On 19 Gru, 10:58, "4CX250" <t...@p...ornet.pl> wrote:
> Użytkownik "enemyunknown" <r...@s...fr.pl> napisał w
wiadomościnews:7dc15715-4ff7-48b2-8032-220135fa533b@
u6g2000vbg.googlegroups.com...
> Bloczki silikatowe "silka" to jest  co innego. Te bloczki silikatowe pod
> wpływem temperatury sypią się dlatego tak czy owak trzeba je czymś izolować
> od temperatury. Znajdź w necie ulotkę informacyjną silca i poczytaj.
> Przeszukując net natknąłem się kilka razy na osoby które budowały z bloczków
> silikatowych ale kominkarze nie zostawiali na nich suchej nitki.
szukałem, nie znalazłem.


> Bloczerk silikatowy: Współczynnik przewodzenia ciepła ? 0.6 W/(mK),
> Klasyfikacja ogniowa REI 240
>
> Płyta Sica:  0.1W/(mK) oraz klasyfikacja niepalny A1

podają to dla temperatury 200C, i to jest ciekawe.

google podaje odporność temperaturową zwykłych bloczków silki na
temperaturę do 600C, a te płyty silca to 700C.

> Jak widzisz 6x gorsza izolacyjność cieplna bloczku silikatowego. Te
> materiały są różne.

no to fakt. skąd zatem taka różnica ? czy te płyty silca są jakieś
poryzowane ?

do góry

Użytkownik "enemyunknown" <r...@s...fr.pl> napisał w wiadomości
news:c24192aa-112a-45f3-8655-a7c1bfe4614e@d10g2000vb
k.googlegroups.com...

>czyli krzemianowo-wapienne, ... bloczki silka to bloczki wapienno-
>piaskowe, czyli krzemianowe ?!

Wiesz co... miałem w ręce to i to i obrabiałem to i to. Ostatnio
obudowywałem kominek płytami Silca. Uparcie twierdzisz że to to samo a ja
twierdzę że to dwie rożne rzeczy. Zarówno w dotyku, obróbce jak i podawanych
przez producentów parametrach które tu wcześniej zacytowałem.
Czy fakt, że bloczki silikatowe mają 6krotnie gorszą izolacyjność cieplną
niż płyty silca, oraz fakt że bloczki silikatowe są odporne tylko przez
240minut na bezpośrenie działania bardzo wysokich temperatur, podczas gdy
płyty Silca mogą być eskponowane trwale na temperatury do 700stC, czy te
fakty nadal będzesz negował i z uporem maniaka twierdził że to to samo?


Marek

do góry

Użytkownik "enemyunknown" <r...@s...fr.pl> napisał w wiadomości
news:138d3ccb-3467-45c1-96e1-630f6d1714e9@y7g2000vbe
.googlegroups.com...
> Płyta Sica: 0.1W/(mK) oraz klasyfikacja niepalny A1

>podają to dla temperatury 200C, i to jest ciekawe.

Też tego nie rozumiem do końca, chyba że współczynnik w takim zakresie
temperatur 0 do +300stC nie jest liniowy. W przeciwieństwie do bloczków
silikatowych których zakres stosowania ogranicza się do przedziału -20 do
+30stC, przy czym wyraźnie poniżej zera mają ograniczoną ilość cykli
zamarzania i rozmrzażania.

>google podaje odporność temperaturową zwykłych bloczków silki na
>temperaturę do 600C, a te płyty silca to 700C.

Klasa odporności ogniowej bloczków silka to REI 240 podczas gdy płyty silca
klasyfikuje się w najwyższej klasie reakcji na ogień, czyli A1.

>no to fakt. skąd zatem taka różnica ? czy te płyty silca są jakieś
>poryzowane ?

Faktem jest że są bardzo lekkie i ścieralne niemal jak kreda.

Marek

do góry

On 19 Gru, 13:47, "4CX250" <t...@p...ornet.pl> wrote:
> Użytkownik "enemyunknown" <r...@s...fr.pl> napisał w
wiadomościnews:c24192aa-112a-45f3-8655-a7c1bfe4614e@
d10g2000vbk.googlegroups.com...
>
> >czyli krzemianowo-wapienne, ... bloczki silka to bloczki wapienno-
> >piaskowe, czyli krzemianowe ?!
>
> Wiesz co... miałem w ręce to i to i obrabiałem to i to. Ostatnio
> obudowywałem kominek płytami Silca. Uparcie twierdzisz że to to samo a ja
> twierdzę że to dwie rożne rzeczy. Zarówno w dotyku, obróbce jak i podawanych
> przez producentów parametrach które tu wcześniej zacytowałem.
> Czy fakt, że bloczki silikatowe mają 6krotnie gorszą izolacyjność cieplną
> niż płyty silca, oraz fakt że bloczki silikatowe są odporne tylko przez
> 240minut na bezpośrenie działania bardzo wysokich temperatur, podczas gdy
> płyty Silca mogą być eskponowane trwale na temperatury do 700stC, czy te
> fakty nadal będzesz negował i z uporem maniaka twierdził że to to samo?


Nigdzie nie napisałem, że to to samo, ale że budowa i skład wydaje się
być taki sam.
A jeśli skład ten sam, to jedynie zastanawiam się skąd te różnice w
parametrach.

do góry

Użytkownik "Macios" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:jcmqds$udv$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2011-12-18 21:30, Maniek4 pisze:
>> Uszanowanie.
>>
>> Poszukuje stron z instrukcja zabudowy kominka z GK bez plaszcza.
>> Nie mam pojecia jak przymocowac welne do sciany i pozniej do plyt GK.
>> Jak zaizolowac od spodu komore dekompresyjna welna?
>> Cost tam pisza o klejach, tylko czy to z czasem sie nie rozwarstwi i nie
>> padnie na wklad?
>>
>> Pozdro.. TK
>>
>>
>
> Ja robiłem tak

Dzieki, fajny przepis.
Intrygujaca jest ta rura podlaczeniowa z kamionki.
Ja niestety takowej nie mam i musze jakos pod katem wpuscic stalowa.
Jeden patent znalazlem w sieci czytajac Wasza dyskusje o uszczelnieniach.
Mianowicie monter uzyl do dylatowania sznura, zapewniajac w ten sposob
szczelne polaczenie miedzy rura a sciana, to taki moj przypadek. Obrobka z
zaprawy robiona byla do sznura a nie na sztywno do rury.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
news:4eef1dc2$0$1453$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "jachoska" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:4eef1b77$0$1208$65785112@news.neostrada.pl...
>>> A gdyby tak naciąć rurę stalową wzdłuż na odcinku gdzie wchodzi w komin?
>> Pewnie można. Nie będę się z tym bawił, bo nic złego dalej się nie
>> dzieje.
>> Gdybym miał problem leczyć, to zrobiłbym to porządnie. Obciąłbym czopuch,
>> dospawał 20cm kawałek o mniejszej średnicy i uszczelnił sznurem.
>
> Eee tam. Taka stalowa rura 180tka przy 300stC zwiększy swój obwód o 0,2mm.
> Wystarczy półmilimetrowe wzdłużne nacięcie.

Wróóóóć.
Chyba żech sie machnoł. Powinno być 2mm. co oznacza wzrost średnicy o
0,6mm. To już sporo.


Marek

do góry

Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
news:4eeef5e9$0$1217

> Maniek.
> Ja świadomie zrezygnowałem z wełny i zrobiłem z płyt silca. Owszem drogie
> są. W merkury markecie rozmiar 3cm x 62,5cm x 100cm kosztuje 69zł za
> sztukę.

Dzieki Marku za info.
Widzialem te plyty. Jakos nie wzbudzily mojego zaufania. Miekkie to jak
spieniony gips, praktycznie gola reka mozna docierac.
Cena jest jaks z kosmosu, nie mam pojecia skad oni te ceny biora. Ale
zgadzam sie, ze bardzo ulatwiaja prace.
Ciekami mnie jak to w praktyce sie obrabia do malowania, tez sie gladziuje,
narozniki i takie tam?

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
news:jco8b8$d03$1@usenet.news.interia.pl...

> Widzialem te plyty. Jakos nie wzbudzily mojego zaufania. Miekkie to jak
> spieniony gips, praktycznie gola reka mozna docierac.
> Cena jest jaks z kosmosu, nie mam pojecia skad oni te ceny biora. Ale
> zgadzam sie, ze bardzo ulatwiaja prace.
> Ciekami mnie jak to w praktyce sie obrabia do malowania, tez sie
> gladziuje, narozniki i takie tam?

Chwalą się ludzie że kominki pobudowane z tego bez dodatkowych osłon z GK
obszpachlowuje się kątownikami alu jak zwykłe GK, na łączenia siatka i
trzyma ino malować.
Ja wybrałem opcję z dopłatą 40zł, tyle kosztowały mnie 2szt. płyty
ognioodporne GKF 120/260 i kominek robię z podwójnych ścianek jak Macios.

Marek

do góry

enemyunknown wrote:
> On 19 Gru, 13:47, "4CX250" <t...@p...ornet.pl> wrote:
>> Użytkownik "enemyunknown" <r...@s...fr.pl> napisał w
>> wiadomościnews:c24192aa-112a-45f3-8655-a7c1bfe4614e@
d10g2000vbk.googlegroups.com...
>>
>>> czyli krzemianowo-wapienne, ... bloczki silka to bloczki wapienno-
>>> piaskowe, czyli krzemianowe ?!
>>
>> Wiesz co... miałem w ręce to i to i obrabiałem to i to. Ostatnio
>> obudowywałem kominek płytami Silca. Uparcie twierdzisz że to to samo
>> a ja
>> twierdzę że to dwie rożne rzeczy. Zarówno w dotyku, obróbce jak i
>> podawanych
>> przez producentów parametrach które tu wcześniej zacytowałem.
>> Czy fakt, że bloczki silikatowe mają 6krotnie gorszą izolacyjność
>> cieplną
>> niż płyty silca, oraz fakt że bloczki silikatowe są odporne tylko
>> przez 240minut na bezpośrenie działania bardzo wysokich temperatur,
>> podczas gdy
>> płyty Silca mogą być eskponowane trwale na temperatury do 700stC,
>> czy te
>> fakty nadal będzesz negował i z uporem maniaka twierdził że to to
>> samo?
>
>
> Nigdzie nie napisałem, że to to samo, ale że budowa i skład wydaje się
> być taki sam.
> A jeśli skład ten sam, to jedynie zastanawiam się skąd te różnice w
> parametrach.

bo sa innym materiałem...

uprawiasz takie bicie piany dla bicia piany?

do góry

W dniu 2011-12-19 23:23, 4CX250 pisze:
> Użytkownik "Maniek4"<r...@l...pl> napisał w wiadomości
> news:jco8b8$d03$1@usenet.news.interia.pl...
>
>> Widzialem te plyty. Jakos nie wzbudzily mojego zaufania. Miekkie to jak
>> spieniony gips, praktycznie gola reka mozna docierac.
>> Cena jest jaks z kosmosu, nie mam pojecia skad oni te ceny biora. Ale
>> zgadzam sie, ze bardzo ulatwiaja prace.
>> Ciekami mnie jak to w praktyce sie obrabia do malowania, tez sie
>> gladziuje, narozniki i takie tam?
>
> Chwalą się ludzie że kominki pobudowane z tego bez dodatkowych osłon z GK
> obszpachlowuje się kątownikami alu jak zwykłe GK, na łączenia siatka i
> trzyma ino malować.
> Ja wybrałem opcję z dopłatą 40zł, tyle kosztowały mnie 2szt. płyty
> ognioodporne GKF 120/260 i kominek robię z podwójnych ścianek jak Macios.
>
> Marek
>
>

Dodatkowo przy kratkach wylotowych w szczelnie gdzie jest profil tez
dałem tę płytę. Dzięki temu nie nagrzewa mi się z zewnątrz obudowa (tak
jak u sąsiada gdzie mu firma robiła). Nic nie syfi się przy kratkach, po
4 latach mam tam czysto. W pokoju gdzie stoi kominek w narożnikach też
nie ma syfu.

Przy kominku (hajduk) miałem instrukcję, że na każdy kW mocy trzeba o
ile pamiętam 40cm2 kratki wlotowej, a wylotowych powinno być 40% więcej.
Kominek grzeje lepiej niż u innych znajomych dużo większy (pewnie przez
te kratki większe).

--
Macios

do góry