eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Podlogowka w garazu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2010-11-04 12:09:28
    Temat: Podlogowka w garazu
    Od: "RadekNet (www.rejsy-czartery.com)" <r...@p...com.pl>

    Tak sie zastanawiam czy nie zrobic podlogowki rowniez w
    garazu...uproscilo by to instalacje grzewcza (wogole brak grzejnikow),

    Tylko czy to sie sprawdzi w praktyce? Do garazu sie z reguly wpada na
    krotki czas, wiec cieplo potrzebne jest szybko (mozna dogrzac farelka).

    Moze wogole nie robic ogrzewania w garazu i w razie potrzeby dogrzewac
    sobie pradem?

    Garaz jest w bryle domu.

    Pozdr.
    --
    Radek Wrodarczyk
    www.rejsy-czartery.com


  • 2. Data: 2010-11-04 12:27:03
    Temat: Re: Podlogowka w garazu
    Od: "PH" <P...@p...news>


    Użytkownik "RadekNet (www.rejsy-czartery.com)" <r...@p...com.pl> napisał
    w wiadomości news:iau7ti$qvl$1@inews.gazeta.pl...
    > Tak sie zastanawiam czy nie zrobic podlogowki rowniez w garazu...uproscilo
    > by to instalacje grzewcza (wogole brak grzejnikow),
    >
    > Tylko czy to sie sprawdzi w praktyce? Do garazu sie z reguly wpada na
    > krotki czas, wiec cieplo potrzebne jest szybko (mozna dogrzac farelka).
    >
    > Moze wogole nie robic ogrzewania w garazu i w razie potrzeby dogrzewac
    > sobie pradem?
    >
    > Garaz jest w bryle domu.
    >
    > Pozdr.
    > --
    > Radek Wrodarczyk
    > www.rejsy-czartery.com

    odpuśc podłogówkę w garażu.
    dogrzewać prądem i tak będziesz sporadycznie.



  • 3. Data: 2010-11-04 12:27:50
    Temat: Re: Podlogowka w garazu
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 4 Lis, 13:09, "RadekNet (www.rejsy-czartery.com)"
    <r...@p...com.pl> wrote:
    > Tak sie zastanawiam czy nie zrobic podlogowki rowniez w
    > garazu...uproscilo by to instalacje grzewcza (wogole brak grzejnikow),
    >
    > Tylko czy to sie sprawdzi w praktyce? Do garazu sie z reguly wpada na
    > krotki czas, wiec cieplo potrzebne jest szybko (mozna dogrzac farelka).
    >
    > Moze wogole nie robic ogrzewania w garazu i w razie potrzeby dogrzewac
    > sobie pradem?
    >
    > Garaz jest w bryle domu.

    Ja mam dwa garaze w bryle (jeden pod drugim) i mam tam podlogowke. Tj.
    nie wlaczona - ot "na przyszlosc" Kosztowalo mnie to ~150mb rury i
    trzy dodatkowe obwody na rozdzielaczu. Na parterze wyszlo wieksze
    zapotrzebowanie i program obliczyl mi dwie petle po 45mb i tak tez
    zrobilem.

    Zostawilem tylko strefe ~1,5m liczac od bramy bez rurek (mniejsze
    straty no i ryzyko ze jak nie ogrzewasz - zamarznie). Jezeli bedzie
    trzeba cos zrobic na chwile to bede dogrzewal farelka czy jakims
    gazowym ogrzewaczem. Jak bedzie dluzsze posiedzenie (w planach na
    przyszlosc jest odrestaurowanie jakiegos american muscle cara ;) to
    wlacze sobie wczesniej podlogowke.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 4. Data: 2010-11-04 12:34:28
    Temat: Re: Podlogowka w garazu
    Od: "Jacek" <m...@g...pl>

    Jeżeli nie majsterkujesz godzinami w garażu to odpuść.
    Ja miałem grzejniki w garażu ale przy okazji remontu zlikwidowałem, bo od
    początku były stale zakręcone.
    Poza tym przy podłogówce w zimie będzie strasznie parować od przywiezionego
    śniegu itp.
    Jacek


  • 5. Data: 2010-11-04 14:05:24
    Temat: Re: Podlogowka w garazu
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 4 Lis, 13:34, "Jacek" <m...@g...pl> wrote:
    > Jeżeli nie majsterkujesz godzinami w garażu to odpuść.
    > Ja miałem grzejniki w garażu ale przy okazji remontu zlikwidowałem, bo od
    > początku były stale zakręcone.
    > Poza tym przy podłogówce w zimie będzie strasznie parować od przywiezionego
    > śniegu itp.

    Ale to chyba zaleta? Sprawna wentylacja raz dwa to wywali na zewnatrz
    i w garazu bedzie sucho :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 6. Data: 2010-11-04 16:06:39
    Temat: Re: Podlogowka w garazu
    Od: "RadekNet (www.rejsy-czartery.com)" <r...@p...com.pl>

    W dniu 04.11.2010 15:05, Adam Szendzielorz pisze:
    >> Jeżeli nie majsterkujesz godzinami w garażu to odpuść.
    >> Ja miałem grzejniki w garażu ale przy okazji remontu zlikwidowałem, bo od
    >> początku były stale zakręcone.
    >> Poza tym przy podłogówce w zimie będzie strasznie parować od przywiezionego
    >> śniegu itp.
    >
    > Ale to chyba zaleta? Sprawna wentylacja raz dwa to wywali na zewnatrz
    > i w garazu bedzie sucho :)

    U mnie ten argument za szybkim osuszaniem odpada, bo w garazu stoi
    oldtimer, ktory w zimie jest przykryty cieplym kocykiem ;)

    Chyba zrobie tak, ze pociagne rurki i je zaslepie - i albo kiedys wywale
    posadzke i poloze podlogowke, albo bede sobie dogrzewal farelka jak mnie
    najdzie ochota na pogrzebanie przy dziadku.

    Dzieki.

    Pozdr.
    --
    Radek Wrodarczyk
    www.rejsy-czartery.com


  • 7. Data: 2010-11-04 17:26:08
    Temat: Re: Podlogowka w garazu
    Od: "Krzysiek" <j...@g...pl>

    > Tak sie zastanawiam czy nie zrobic podlogowki rowniez w garazu...uproscilo
    > by to instalacje grzewcza (wogole brak grzejnikow),
    >
    Kolega zrobił i przy dłuższym zaniku prądu zamarzła mu pętla przy bramie.
    Masakra, bo po rozmarznięciu okazało się, że rura jest nieszczelna.
    Ja bym nie robił wodnej. Chyba, że jakiś glikol, albo zabezpieczenie z
    powiadamianiem na komórkę wykrywające spadek temperatury poniżej zera.
    Pozdr.
    Krzysiek



  • 8. Data: 2010-11-04 20:22:56
    Temat: Re: Podlogowka w garazu
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 4 Lis, 18:26, "Krzysiek" <j...@g...pl> wrote:

    > Kolega zrobił i przy dłuższym zaniku prądu zamarzła mu pętla przy bramie.
    > Masakra, bo po rozmarznięciu okazało się, że rura jest nieszczelna.
    > Ja bym nie robił wodnej. Chyba, że jakiś glikol, albo zabezpieczenie z
    > powiadamianiem na komórkę wykrywające spadek temperatury poniżej zera.

    U mnie w garazu nigdy nie spadlo ponizej 10stC. Sciane z domem mam
    nieogrzewana. A jak pisalem - od bramy zostawilem 1,5m "wolnego" bez
    rurek. Nic mi nie zamarzlo w zeszlym roku, a zimy byly ostre :) Jak
    ktos ma ocieplona sciane garaz-dom i ma tam temperatury minusowe to
    juz troche gorzej.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1