-
621. Data: 2015-01-08 13:00:40
Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściska
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 8 stycznia 2015 10:04:34 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
> Dla wygodni _większości_ dzieci i rodziców.
>
> Dawniej rodzice prowadzili dzieci na religię do salek przed albo po lekcjach
> teraz mają wszystko w jednym miejscu i nie musza czekać albo dwa razy
> jeździć.
A przy okazji księża dostali nauczycielskie etaty itp.
Tak dla wygody;)
-
622. Data: 2015-01-08 13:02:28
Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Winiecki" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:54ae6db6$0$27696$6...@n...neostrad
a.pl...
> Bzdura rozprzestrzeniana przez partię Franciszka.
> Rodzice ani nie prosili, ani nie domagali się takiej wygódki.
ROTFL
> Partia Franciszka wykorzystała sytuację polityczną
> i zrobiła skok na kasę (na Skarb Państwa).
Jaki znowu "skok"?
> Jak zwykle, wszystko odbyło się szybko i po cichu.
Jasne. Może za 100 lat ktoś w takie bzdury uwierzy, ale teraz żyją ludzie
którzy to _pamiętają_ więc proszę nie powtarzaj po raz kolejny jakiś bzdur.
Nie pasuje Ci religia w szkołach ok - Twoja sprawa - ale po co zamiast
napisać że takie jest Twoje danie wymyślasz jakieś niestworzone historie?
> W tym czasie wszędzie wprowadzili swoich funkcjonariuszy
> (szkoły, szpitale, wojsko, itd. itp.) oczywiście każąc sobie słono
> za to płacić, przy okazji zawłaszczając środowisko.
Najwyraźniej dzieciak jesteś i nie wiesz albo stary i już nie pamiętasz. Dla
Twojej informacji lub przypomnienia: kapłani byli w szpitalach, a kapelani w
wojsku w latach 70 i 80-tych. Wcześniej nie wiem, ale przypuszczam że też
byli. Oczywiście w nowobudowanych szpitalach nie było kaplic (a w starych
były zamienione na sale lub magazyny) więc kapelani msze odprawiali pokątnie
gdzieś na korytarzu albo w salach chorych - to że w końcu powstały kaplice
to nie kapelanom robi wygodę tylko pacjentom.
O żołnierzach to w ogóle jakaś bzdura. Poczytaj sobie wspomnienia tych co
służyli w Iraku - oni domagali się by z nimi jechał kapelan. I bynajmniej on
nie jest tam po to by ich nawracać albo indoktrynować.
Pozdrawiam
Ergie
-
623. Data: 2015-01-08 13:10:02
Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
Od: masti <g...@t...hell>
Ergie wrote:
> Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:m8loj0$ik4$...@d...me...
>
>>> Właśnie dlatego śmieję się z tej "powszechności". On taki powszechny,
>>> jak powszechnie chciało się łazić ankieterom :->
>
>> ankieterzy nie mieli nic do powiedzenia. dostają listy gdzie mają się
>> pojawić
>
> Tak było przy drugim spisie z 2011. Ten z 2002 obejmował _wszystkich_. Jeśli
> ktoś w nim nie uczestniczył to albo ankieter oszukał albo ktoś podał dane za
> niego - była taka możliwość jak ktoś miał ten sam meldunek.
>
oczywiście
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
624. Data: 2015-01-08 13:11:17
Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
Od: masti <g...@t...hell>
Ergie wrote:
> Użytkownik "Winiecki" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:54ae6db6$0$27696$6...@n...neostrad
a.pl...
>
>> Bzdura rozprzestrzeniana przez partię Franciszka.
>> Rodzice ani nie prosili, ani nie domagali się takiej wygódki.
>
> ROTFL
>
>> Partia Franciszka wykorzystała sytuację polityczną
>> i zrobiła skok na kasę (na Skarb Państwa).
>
> Jaki znowu "skok"?
na jakieś 1.5 miliarda zł rocznie
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
625. Data: 2015-01-08 13:19:55
Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściska
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:7f2cdda9-6bd8-4db9-993e-eead6b43bf9a@go
oglegroups.com...
>> Dawniej rodzice prowadzili dzieci na religię do salek przed albo po
>> lekcjach
>> teraz mają wszystko w jednym miejscu i nie musza czekać albo dwa razy
>> jeździć.
> A przy okazji księża dostali nauczycielskie etaty itp.
> Tak dla wygody;)
Dobre :-)
W sumie nie zwróciłem uwagi, ale masz rację - co do zasady pobieranie
pieniędzy za uczenie religii jest co najmniej dziwne w świetle: "idźcie i
głoście...".
W sumie to podsunąłeś mi ciekawe pytanie, którego nie omieszkam zadać
znajomemu księdzu gdy się następnym razem spotkamy by pogadać przy kawie.
A co do tego czy to "przywilej" mam wątpliwości w świetle tego że wielu z
niego zrezygnowało i religii uczą świeccy katecheci. Np. w szkole do której
chodzą moje dzieci ksiądz uczy tylko tych co się przygotowują do pierwszej
komunii, a pozostałe klasy katecheta. W przedszkolu katechetą jest rodzic
jednego z uczniów. W pobliskich Gliwicach jest podobnie - np. Katechetką
jest moja koleżanka.
No ale wracając do meritum: na Śląsku rodzice chcieli by ich dzieci miały
dodatkowo niemiecki (i mają), na Kaszubach mają kaszubski (i mają) więc jak
gdzieś chcą by miały religię to niech mają.
Pozdrawiam
Ergie
-
626. Data: 2015-01-08 14:15:58
Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m8ls2q$vb7$...@d...me...
>> Tak było przy drugim spisie z 2011. Ten z 2002 obejmował _wszystkich_.
>> Jeśli
>> ktoś w nim nie uczestniczył to albo ankieter oszukał albo ktoś podał dane
>> za
>> niego - była taka możliwość jak ktoś miał ten sam meldunek.
> oczywiście
Nie wiem, czy ironizujesz czy przytakujesz. Więc napisze pełnym zdaniem jak
w domu były zameldowane np. 4 osoby to jedna mogła odpowiedzieć za wszystkie
4. Tak t ozostało celowo zorganizowane by ankieter nie musiał kilka razy
chodzić by wszystkich zastać w domu.
Oczywiście mogło się zdarzyć że ankieter kogoś pominął i sam wpisał dane,
ale co do zasady to ten wpis obejmował wszystkich zamieszkujących teren RP.
Pozdrawiam
Ergie
-
627. Data: 2015-01-08 14:17:58
Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściska
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 8 stycznia 2015 13:20:14 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
> A co do tego czy to "przywilej" mam wątpliwości w świetle tego że wielu z
> niego zrezygnowało i religii uczą świeccy katecheci. Np. w szkole do której
> chodzą moje dzieci ksiądz uczy tylko tych co się przygotowują do pierwszej
> komunii, a pozostałe klasy katecheta. W przedszkolu katechetą jest rodzic
> jednego z uczniów. W pobliskich Gliwicach jest podobnie - np. Katechetką
> jest moja koleżanka.
Zapytaj przy okazji o kapelanów. Dostali od razu etaty oficerskie i związane z tym
pensje i przywileje.
-
628. Data: 2015-01-08 14:41:17
Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2015-01-07 o 17:24, Piotr Wyderski pisze:
> Maniek4 wrote:
>
>> Ja nie wiem, ale wielcy uczeni maja generalnie problem z tym faktem.
>> Wy wmawiacie nam ciemnogrod, a sami nie potraficie rozmawiac na poziomie
>> naukowym? No to jak mamy rozmawiac?
>
> No ale co naukowego widzisz w wyjaśnieniu zjawiska co prawda dużego,
> ale zdecydowanie niedoskonałego (Wszechświat) poprzez zapostulowanie
> istnienia bytu pod każdym względem o wiele potężniejszego?
Jak zapewne wiesz, wszystko co znamy powstalo po wielkim wybuchu. Znamy
mniej wiecej poczatek, ale nie wiemy jak, z czego, dlaczego, a moze i po co?
> A jak to
> robisz, to się nie dziw, że logiczną koniecznościa tego jest to, że
> przy kwestii "jak powstał bóg" pytanie "jak powstał Wszechświat"
> jest drobnym i niespecjalnie interesującym problemikiem.
Widac nie rozumiesz. Jezeli uda sie wytlumaczyc, ze wszechswiat powstal
czysto fizycznie i np. byl jednym z wielu identycznych, najlepiej
powtarzajacych sie zjawisk to masz argument, ze Boga nie ma. Poki co
odpowiedzi na jedne pytania rodza kolejne, na ktore coraz trudniej
odpowiedziec.
Swoja droga byly juz linkowane przyblizone daty pierwszych zapisow
biblijnych. Wiadomo, ze bylo to dosc dawno temu, a nawet bardzo dawno
temu. Zastanawiajace jest to, ze posiadajac dzis taka wiedze ciagle nie
da sie stwierdzic, ze Bog to tylko bajki. "Piszacy biblie" byli na tyle
przebiegli, ze w tamtych czasach uknuli historyjke mogaca przetrwac tyle
lat. I ciagle z naukowego punktu widzenia nie widac konca. Przeciez nie
wiedzieli, ze przed wielkim wybuchem nie bylo czasu. A co niektorzy
naukowcy pisza, ze wszechswiat jest odpowiedzia, ale nie wiadomo jakie
jest pytanie.
Pozdro.. TK
-
629. Data: 2015-01-08 14:54:56
Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m8ls55$vj0$...@d...me...
>>> Partia Franciszka wykorzystała sytuację polityczną
>>> i zrobiła skok na kasę (na Skarb Państwa).
>> Jaki znowu "skok"?
> na jakieś 1.5 miliarda zł rocznie
Z czego ta kwota? Czytam konkordat i nic takiego nie widzę.
Pensje katechetów jako nauczycieli to będą jakieś miliony a nie miliardy.
Bo mnie piszesz chyba o funduszu kościelnym bo ten nie został powołany wraz
z konkordatem a w PRL'u jako forma rekompensaty za zabrane majątki.
Pozdrawiam
Ergie
-
630. Data: 2015-01-08 15:14:54
Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 8 stycznia 2015 12:45:01 UTC+1 użytkownik Winiecki napisał:
> Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:m8lh71$nlv$1@node1.news.atman.pl...
> > Użytkownik "ikka" napisał w wiadomości grup
> > dyskusyjnych:m8kca2$pc0$...@n...news.atman.pl...
> >
> >> IMO pytanie powinno być postawione inaczej -
> >> dlaczego jest nauczanie religii w państwowej szkole?
> >
> > Dla wygodni _większości_ dzieci i rodziców.
> > Ergie
>
> Bzdura rozprzestrzeniana przez partię Franciszka.
> Rodzice ani nie prosili, ani nie domagali się takiej wygódki.
> Partia Franciszka wykorzystała sytuację polityczną
> i zrobiła skok na kasę (na Skarb Państwa).
> Jak zwykle, wszystko odbyło się szybko i po cichu.
> W tym czasie wszędzie wprowadzili swoich funkcjonariuszy
> (szkoły, szpitale, wojsko, itd. itp.) oczywiście każąc sobie słono
> za to płacić, przy okazji zawłaszczając środowisko.
Za PRL państwo płaciło katechetom za lekcje religii jakie były przy kościołach.