eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › fugowanie: bledy wykonawcze?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 1. Data: 2010-05-25 21:50:31
    Temat: fugowanie: bledy wykonawcze?
    Od: Laphroaig <m...@v...pl>

    Witam,

    Wczoraj pozbylem sie juz "fachowcow", ktorzy teoretycznie juz skonczyli
    remont u Mamy (lazienka, przedpokoj itp). Niedawno narzekalem na jakos
    wylewki samopoziomujacej w przedpokoju. Cos tam poprawili ale w
    sypialni juz im zabronilem dotykac (zrobie we wlasnym zakresie).
    Natomiast ten post jest ostrzezeniem dla innych, ktorym kafelkarze
    probuja wcisnac kit, ze ciemna fuga jest siwa tylko chwilowo. Trzeba
    kilka razy umyc i fuga odzyska swoj wlasciwy kolor.
    Jest to oczywista nieprawna i dalem sie na to nabrac po raz drugi :(
    (poprzednio podczas remontu mojego mieszkania). Dopiero dzisiaj
    wygooglalem, ze prawdopodobnie byla kladziona na niedosuszona zaprawe
    klejowa, ktora przebarwila fuge na szaro. Szlag by to :(. A "fachowcy"
    juz sobie poszli a ja zostalem z tym g...

    BTW? czy jedynm sposobem na wlasciwy kolor jest wyskrobanie i polozenie
    nowej fugi?


    --
    pozdr
    Wojtek


  • 2. Data: 2010-05-25 22:08:04
    Temat: Re: fugowanie: bledy wykonawcze?
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Tue, 25 May 2010 23:50:31 +0200, Laphroaig napisał(a):

    > BTW? czy jedynm sposobem na wlasciwy kolor jest wyskrobanie i polozenie
    > nowej fugi?

    Nie ma sposobu na wyskrobanie fugi bez jednoczesnego uszkodzenia płytek.
    Właściwe rozwiązanie problemu: pogódź się z nowym kolorem.

    Kiedyś widziałem w składzie budowlanym specjalne kredki do odnawiania
    koloru fug, może poszukaj takiego patentu. Ale napracujesz się przy tym
    strasznie...

    --
    best regards,
    scream
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 3. Data: 2010-05-25 22:11:16
    Temat: Re: fugowanie: bledy wykonawcze?
    Od: "Jackare" <j...@i...pl>

    Uzytkownik "Laphroaig" <m...@v...pl> napisal w wiadomosci
    news:hthgn8$d6c$1@news.onet.pl...
    > Dopiero dzisiaj wygooglalem, ze prawdopodobnie byla kladziona na
    > niedosuszona zaprawe klejowa, ktora przebarwila fuge na szaro. Szlag by to
    > :(. A "fachowcy" juz sobie poszli a ja zostalem z tym g...
    >
    > BTW? czy jedynm sposobem na wlasciwy kolor jest wyskrobanie i polozenie
    > nowej fugi?
    >
    Widzisz. A polecalem swoja skromna osobe do instalacji i swoich fachowców do
    budowlanki. I nie byloby takich problemów.
    Siagnac fachowców i niech porawiaja co spartolili. Niech sami drapia i klada
    nowa fuge za wlasne pieniadze.
    Inaczej chyba zostaje tylko skrobac, no chyba ze fuga jest wklesla i jest
    jeszcze miejsce na jedna warstwe, ale to juz ryzyko...
    --
    Jackare


  • 4. Data: 2010-05-25 22:25:11
    Temat: Re: fugowanie: bledy wykonawcze?
    Od: Laphroaig <m...@v...pl>

    Jackare wrote:


    >>
    > Widzisz. A polecalem swoja skromna osobe do instalacji i swoich
    > fachowców do budowlanki.

    Pamietam pamietam :)
    Obawialem sie jednak zamawiac zbyt wielu ekip do roznych prac bo moglyby
    byc problemy z koordynacja prac i wzajemnym przeszkadzaniu sobie.
    Natomiast ta ekipa robila wszystko. Niestety, pewne rzeczy zostaly
    zrobione niestarannie :(
    Z tego co pamietam, Twoja specjalnosc to glownie instalacje a
    wykonczenia musialaby robic inne ekipa. Wydawalo mi sie, ze wariant
    jednoekipowy jest optymalniejszy. Niewykluczone, ze sie mylilem.

    --
    pozdr
    Wojtek


  • 5. Data: 2010-05-25 22:27:11
    Temat: Re: fugowanie: bledy wykonawcze?
    Od: "Jackare" <j...@i...pl>

    Uzytkownik "Laphroaig" <m...@v...pl> napisal w wiadomosci
    news:hthio8$i54$1@news.onet.pl...
    > Jackare wrote:
    >
    >
    >>>
    >> Widzisz. A polecalem swoja skromna osobe do instalacji i swoich fachowców
    >> do budowlanki.
    >
    > Pamietam pamietam :)
    > Obawialem sie jednak zamawiac zbyt wielu ekip do roznych prac bo moglyby
    > byc problemy z koordynacja prac i wzajemnym przeszkadzaniu sobie.
    > Natomiast ta ekipa robila wszystko. Niestety, pewne rzeczy zostaly
    > zrobione niestarannie :(
    > Z tego co pamietam, Twoja specjalnosc to glownie instalacje a wykonczenia
    > musialaby robic inne ekipa. Wydawalo mi sie, ze wariant jednoekipowy jest
    > optymalniejszy. Niewykluczone, ze sie mylilem.
    >
    inna, ale scisle wspólpracujaca wiec dogadana "wewnetrznie" przed
    rozpoczeciem jakichkolwiek robót. Tak dzialamy wspólpracujemy ale
    specjalizujemy sie kazdy w swej dziedzinie.
    --
    Jackare


  • 6. Data: 2010-05-25 22:27:36
    Temat: Re: fugowanie: bledy wykonawcze?
    Od: Laphroaig <m...@v...pl>

    scream wrote:
    > Dnia Tue, 25 May 2010 23:50:31 +0200, Laphroaig napisał(a):
    >

    >
    > Nie ma sposobu na wyskrobanie fugi bez jednoczesnego uszkodzenia płytek.

    Nawet jesli to plytka gresowa nieszkliwiona? czyli znacznie twardsza
    niz ceramiczna? Rozumiem, ze podczas skrobania moglaby odprysnac
    glazura, w gresowej chyba az tak zle nie powinno byc. taka mam nadzieje :)


    --
    pozdr
    Wojtek


  • 7. Data: 2010-05-25 22:31:44
    Temat: Re: fugowanie: bledy wykonawcze?
    Od: Laphroaig <m...@v...pl>

    Jackare wrote:

    > inna, ale scisle wspólpracujaca wiec dogadana "wewnetrznie" przed
    > rozpoczeciem jakichkolwiek robót. Tak dzialamy wspólpracujemy ale
    > specjalizujemy sie kazdy w swej dziedzinie.

    rozumiem, w sumie moja Mama dala wskazanie na te ekipe. Wolalem nie
    zmieniac ekipy bo jakby nie wyszlo cos to byloby na mnie ;).

    --
    pozdr
    Wojtek


  • 8. Data: 2010-05-25 22:39:47
    Temat: Re: fugowanie: bledy wykonawcze?
    Od: "Jackare" <j...@i...pl>

    Uzytkownik "Laphroaig" <m...@v...pl> napisal w wiadomosci
    news:hthj4i$iph$1@news.onet.pl...
    > Jackare wrote:
    >
    >> inna, ale scisle wspólpracujaca wiec dogadana "wewnetrznie" przed
    >> rozpoczeciem jakichkolwiek robót. Tak dzialamy wspólpracujemy ale
    >> specjalizujemy sie kazdy w swej dziedzinie.
    >
    > rozumiem, w sumie moja Mama dala wskazanie na te ekipe. Wolalem nie
    > zmieniac ekipy bo jakby nie wyszlo cos to byloby na mnie ;).
    >
    Wiadomo. Dobre stosunki z mama - rzecz swieta. Tez tak mam :)
    --
    Jackare


  • 9. Data: 2010-05-25 23:58:38
    Temat: Re: fugowanie: bledy wykonawcze?
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Wed, 26 May 2010 00:27:36 +0200, Laphroaig napisał(a):

    >> Nie ma sposobu na wyskrobanie fugi bez jednoczesnego uszkodzenia płytek.
    > Nawet jesli to plytka gresowa nieszkliwiona?

    Jakakolwiek by nie była, może to być nawet najtwardszy granit

    --
    best regards,
    scream
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 10. Data: 2010-05-26 00:00:02
    Temat: Re: fugowanie: bledy wykonawcze? [ot] (was: fugowanie: bledy wykonawcze?)
    Od: scream <n...@p...pl>

    Jackare, Twoj mail @interia.pl jest aktualny i dzialajacy?
    Zajmujesz sie instalacjami CO?

    Jesli tak, to pozwolilbym sobie zawrocic Ci 4-litery swoim pytaniem :)

    --
    best regards,
    scream
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1