-
21. Data: 2009-02-07 12:26:30
Temat: Re: No to ja teżzakończyłem :-)))
Od: JanuszK <J...@m...o2.pl>
Maniek4 wrote:
> Użytkownik "JanuszK" <J...@m...o2.pl> napisał w wiadomości
> news:gmic3c$vdj$1@news.dialog.net.pl...
>
>> Ja ma zamiar się wprowadzić w połowie tego roku, co nie będzie łatwe bo
>> jestem lekko 'w lesie' :(
>
> No to mamy po rowno. :-)
>
> Pozdro.. TK
>
>
Ok, ale ty bierzesz ekipy a ja sam robię :)
--
Pozdr
JanuszK
-
22. Data: 2009-02-07 14:49:19
Temat: Re: No to ja teżzakończyłem :-)))
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "JanuszK" <J...@m...o2.pl> napisał w wiadomości
news:gmju7m$r9v$1@news.dialog.net.pl...
>> No to mamy po rowno. :-)
>>
>> Pozdro.. TK
> Ok, ale ty bierzesz ekipy a ja sam robię :)
No nie zupelnie, wiele rzeczy sam robilem i robie nadal. Obecnie walcze ze
styropianem na dole i oblozeniem rurek styropianem. Strasznie zajmujace
zajecie, upierdliwe i mam go dosc. Pozniej podlogowka jakies 150m^2 sam z
pomocnikiem pod czujnym okiem zaprzyjaznionego instalatora, ktory spina mi
aktualnie kotlownie i podejscia do rozdzielaczy. Nastepnie beton, juz ekipa,
a pozniej zobaczymy z czym dam rade, ale to juz beda bajki niestety
wymagajace finansowo.:-(
Pozdro.. TK
-
23. Data: 2009-02-07 19:39:46
Temat: Re: No to ja teżzakończyłem :-)))
Od: JanuszK <J...@m...o2.pl>
Maniek4 wrote:
> Użytkownik "JanuszK" <J...@m...o2.pl> napisał w wiadomości
> news:gmju7m$r9v$1@news.dialog.net.pl...
>
>>> No to mamy po rowno. :-)
>>>
>>> Pozdro.. TK
>> Ok, ale ty bierzesz ekipy a ja sam robię :)
>
> No nie zupelnie, wiele rzeczy sam robilem i robie nadal. Obecnie walcze ze
> styropianem na dole i oblozeniem rurek styropianem. Strasznie zajmujace
> zajecie, upierdliwe i mam go dosc. Pozniej podlogowka jakies 150m^2 sam z
> pomocnikiem pod czujnym okiem zaprzyjaznionego instalatora, ktory spina mi
> aktualnie kotlownie i podejscia do rozdzielaczy. Nastepnie beton, juz ekipa,
No to ja już mam za sobą :) beton już dawno związny.
Kotłownie mam prawie skończoną ale brakuje mi kotła :)
dopiero co gaz zrobiłem, teraz kończę elektrykę, tzn uzbrajam skrzynki w
bezpieczniki oraz przerabiam łazienkę bo sie niestetytrochę plany
zmieniły i muszę przesunąć kabinę tzn miała być kabina a będzie brodzik
z płytek na przeciwległej ścianie bo tak będzie lepszy dostęp. Wyszło to
po przymierzeniu stelaża kibla niestety :(
> a pozniej zobaczymy z czym dam rade, ale to juz beda bajki niestety
> wymagajace finansowo.:-(
No tak wykończeniówka wykańcza, szczególnie finansowo dlatego większość
prac robię sam.
--
Pozdr
JanuszK
-
24. Data: 2009-02-07 23:20:51
Temat: Re: No to ja teżzakończyłem :-)))
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "JanuszK" <J...@m...o2.pl> napisał w wiadomości
news:gmknk0$d1d$1@news.dialog.net.pl...
> Maniek4 wrote:
>> Użytkownik "JanuszK" <J...@m...o2.pl> napisał w wiadomości
>> news:gmju7m$r9v$1@news.dialog.net.pl...
>>
>>>> No to mamy po rowno. :-)
>>>>
>>>> Pozdro.. TK
>>> Ok, ale ty bierzesz ekipy a ja sam robię :)
>>
>> No nie zupelnie, wiele rzeczy sam robilem i robie nadal. Obecnie walcze
>> ze styropianem na dole i oblozeniem rurek styropianem. Strasznie
>> zajmujace zajecie, upierdliwe i mam go dosc. Pozniej podlogowka jakies
>> 150m^2 sam z pomocnikiem pod czujnym okiem zaprzyjaznionego instalatora,
>> ktory spina mi aktualnie kotlownie i podejscia do rozdzielaczy. Nastepnie
>> beton, juz ekipa,
> No to ja już mam za sobą :) beton już dawno związny.
> Kotłownie mam prawie skończoną ale brakuje mi kotła :)
Ja powinienem miec w poniedzialek. Bedzie mozna instalacje od razu do kotla
podciagnac. No i ten gaz niesczesny do chalupy podlaczyc.
> dopiero co gaz zrobiłem, teraz kończę elektrykę, tzn uzbrajam skrzynki w
> bezpieczniki oraz przerabiam łazienkę bo sie niestetytrochę plany zmieniły
> i muszę przesunąć kabinę tzn miała być kabina a będzie brodzik z płytek na
> przeciwległej ścianie bo tak będzie lepszy dostęp. Wyszło to po
> przymierzeniu stelaża kibla niestety :(
Tak to bywa, na szczescie elektryke mam juz od roku, a do skrzynek (sztuk
dwie) poprosilem znajomego elektryka. Koszt to 200zl, wiec uznalem ze
Ameryki nie bede odkrywal. Jak narazie nie zauwazylem u siebie powaznych
bledow zalozeniowych wymagajacych drastycznych poprawek, ale wszystko
jeszcze przede mna. :-)
>> a pozniej zobaczymy z czym dam rade, ale to juz beda bajki niestety
>> wymagajace finansowo.:-(
> No tak wykończeniówka wykańcza, szczególnie finansowo dlatego większość
> prac robię sam.
Jak ma sie czas to mozna, ja nie mam czasu i tez musze robic sam. :-)
Pozdro.. TK