https://www.youtube.com/watch?v=c8TBsV5YBss

do góry

Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o...@l...harvard.local..
.

W dniu .08.2016 o 22:53 Ghost <n...@d...pl> pisze:

>>> Jestem za.
>
>> Pytanie czy reszta (np. sprzed ośmiu lat) frankowiczów również, przecież
>> nie będziesz tak egoistyczny by nie wysłuchać ich zdania?

>Oczywiście, że powinien być wybór. Kto chce zostaje, kto chce ma
>przeliczone na PLN wg kursu z dnia zaciągnięcia kredytu.

Tzn. wziąłeś po określonym kursie, przeliczamy ci w dniu wzięcia kredytu,
każdą spłatę w dniu spłaty przeliczamy, cały kredyt liczymy z
oprocentowaniem na zasadach jak złotówkowy i patrzymy jak dzisiaj w
złotówkach wygląda twój kredyt, jesteś pewien, ze tego chcesz?

do góry

Użytkownik "WS" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:42f5ad0e-7b00-4c03-9021-af1b3cae612e@go
oglegroups.com...

W dniu niedziela, 7 sierpnia 2016 21:05:27 UTC+2 użytkownik wolim napisał:

>> Przeczytałem tylko pierwsze 2-3 akapity. Brednie. Trzeba być idiotą,
>> żeby nie zdawać sobie sprawy z ryzyka kursowego. A już tłumaczenie się
>> tym, że się jest humanistą, woła o pomstę do nieba.

>Z drugiej strony od ~10 lat obowiazuje ustawa antylichwiarska, ktora
>okreska maksylane oprocentowanie kredytow. Przy kredycie w CHF klient
>dostaje zlotowki i zwraca zlotowki. Przelicznie przez CHF to tylko sprytne
>obejscie tej ustawy...

Twierdzisz, ze kredyt w CHF jest kilka razy wyżej oprocentowany niż w PLN?

do góry

W dniu .08.2016 o 05:22 Ghost <n...@d...pl> pisze:


> Tzn. wziąłeś po określonym kursie, przeliczamy ci w dniu wzięcia
> kredytu, każdą spłatę w dniu spłaty przeliczamy, cały kredyt liczymy z
> oprocentowaniem na zasadach jak złotówkowy i patrzymy jak dzisiaj w
> złotówkach wygląda twój kredyt,


Na stracie Bank wypłacił mi 100kPLN (po przeliczeniu z franków) - to jest
mój dług wobec banku + odpowiednie odsetki (problematyczne do wyliczenia,
powinno być uzgodnione jakieś średnie oprocentowanie z normalnych kredytów
hipotecznych w PLN).
Przez dziesięć lat spłaciłem 72kPLN kapitału (po 600 miesięcznie) i 48kPLN
odsetek - miałem ratę 1000 PLN z czego 600 to kapitał, 400 to odsetki.
Do spłaty pozostało mi 38kPLN plus odsetki.

Nie interesują mnie żadne spredy, koszty przewalutowania itp. Bank
dostawał ode mnie co miesiąc 800-1200PLN. Trzeba zestawić to z tym, ile
powinien dostawać przy tej samej kwocie startowej ale oprocentowaniu dla
kredytów złotowych (średnia z iluś tam banków). Różnica sumy miesięcznych
rat da nam nadpłatę lub niedopłatę.
Klient dostaje taką symulację i decyduje: zostaję w starym systemie (bez
opcji wyjścia) lub zmieniam na PLN'y.

Proste, ale nie da się. Banki musiały by dodać sporo kasy, które ugrały
(wykorzystując swoją pozycję) na przewalutowaniach, spredach, dodatkowych
polisach, kosztach manipulacyjnych itp.

TG

do góry

Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o...@l...harvard.local..
.

W dniu .08.2016 o 05:22 Ghost <n...@d...pl> pisze:


>> Tzn. wziąłeś po określonym kursie, przeliczamy ci w dniu wzięcia
>> kredytu, każdą spłatę w dniu spłaty przeliczamy, cały kredyt liczymy z
>> oprocentowaniem na zasadach jak złotówkowy i patrzymy jak dzisiaj w
>> złotówkach wygląda twój kredyt,

>Do spłaty pozostało mi 38kPLN plus odsetki.

Panie sprytny chciałbyś pan odsetki w CHF ale warunki jak w PLN, no niezły z
ciebie pasożyt.

do góry

On Monday, August 8, 2016 at 5:35:02 AM UTC+2, Ghost wrote:

> Twierdzisz, ze kredyt w CHF jest kilka razy wyżej oprocentowany niż w PLN?

Zalezy jak liczyc...

Jesli bank wyplacil kredyt w PLN, kredytobiorca splaca w PLN to mozna wyliczyc jakie
ma opocentowanie calosci kredytu (w obowiazujacym u nas PLN).

Twierdze tylko, ze jesli wyjdzie wiecej niz dozwolone maks to mozna to potraktowac
jako lichwe - probe obejscia ww ustawy...

Wolnosc zawierania umow jakas tam jest, ale ograniczen prawnych jest jeszcze wiecej.
Zdaje sie, ze ktorys bank juz placil kare i zwracal nadplaty za zawyzone koszty
spreadow uzywanych do przeliczen kredytow walutowych - "magicznie" spread zwiekszal
sie w dniu przeliczen/splat rat

WS

do góry

W dniu poniedziałek, 8 sierpnia 2016 05:35:02 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
> Użytkownik "WS" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:42f5ad0e-7b00-4c03-9021-af1b3cae612e@go
oglegroups.com...
>
> W dniu niedziela, 7 sierpnia 2016 21:05:27 UTC+2 użytkownik wolim napisał:
>
> >> Przeczytałem tylko pierwsze 2-3 akapity. Brednie. Trzeba być idiotą,
> >> żeby nie zdawać sobie sprawy z ryzyka kursowego. A już tłumaczenie się
> >> tym, że się jest humanistą, woła o pomstę do nieba.
>
> >Z drugiej strony od ~10 lat obowiazuje ustawa antylichwiarska, ktora
> >okreska maksylane oprocentowanie kredytow. Przy kredycie w CHF klient
> >dostaje zlotowki i zwraca zlotowki. Przelicznie przez CHF to tylko sprytne
> >obejscie tej ustawy...
>
> Twierdzisz, ze kredyt w CHF jest kilka razy wyżej oprocentowany niż w PLN?

To jakim cudem dochodzi do sytuacji kiedy po spłaceniu 200kpln z 400kpln kredytu
nadal jest do spłacenia więcej niż 400kpln?
:)

W praktyce RRSO policzone dla takiego kredytu po jego spłaceniu wyjdzie sporo wyższe
niż dla złotowego.

do góry

W dniu poniedziałek, 8 sierpnia 2016 00:02:59 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> W dniu niedziela, 7 sierpnia 2016 23:33:19 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk
napisał:
> > Na pewno mówił klientom, że kurs franka zmieni się o 100% a oni to
> > ignorowali :-)
>
> Nie wiem co konkretnie mówił wspominając o ryzyku walutowym, ale w to
> że nikt nie chciał go słuchać wierzę bez zastrzeżeń, patrząc na
> poziom dyskusji o kredytach frankowych w przestrzeni publicznej...
>

No zobacz, a ja ci powiem że wojna będzie. Naprawde. Będzie.
Przejąłeś się?

Pewnie nie bo nie wiadomo czy u nas i jaki będzie miała wpływ i czy długo potrwa itp.

Mechanizm taki sam jak dla franka.
Mnie to nic a nic nie dziwi.

I tak jak Tomasz pisze. Jakby powiedział że kurs skoczy o 100% i pokazał symulacje
dla takiego kredytu to by sie ludzie za głowy złapali.
No bo jak to?
Biore 400kpln, splacam 200 i jeszcze 600 do splacenia?

:)

do góry

W dniu niedziela, 7 sierpnia 2016 23:10:41 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> Poza tym całkiem niedawno była audycja w radio na ten temat, zadzwonił
> jakiś doradca kredytowy i powiedział, że każdemu klientowi, biorącemu
> kredyt w CHF, mówił o ryzyku walutowym, ale >żaden się tym nie przejął.
Tralalal. Nic nie gadali tylko ew dawali do podpisu dokument że klient swiadom
ryzyka.
Znam paru doradców którzy w tamtym okresie sprzedawali kredyty to i wiem jak to było.
Prowizje wysokie(nawet bardzo wysokie bo i ponad 1% kredytu w Polbanku np.) z tego
mieli to i nie zniechęcali klienta.
Tu można poczytać- tak to mniej więcej wyglądało wtedy
http://wyborcza.pl/magazyn/1,143016,17302190,Szok_fr
ankowy__Wiedzieliscie.html

"Mieliśmy pchać klientom kredyty we frankach za wszelką cenę. Takie wytyczne szły z
zarządu, z tego byliśmy rozliczani - mówi Piotr, menedżer (pracował kolejno w dwóch
bankach, które stawiały mocno na kredyty frankowe, nie ujawni nazwiska)."
"Mieliśmy dość wysoki spread, na poziomie 6 proc., ale konkurencja była bardziej
bezczelna. Kiedy doszli do 10 proc., zapytałem znajomego, który tam pracował, czy
klienci się nie awanturują. "No co ty! Hołota nawet nie wie, co to spread. Meblują te
swoje klitki na kredyt i są szczęśliwi"."

do góry

W dniu poniedziałek, 8 sierpnia 2016 09:59:25 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> Tralalal. Nic nie gadali tylko ew dawali do podpisu dokument
> że klient swiadom ryzyka.

Gostek sam zadzwonił do radia anonimowo i zabrał głos w dyskusji,
niby czemu miałby kłamać? Biorąc pod uwagę w jaki sposób większość
ludzi traktuje zawieranie umów, jestem w stanie mu uwierzyć.

L.

do góry