?
    > Jestem lekko zaskoczony, to z to kupa drzewa i rabania.
    >
    > Pozdro.. TK
    Oprócz sezonu grzewczego jest jeszcze lato, a wtedy wodę grzeje dalej u mnie
    gaz a u kominkowców to co? palą dalej czy ogrzewają wodę prądem? czyli do
    tych 21 m3 coś trzeba dorzucić...
    Mój sąsiad z naprzeciwka na 150 m2 dom spala 30 m3 brzozy - bardzo to lubię
    bo od dwóch tygodni mieszkam obok tartaku. Ja siedzę przy grilu a u niego
    cięcie, noszenie do szklarni - tam suszy drewno, potem taczka do piwnicy,
    wnoszenie do salonu, wynoszenie popiołu, no nie sadomasochizmu nie popieram.
    Nawet moi rodzice 80 letni emeryci palą gazem bo stwierdzili że coś od życia
    się też im należy. A kominek to w sobotę romantycznie - rekreacyjnie jak
    ktoś tu napisał. Powiem krótko - po to zbudowałem dom aby mieć lepiej a nie
    gorzej niż w bloku.
    To tak jak ktoś kupi BMW 5 litrów benzynę na zakup było a na przeglądy i
    paliwo już nie :-)



  • 17. Data: 2010-05-27 04:34:33
    Temat: Re: Koszty palenia w kominku [trochę OT]
    Od: mayky <m...@c...pl>

    W dniu 2010-05-26 15:07, kowal pisze:
    >>
    >
    [ciach]
    wiem krótko - po to zbudowałem dom aby mieć lepiej a nie
    > gorzej niż w bloku.
    > To tak jak ktoś kupi BMW 5 litrów benzynę na zakup było a na przeglądy i
    > paliwo już nie :-)

    Nie zapomnij że takie BeeeEmmmWiuuuu żeby miało sens musi być
    przerobione koniecznie na gaz ...;-);-)


    Mayky


  • 18. Data: 2010-05-27 07:46:06
    Temat: Re: Koszty palenia w kominku [trochę OT]
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    mayky pisze:

    >> To tak jak ktoś kupi BMW 5 litrów benzynę na zakup było a na przeglądy i
    >> paliwo już nie :-)
    >
    > Nie zapomnij że takie BeeeEmmmWiuuuu żeby miało sens musi być
    > przerobione koniecznie na gaz ...;-);-)

    To jest właśnie chore - ludzie kupują różne rzeczy (np. samochód) dla
    szpanu, a potem marudzą, że eksploatacja droga i kombinują, jak
    zaoszczędzić.

    Duży samochód z mocnym silnikiem... a potem zagazowują. Wielki dom
    300m2... a potem palą najgorszym, najtańszym syfem i nadal zrzędzą, że
    drogo.

    A ja sobie kupiłem dizelka 1,5l zaś dom ma część mieszkalną (czyli
    ogrzewaną) 80m2 - i starczy.


  • 19. Data: 2010-05-27 08:34:52
    Temat: Re: Koszty palenia w kominku [trochę OT]
    Od: "gr" <grafik(no spammm)@mbpress.pl>

    >> Dobry węgiel kamienny kosztuje ok. 700 zł za tonę.
    >> Brykiet z trocin dębowych ok. 600 zł za tonę, ale zdarza się i po 800 zł.
    >
    > Brykiet jest pod wieloma względami lepszy niż węgiel.
    >
    >> Mam jeszcze kilka metrów drewna, które pozyskać było mi dane za darmo.
    >> Wypalę toto i koniec z uruchamianiem kominka w celach grzewczych. Palić
    >> będę
    >> już tylko rekreacyjnie.
    >
    > Palenie w kominku z definicji jest rekreacyjne.
    >

    Witam
    jakieś macie dziwne przeliczniki.
    Ja pale gazem i kominkiem. W tym roku za gaz od pażdziernika do marca
    zapłaciłem ok. 1500 zł i poszło mi 6 m3 drzewa.
    Dom ok. 190 m.kw.
    Znajomy pali tylko w komintu i poszło mu w okresie analogicznym 18 m3.
    Myślę, że wszystko zalezy od technologii gazowe (jaki piec, jaka instalacja)
    i od technologii kominkowej (jaki kominek, jaka instalacja),
    zalezy też w dużej mierze od paliwa.
    Mi się udało kupić suche, twarde drewno, jedna kłoda ok. 60 x 30 x 25 cm
    potrafi się palić 8 godzin, ogrzewając kominek do b. wysokiej temp.
    Trafia się drewno gdzie pali się jak zapałki, i nie myślę tu o sośnie.
    pozdr.
    gr



  • 20. Data: 2010-05-27 15:21:57
    Temat: Re: Koszty palenia w kominku [trochę OT]
    Od: mayky <m...@c...pl>


    > To jest właśnie chore - ludzie kupują różne rzeczy (np. samochód) dla
    > szpanu, a potem marudzą, że eksploatacja droga i kombinują, jak
    > zaoszczędzić.
    >
    > Duży samochód z mocnym silnikiem... a potem zagazowują. Wielki dom
    > 300m2... a potem palą najgorszym, najtańszym syfem i nadal zrzędzą, że
    > drogo.
    >
    > A ja sobie kupiłem dizelka 1,5l zaś dom ma część mieszkalną (czyli
    > ogrzewaną) 80m2 - i starczy.

    Bo nie jest ważne duże/małe , drogie/tanie, ważne żeby kupować/posiadać
    rzeczy które się wykorzysta - zużyje maksymalnie .....

    Mayky

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1