eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Mocowanie żyrandola do teriva
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2012-09-01 10:39:04
    Temat: Mocowanie żyrandola do teriva
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    Chcę przymocować żyrandol do stropu teriva. Wydaje mi się stosuje się
    ktowy skrzydełkowe, ale czy aby na pewno nie ma starego rozwiazania typu
    "dwa wygięte druty 35" ? W zasadzie mogę takie druty zrobić z sztywnych
    drutów do karton-gipsu, ale może są jakie gotowce? W sklepach
    budowlanych pukają się w czoło jak pytam :)


  • 2. Data: 2012-09-01 21:07:36
    Temat: Re: Mocowanie żyrandola do teriva
    Od: ToMasz <a...@p...fm>

    W dniu 01.09.2012 10:39, Sebastian Biały pisze:
    > Chcę przymocować żyrandol do stropu teriva. Wydaje mi się stosuje się
    > ktowy skrzydełkowe, ale czy aby na pewno nie ma starego rozwiazania typu
    > "dwa wygięte druty 35" ? W zasadzie mogę takie druty zrobić z sztywnych
    > drutów do karton-gipsu, ale może są jakie gotowce? W sklepach
    > budowlanych pukają się w czoło jak pytam :)
    Jak byłem mały, moja rodzina w starym domu chciała zaadoptować strych na
    sypialnie maleńką. Poszliśmy z dziadkiem na strych, brudno tam było i
    nieprzyjemnie. zaczynamy sprzątać. miotła mi się haczyła o jakiś pręt.
    Dziadek mówi, powyginaj go, i urwij. ale słabo mi szło, właściwie to
    pręt mnie pokonał. Dziadek że akurat miał większy młotek, wyprostował
    ten pręt - wyglądał jak niedobity gwóźdź, i z całej siły walną go od
    góry. pręt znikł. Ale wraz ze zniknięciem pojawił się stłumiony
    dżwięk... pruuuuuuuuuuuuuu - bam.
    okazało się że dziadek "wybił" hak na którym piętro niżej wisiała
    żyrandol. bez solidnego zamocowania żyrandol swoim ciężarem wypruł kable
    z sufitu i rozwalił się w drobny mak na ścianie.

    Wiem że nie pomogłem, ale jak się uśmiechnąłeś - było warto

    ToMasz


  • 3. Data: 2012-09-01 21:27:25
    Temat: Re: Mocowanie żyrandola do teriva
    Od: wolim <n...@p...tu>

    W dniu 2012-09-01 10:39, Sebastian Biały pisze:
    > Chcę przymocować żyrandol do stropu teriva. Wydaje mi się stosuje się
    > ktowy skrzydełkowe, ale czy aby na pewno nie ma starego rozwiazania typu
    > "dwa wygięte druty 35" ? W zasadzie mogę takie druty zrobić z sztywnych
    > drutów do karton-gipsu, ale może są jakie gotowce? W sklepach
    > budowlanych pukają się w czoło jak pytam :)

    Ja mocowałem żyrandol na zwykłe kołki ósemki. Trzyma jak zbój.
    Przecież żyrandol nie waży pół tony, więc po co kombinować?

    Pozdrawiam,
    MW


  • 4. Data: 2012-09-02 13:39:28
    Temat: Re: Mocowanie żyrandola do teriva
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2012-09-01 21:27, wolim wrote:
    >> Chcę przymocować żyrandol do stropu teriva. Wydaje mi się stosuje się
    >> ktowy skrzydełkowe, ale czy aby na pewno nie ma starego rozwiazania typu
    >> "dwa wygięte druty 35" ? W zasadzie mogę takie druty zrobić z sztywnych
    >> drutów do karton-gipsu, ale może są jakie gotowce? W sklepach
    >> budowlanych pukają się w czoło jak pytam :)
    > Ja mocowałem żyrandol na zwykłe kołki ósemki. Trzyma jak zbój.
    > Przecież żyrandol nie waży pół tony, więc po co kombinować?

    Żeby nie wiercić terivy. To straszne g...

    Chciałbym wsadzić hak 35 w dziurę w której jest już kabel.


  • 5. Data: 2012-09-02 15:55:24
    Temat: Re: Mocowanie żyrandola do teriva
    Od: "William Bonawentura" <w...@o...pl>

    Kup metalowy kołek typu "parasolka" z hakiem na końcu. Kosztuje 50 groszy.
    Robisz otwór 16mm i wkładasz łapki parasolki a one po przejściu do pustaka
    otwierają się. Dokręcasz śrubę i masz mocne zawiesie na żyrandol.


  • 6. Data: 2012-09-02 16:13:20
    Temat: Re: Mocowanie żyrandola do teriva
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2012-09-02 15:55, William Bonawentura wrote:
    > Kup metalowy kołek typu "parasolka" z hakiem na końcu. Kosztuje 50
    > groszy. Robisz otwór 16mm i wkładasz łapki parasolki a one po przejściu
    > do pustaka otwierają się. Dokręcasz śrubę i masz mocne zawiesie na
    > żyrandol.

    Mówisz o kotwie skrzydełkowej. Wymaga wiercenia. Szukam obejścia
    problemu wiercenia.


  • 7. Data: 2012-09-02 20:24:42
    Temat: Re: Mocowanie żyrandola do teriva
    Od: pilocik <p...@n...pl>


    > Mówisz o kotwie skrzydełkowej. Wymaga wiercenia. Szukam obejścia
    > problemu wiercenia.
    Widziałem w TV reklamę jakieś kleju - nazwy nie pamiętam.
    Wieszali na tym półki,żyrandole itp.
    Nie mam jakoś zaufania do tej metody chociaż jej nawet nie próbowałem,
    Jeśli jednak nie chcesz wiercić to może Ty wypróbujesz i później
    podzielisz się z nami swoją opinią ? :)


  • 8. Data: 2012-09-02 20:27:19
    Temat: Re: Mocowanie żyrandola do teriva
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2012-09-02 20:24, pilocik wrote:
    >> Mówisz o kotwie skrzydełkowej. Wymaga wiercenia. Szukam obejścia
    >> problemu wiercenia.
    > Widziałem w TV reklamę jakieś kleju - nazwy nie pamiętam.
    > Wieszali na tym półki,żyrandole itp.
    > Nie mam jakoś zaufania do tej metody chociaż jej nawet nie próbowałem,
    > Jeśli jednak nie chcesz wiercić to może Ty wypróbujesz i później
    > podzielisz się z nami swoją opinią ? :)

    Klej jest tak dobry jak coś go czego kleisz. U mnie to jest gładź. Bywa
    że odpada po odklejaniu taśmy malarskiej. Nie wiem do czego wieszali w
    reklamie, ale chyba do gołego betonu.


  • 9. Data: 2012-09-04 11:41:33
    Temat: Re: Mocowanie żyrandola do teriva
    Od: marsel <marcin@pl>

    W dniu 01.09.2012 10:39, Sebastian Biały pisze:
    > Chcę przymocować żyrandol do stropu teriva. Wydaje mi się stosuje się
    > ktowy skrzydełkowe, ale czy aby na pewno nie ma starego rozwiazania typu
    > "dwa wygięte druty 35" ? W zasadzie mogę takie druty zrobić z sztywnych
    > drutów do karton-gipsu, ale może są jakie gotowce? W sklepach
    > budowlanych pukają się w czoło jak pytam :)

    Ja w terivie zrobiłem tak, tam gdzie żyrandol miał w "wyjść" w pustaku,
    to brałem pręt gwintowany 8 lub 10 mm, nie pamiętam już, pociąłem na
    odcinki około 25 cm i przewiercałem się na wylot przez strop.
    Od góry pręt był zagięty i zalany betonem, od dołu podkładka i nakrętka,
    tynki to wszystko ładnie przykryły i z sufitu systawał tylko sam gwint
    na 2-3 cm.
    Gdy żyrandol miał wyjść w belce, to wstrzeliwałem kołek pistoletem,
    akurat miałem możliwość wypożyczenia.
    Tylko, że ja to robiłem przed tynkami i wylewkami.

    Jak nie chcesz wiercić, to pistolet jest fajną zabawką, ale uwaga kołek
    trzyma tylko w belce, w pustaku robi po prostu dziurę o średnicy 4-5 cm
    i jest tylko dodatkowa robota.


  • 10. Data: 2012-09-06 17:02:40
    Temat: Re: Mocowanie żyrandola do teriva
    Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>

    Sebastian Biały wrote:
    > On 2012-09-02 20:24, pilocik wrote:
    >>> Mówisz o kotwie skrzydełkowej. Wymaga wiercenia. Szukam obejścia
    >>> problemu wiercenia.
    >> Widziałem w TV reklamę jakieś kleju - nazwy nie pamiętam.
    >> Wieszali na tym półki,żyrandole itp.
    >> Nie mam jakoś zaufania do tej metody chociaż jej nawet nie
    >> próbowałem, Jeśli jednak nie chcesz wiercić to może Ty wypróbujesz
    >> i
    >> później podzielisz się z nami swoją opinią ? :)
    >
    > Klej jest tak dobry jak coś go czego kleisz. U mnie to jest gładź.
    > Bywa że odpada po odklejaniu taśmy malarskiej. Nie wiem do czego
    > wieszali w reklamie, ale chyba do gołego betonu.

    ale jaki jest problem z wierceniem ? wyjaśnisz ?

    jeffrey

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1