eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePoprowadzenie kabli sieciowych
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 269

  • 251. Data: 2009-01-13 20:36:22
    Temat: Re: Poprowadzenie kabli sieciowych
    Od: "T.M.F." <t...@n...mp.pl>

    > napisalem i o zaletach i o wadach WiFi kilkukrotnie w tym watku, napisalem
    > co uwazam za bzdure(ze WiFi sie bedzie przewidywalnie zachowywac w kazdych
    > warunkach) tak samo napisalem(jako pierwszy w tym watku) o rozwiazaniu jakie

    No wiec najwyrazniej nie rozumiesz tego co czytasz. Dla mnie i dla wielu
    innych przewidywalne dzialanie to takie, gdzie raz poprawnie
    skonfigurowana i dzialajaca siec dziala zgodnie z zalozeniami. A to w
    przypadku WiFi jest spelnione. Dla odmiany nieprzewidywalne dzialanie to
    takie, kiedy cos dzialalo super i nagle przestalo, nie widomo czemu.
    Prosciej chyba sie tego nie da wytlumaczyc.

    >> Co mozna takiego robic na tym sprzecie czego nie mozna na domowym ruterku,
    >> opartym o jakiegos linuxa?
    >
    > porownujesz jeden AP klasy SOHO do rozwiazania biznesowego ??
    > jeden marny AP najczesciej z wbudowanymi antenami do calego mesha AP
    > sterowanych przez dedykowane kontrolery z funkcjami typu load balancing
    > obciazenia na poszczegolnych AP, roamingiem itd itp ?

    Aha, to jeszcze doczytaj cos o tym, bo to sa funkcje czysto programowe.
    Roznica pomiedzy odpowiednio oprogamowanym routerkiem SOHO a takim
    wypaslakiem poza cena bedzie tylko w wydajnosci. Load balancing mozna
    zrobic praktycznie na kazdym routerku, roaming tak samo. Czekam na
    kolejne przyklady.
    BTW. Jak popatrzysz na to co wchodzi w tym roku do sprzedazy to roznica
    pomiedzy oferta dla malych biur a powiedzmy enterprise to poza cena
    tylko male wodotryski.

    > widac jak marne pojecie masz o tym temacie skoro wyskakujesz tutaj z takim
    > porownaniem :)
    > jakis marny AP z Linuxem, wow :) potega poprostu :D

    Sie naczytales folderow reklamowych, widac ile masz wspolnego z takimi
    rozwiazaniami :)

    >> Tak, szczegolnie w Polsce takie biura sa powszechne. W Katowicach sa
    >> praktycznie tylko dwa budynki w ktorych sa przestrzenie open space, reszta
    >> to stare, zaadaptowane budynki, ze scianami z cegly.
    >
    > 2000 osob w starym zaadoptowanym budynku ? :)
    > bo o takiej grupie osob pisze Bartek, znowu problemy z czytaniem ze
    > zrozuminiem ? :)

    Ty naprawde jestes tak prosty, ze juz prostego zdania, nawet nie
    specjalnie zlozonego nie rozumiesz? Napisalem w Katowicach.

    > po drugie takie budynki sa calkiem powszechne w wiekszych miastach i w
    > zdecydowanej wiekszosci firmy wdrazajace takie rozwiazania WiFi jak opisalem
    > w takich biurowcach sie znajduja.

    Tak, bo Katowice to male miasto. Dlatego mamy tu tylko dwa takie
    budynki. W przeciwienstwie do Duzej Warszawy w ktorej jest troche wiecej.
    BTW, jesli tam pracujesz to powiedz swoim kolegom, zeby sie z tymi
    sieciami bardziej postarali, bo juz nawet na Microsoftowych
    konferencjach poswieconych bezpieczenstwu sie z nich nasmiewaja
    pokazujac jako przyklady jak nie nalezy robic.

    > jak juz pisalem, troche wiecej doswiadczenia praktycznego by ci sie
    > przydalo :)
    > bo teoria to z praktyka nie zawsze idzie w parze :)

    No, praktyke w czytaniu folderow reklamowych to ty masz...



  • 252. Data: 2009-01-13 20:42:40
    Temat: Re: Poprowadzenie kabli sieciowych
    Od: "Piotrek" <...@...ru>

    > Nie wiem dlaczego odniosles wrazenie, ze bronie WiFi jako zlotego srodka.
    > Sam mam kable (z ktorych korzystam w ograniczonym stopniu) i WiFi. Ja
    > polemizuje tyko ze stwierdzeniami dzieciakow, typu WiFi jest be i
    > podawaniem jakis smiesznych argumentow na obrone takiej tezy.

    nie mozna mowic ze WiFi jest zawsze zle, sam podalem wiele zastosowan gdzie
    jest to super rozwiazanie i sam z niego korzystam. obecnie sam w firmie dosc
    mocno sie stawiam zeby przy pewnym rozwiazaniu zastosowac WiFi bo akurat wg
    mnie tam sprawdzi sie najlepiej.
    trzeba znac za i przeciw a przedewszystkim umiec dopasowac dane rozwiazanie
    do wymagan oraz zadbac o prawidlowe wykonanie projektu.

    > WiFi ma swoje ograniczenia, ale dla dobrze zaprojektowanej sieci
    > bezprzewodowej i zwyklego uzytkownika takimi ograniczeniami nie jest
    > sygnal (bo zawsze mozna tak ustawic anteny, albo zwiekszyc ich zysk, zeby
    > sygnal byl akceptowalny), ani bezpieczenstwo (bo mamy protokoly, ktorych
    > zlamanie obecnie trwaloby dluzej niz czas trwania wszechswiata).

    masz swiadomosc ze przecietny uzytkownik nie ma bladego pojecia o obu
    punktach ktore wymieniles?

    co daje nam efekt taki ze pogon za zasiegiem/jakoscia polaczenia WiFi na
    poziomie akceptowalnym naraza nas na niebezpieczenstwo ze jakis domorosly
    haker bedzie sie probowal wlamac do sieci WiFi :)
    do tego konfiguracja AP najczesciej ogranicza sie do wyjecia go z pudelka i
    podlaczenia kabelka i mam teraz w zasiegu 4 otwarte sieci WiFi(marnie
    dzialajace bo zasieg fatalny :)

    > No, cos jest nie tak z kims kto taka siec zrobil. Ale siec oparta na
    > kablach spieprzyc tez mozna, wiec to nie jest argument.

    mozna ale wg mnie o wiele trudniej oraz kabel zachowuje sie o wiele
    przewidywalniej niz WiFi.

    > I jest to fundamentalna zaleta. Na etapie projektu domu nie zawsze, a
    > nawet zwykle nie przewidzisz gdzie umiescic gniazdka.

    dlatego wg mnie najlepsze rozwiazanie to WiFi + kable.
    a to wszystko przemyslane i zaplanowane z glowa.

    > I albo w przyszlosci ci gdzies go bedzie brakowalo, albo bedzie ci sie
    > ciagnal kabel przez pol pokoju. Istnieje jeszcze inna mozliwosc - nawalic
    > gniazdka gdzie popadnie - dosyc glupie rozwiazanie i nie tanie.

    obydwa rozwiazania glupie, teraz w 99% korzystam z kabla bo nawet jak
    pracuje na notebooku to najczesciej przy biurku bo mi tak wygodniej.
    kazdy z moich znajomych na etapie wykanczania domu/mieszkania ciagnie kable
    ale oczywiscie nie oznacza to ze nigdy do tego nie doloza WiFi.

    > Tak naprawde przeciwko WiFi przemawia jedno - ograniczona predkosc w
    > stosunku do kabla. I jesli ktos ma powod, dla ktorego potrzebuje sieci
    > gigabitowej to nie ma o czym mowic. Ale takim powodem z pewnoscia nie sa
    > podane tu przyklady ogladania filmow, nawet HD.

    zauwaz ze standardy WiFi dosc slabosie rozwijaja w stosunku to standardow
    przesylu danych po kablu.
    od paru lat w WiFi niema jakiegos super przelomu jesli chodzi o wydajnosc i
    zasieg.
    dodatkowo coraz powszechniejszy staje sie szerokopasmowy dostep do sieci(10
    mbit w domu to juz nie jest rzadkosc :) a do tego wielkimi krokami nadchodza
    technologie takie jak przesyl sygnalu TV przez siec itd itp.
    wg mnie wszystko idzie w kierunku zwiekszania przepustowosci do klienta
    koncowego(przy spadku cen za 1 mbit transferu) + coraz wiecej uslug ktore
    wymagaja dosc dobrego transferu i polaczenia.
    konsole do gier, tunery TV, odtwarzacze DVD i wiele innych sprzetow ma juz
    porty eternetowe + uslugi multimedialne ktore wymagaja sporych transferow
    danych. oczywiscie nie mowie ze ich wykorzystanie jest powszechne ale mozna
    sie spodziewac ze bedzie coraz powszechniejsze.
    tak wiec jesli WiFi nie rozwinie sie znaczaco obawiam sie ze nie bedzie zbyt
    konkurencyjne za pare lat. nadal bedzie wygodne z powodu braku kabli(chociaz
    przy pracy na notebooku czesto potrzebne nam jest zasilanie :) ale jakies
    super przyszlosci mu nie wroze

    poki co mocno tanieje technologia swiatlowodowa(na zachodzie ciagna
    swiatlowody do domkow jednorodzinnych), do tego fiber to desktop(troche
    zahamowalo to rozwiazanie ze wzgledu na mozliwosci przesylu 10 gbit po kablu
    a w przyszlosci moze i 40/100 gbit(chociaz tutaj zasieg kabla jest mizerny:)

    poczekamy zobaczymy, troche nadrobila telefonia GSM jesli chodzi o przesyl
    danych(7 mbit przez komorke, kto by pomyslal pare lat temu :) wiec moze i
    WiFi ruszy z kopyta, ale..... wg mnie przyszlosc bardziej rozowo sie rysuje
    dla kabla niz dla WiFi :)


    --
    pzdr
    piotrek



  • 253. Data: 2009-01-13 20:57:46
    Temat: Re: Poprowadzenie kabli sieciowych
    Od: "Maniek4" <t...@p...fm>


    Użytkownik "Piotrek" <...@...ru> napisał w wiadomości
    news:gkdbpt$ht8$1@opal.futuro.pl...

    > sam widzialem stropy zelbetonowe 50 cm grubosci i naprawde zaden AP nie
    > chcial mi dzialac przez taki strop :)

    Strop 50cm grubosci??? Robiles WIFI w bunkrach atomowych?? :-)

    Pozdro.. TK



  • 254. Data: 2009-01-13 21:06:26
    Temat: Re: Poprowadzenie kabli sieciowych
    Od: "Piotrek" <...@...ru>

    > No wiec najwyrazniej nie rozumiesz tego co czytasz. Dla mnie i dla wielu
    > innych przewidywalne dzialanie to takie, gdzie raz poprawnie
    > skonfigurowana i dzialajaca siec dziala zgodnie z zalozeniami.

    niektorzy mieli inna definicje.
    u mnie dziala to u innych tez musi dzialac, a to jest glupota i z tym sie
    nie zgadzam.

    > Dla odmiany nieprzewidywalne dzialanie to takie, kiedy cos dzialalo super
    > i nagle przestalo, nie widomo czemu.

    hmmmmm bywa i tak przy WiFi, radio to radio i wiele roznych czynnikow ma nia
    nie wplyw. widywalem juz przypadki gdzie w zakladzie produkcyjnym(huta
    szkla) po zainstalowaniu nowych urzadzen na lini produkcyjnej jakosc
    polaczenia WiFi na hali spadla drastycznie, zaklocenia spowodowane
    "sasiednimi" sieciami WiFi itd itp.
    przy polaczeniu kablem(zaklocenia elektromagnetyczne tez maja wplyw) lub
    przy swiatlowodzie(najlepsze medium wg mnie:) takich sytuacji nie ma.
    ale troszke odbiegamy od rozwiazan SOHO :)

    pomijam juz takie sprawy jak rosnace drzewo(3 lata bylo OK, az nagle uroslo
    i zaslonilo antene), wybudowany nowy komin na zakladzie(tez zaslonil
    widocznosc:) oraz przebudowa hali(musilimy odkrecic antene :) bo to juz
    czynniki zupelnie inne:)

    > Aha, to jeszcze doczytaj cos o tym, bo to sa funkcje czysto programowe.
    > Roznica pomiedzy odpowiednio oprogamowanym routerkiem SOHO a takim
    > wypaslakiem poza cena bedzie tylko w wydajnosci. Load balancing mozna
    > zrobic praktycznie na kazdym routerku, roaming tak samo. Czekam na kolejne
    > przyklady.

    wiesz co, ale cos mi sie zdaje ze wybiegamy juz troche za bardzo w OT.
    bo zaczynalismy mowic o rozwiazaniach SOHO typu AP do domu i tyle, a
    wchodzimy w rozwiazania o wiele bardziej skomplikowane do realizacji ktorych
    trzeba juz wiecej sprzetu i wiedzy.
    a chyba wiesz doskonale ze sam podawalem to jako przyklady w ktorych WiFi
    sie moze dobrze sprawdzac(rozwiazania biznesowe dobrze zaprojektowane jako
    uzupelnienie reszty infrastruktury sieciowej :)


    > BTW. Jak popatrzysz na to co wchodzi w tym roku do sprzedazy to roznica
    > pomiedzy oferta dla malych biur a powiedzmy enterprise to poza cena tylko
    > male wodotryski.

    z ciekawosci, mozesz podac jakies przyklady. chetnie poczytam :)

    > Sie naczytales folderow reklamowych, widac ile masz wspolnego z takimi
    > rozwiazaniami :)

    naczytales, wdrozyles :)
    widze ze dla ciebie mala roznica, niech ci bedzie.
    mam na codzien do czynienia z takimi dla ktorych linux to jedyne sluszne
    rozwiazanie w kazdym type zastosowan i nudzi mnie tlumaczenie pewnych
    oczywistych rzeczy:)
    dla zatwardzialego linuksiarza zawsze rozwiazania dedykowane beda tylko
    przereklamowanymi gadzetami :)

    > Ty naprawde jestes tak prosty, ze juz prostego zdania, nawet nie
    > specjalnie zlozonego nie rozumiesz? Napisalem w Katowicach.

    a ja odpisalem na post Bartka ktory opisywal firme z 2000 tys pracownikow w
    biurze. ani jego post ani moj nie dotyczyl katowic, to ty wyskoczyles z
    durnym przykladem katowic ktory ni jak nie mial nic wspolnego z tym o czym
    pisal bartek i ja :)

    > Tak, bo Katowice to male miasto.

    wielkosc miasta ma mniejsze znaczenie jesli chodzi o to ile jest "takich"
    budynkow w tym miescie.
    np krakow (2 co do wielkosci miasto w polsce) ma okolo 10% powierzchni
    biurowej w porownaniu z tym co ma warszawa.
    mysle ze zabierzow pod krakowem ma w takim razie wiecej budynkow z open
    space niz maja katowice(skoro piszesz o dwoch, a w zabierzowie bedzie ich
    kilka w tym dla shella :)

    > Dlatego mamy tu tylko dwa takie budynki. W przeciwienstwie do Duzej
    > Warszawy w ktorej jest troche wiecej.

    mysle ze spoooro wiecej :)

    > BTW, jesli tam pracujesz to powiedz swoim kolegom, zeby sie z tymi
    > sieciami bardziej postarali, bo juz nawet na Microsoftowych konferencjach
    > poswieconych bezpieczenstwu sie z nich nasmiewaja pokazujac jako przyklady
    > jak nie nalezy robic.

    mozesz mnie nie lubic ale nie obrazaj mnie mowiac ze mieszkam w
    warszawie(bez urazy dla warszawiakow :)
    z ciekawosci o jakich sieciach piszesz? tzn jakich nie nalezy robic ze az
    sie na konferencjam MS nasmiewaja :)?

    > No, praktyke w czytaniu folderow reklamowych to ty masz...

    praktycznie zerowe doswiadczenie, cierpie za kazdym razem jak szukam
    jakiegos rozwiazania i musze sie przebijac przez dziesiatki bezsensownych
    informacji zanim wylowie te ktore mnie interesuja :)
    nie cierpie spotkan handlowych gdzie jest gadanie tylko o tym co my mozemy
    sprzedac i jakie to jest super. najczesciej handlowiec ma marne pojecie o
    technicznych aspektach i przy paru konkretnych pytaniach robi wielkie oczy.
    o wiele lepiej wypadaja juz osoby techniczne uczestniczace we wdrozeniach :)

    a juz rozwalili mnie jedni handlowcy ktorzy chcieli sprzedac jedno
    rozwiazanie do wirtualizacji i na nasze uwagi ze dziala to koszmarnie wolno
    a rozwiazanie konkurencji dziala u nas o wiele szybciej, zaproponowali
    sprzedanie ich sprzetu do terminowania polaczen bo bedzie szybciej :D bedzie
    oczywiscie szybciej niz dotychczasowe dzialanie ich rozwiazania bo to czy
    bedzie to szybciej dzialac niz obecnie rozwiazanie konkurencji nie potrafili
    odpowiedziec :)

    --
    pzdr
    piotrek



  • 255. Data: 2009-01-13 21:11:29
    Temat: Re: Poprowadzenie kabli sieciowych
    Od: "Piotrek" <...@...ru>

    > Strop 50cm grubosci??? Robiles WIFI w bunkrach atomowych?? :-)

    stare budownictwo(czasy PRLu, budynki przyzakladowe ktore mialy byc
    wykorzystane jako szpital na wypadek ataku paktu polnocno atlantyckiego na
    panstwa ukladu warszawskiego) autentyczny powod utajnienia planow budynku i
    nawet w 2001 roku mialem problem z uzyskaniem do nich dostepu :)

    stare budynki z czasow PRL mialy rowniez nie zle scianki(po40-50 cm cegly:)
    oraz stare kamienice w centrum miast, rozne stare budynki szkol czy tez
    jakis uczelni.
    najczesciej do przewiertow przes stropu trzeb a bylo brac ekipe z
    wiertnicami bo otworek 50 mm w takim zelbetonowym stropie to byla masakra
    dla ekipy i wieszali na nas psy czego my od nich chcemy :D


    --
    pzdr
    piotrek



  • 256. Data: 2009-01-13 21:54:08
    Temat: Re: Poprowadzenie kabli sieciowych
    Od: "rrr." <d...@w...or>

    Użytkownik T.M.F. napisał:

    A wystarczy pozyczyc AP, wziasc zwykla antenke 5dBi, jakis dobry panel
    > 14-15dBi, lapa, przejsc sie po domu i sobie ustawic polozenie anteny,
    > tak, zeby pokrywala miejsca gdzie bedziemy pracowac. Wtedy musi na 100%
    > zadzialac.

    Witam
    tylko pytanie jest jedno, w czym to rozwiązanie jest lepsze od kabla ?
    Wystarczy podciągnąć kabel do miejsca w którym będziemy pracować,
    obsadzić gniazdko i na 100% musi działać :)

    pzdr.
    rafał


  • 257. Data: 2009-01-13 22:09:52
    Temat: Re: Poprowadzenie kabli sieciowych
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "rrr." <d...@w...or> napisał w wiadomości
    news:gkj2i5$d41$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik T.M.F. napisał:
    >
    > A wystarczy pozyczyc AP, wziasc zwykla antenke 5dBi, jakis dobry panel
    >> 14-15dBi, lapa, przejsc sie po domu i sobie ustawic polozenie anteny,
    >> tak, zeby pokrywala miejsca gdzie bedziemy pracowac. Wtedy musi na 100%
    >> zadzialac.
    >
    > Witam
    > tylko pytanie jest jedno, w czym to rozwiązanie jest lepsze od kabla ?
    > Wystarczy podciągnąć kabel do miejsca w którym będziemy pracować, obsadzić
    > gniazdko i na 100% musi działać :)

    A jak idziemy z notebookiem do innego pokoju to zabieramy ze soba sciane z
    gniazdkiem. Wiem, wiem, sierpem zboze nalezy kosic.


  • 258. Data: 2009-01-13 22:11:17
    Temat: Re: Poprowadzenie kabli sieciowych
    Od: "Maniek4" <t...@p...fm>


    Użytkownik "rrr." <d...@w...or> napisał w wiadomości
    news:gkj2i5$d41$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik T.M.F. napisał:
    >
    > A wystarczy pozyczyc AP, wziasc zwykla antenke 5dBi, jakis dobry panel
    >> 14-15dBi, lapa, przejsc sie po domu i sobie ustawic polozenie anteny,
    >> tak, zeby pokrywala miejsca gdzie bedziemy pracowac. Wtedy musi na 100%
    >> zadzialac.
    >
    > Witam
    > tylko pytanie jest jedno, w czym to rozwiązanie jest lepsze od kabla ?
    > Wystarczy podciągnąć kabel do miejsca w którym będziemy pracować, obsadzić
    > gniazdko i na 100% musi działać :)

    Panowie tu sobie dyskutuja juz o roznych sprawach, ale generalnie chodzi o
    to, ze nie wiemy gdzie te gniazdka dokladnie zamontowac, jedno w jednym
    pokoju moze okazac sie za malo, oczywista sprawa ciagania kabli od gniazdka
    do tego wszystkiego, oraz koszt samych gniazde w czesto sporej ilosci i
    wykorzystywanych dosc sporadycznie. WIFI sprawia, ze to wszystko staje sie
    zbedne, czesto tansze i prostsze, przy wiekszosci zastosowan domowych,
    gwarantujac jednoczesnie wystarczajaca wydajnosc, a do tego korzystanie z
    sieci w obrebie budynku siedzac np. na tarasie. Z toczacej sie juz przy
    dlugiej dyskusji widac, ze zgody nie ma. :-))

    Pozdro.. TK



  • 259. Data: 2009-01-13 22:34:18
    Temat: Re: Poprowadzenie kabli sieciowych
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>

    "Piotrek" <...@...ru> wrote:
    >> A ja mam w pracy kilkadziesiąt AP-ków Aironet 1200. Jedna sztuka
    >> zasięgiem obejmuje kilka biur. Radio mają w większości G, ale są też i
    >> takie z AB.
    >
    > wiesz ale to troche nie ta liga sprzetu :)
    > pozatym pewnie troszke inne zarzadzanie, przez kontroler a nie kazdy AP
    > konfigurowany oddzielnie z IOSem ?
    > na takim sprzecie w biurze mozna naprawde fajne rzeczy robic, ale nie ma
    > co porownywac do jednego AP SOHO w domu.

    Sprzęt jak sprzęt, do mojego domu jeden taki wystarczy. Na allegro właśnie
    znalazłem za 750zł. Autentykacja po jakimś darmowym radiusie i mamy
    bezpieczną szybko działającą sieć. A co do kontrolera - przy tak małej
    sieci? po co? :) Radzę sobie kilkoma skryptami.

    > pozatym w biurze masz raczej gesciej pokryte powierzchnie sygnalem z AP, w
    > wiekszosci Open Space i sciany to regips z welna mineralna w srodku:)
    > dodatkowo sygnal z AP nie musi sie miedzy pietrami przebijac :)

    Nieprawda. Biura mam co prawda w open space'ach, ale taką sieć zrobiłem np.
    w magazynie wysokiego składowania (ok. 100mx40m). Regały metalowe, na
    regałach kosze metalowe (ścianki z siatki) w koszach metalowe korpusy do
    urządzeń, które produkujemy. Pierwszy pomysł był taki, aby w każdą alejkę
    dać po 2 aironety z antenami kierunkowymi (w alejkach jeżdzą wózki z
    terminalami wifi). Alejek o ile pamiętam jest z 10, co daje nam 20 AP.
    Zrobiliśmy testy na antenach dookólnych, wyglądało obiecująco i takie
    zastosowaliśmy. Na cały magazyn 8 AP. Podczas testów finalnych, okazało się,
    że wystarczają 2 :) Mój laptop nie chciał się przełączać do pozostałych AP,
    bo jakość sygnału była wystarczająca, choć wkładałem cały komputer do
    metalych koszy, chowałem za korpusami itp.
    Przykład drugi: dom moich rodziców. Elektryk bałwan położył zamiast skrętki
    przewód alarmowy 4x0,5. Powiedziałem ojcu, że na tym to telefon możemy
    podłączyć, a sieć będzie miał bezprzewodową. Dom 360m2, 4 kondygnacje, stali
    chyba z 8 ton (3 stropy, sporo podciągów, wielkie nadproża itp.) Wystarczyły
    2 linksysy, każdy z 2 antenami dookólnymi. Wszędzie, począwszy od piwnicy,
    skończywszy na poddaszu, jakość sygnału bardzo dobra.
    Nie mam wśród rodziny ani znajomych nikogo, komu sieć WIFI w domu nie
    wystarczyłaby w 100% do korzystania z komputera.
    Nie twierdzę, że położone okablowanie nie może być przydatne, ale raczej nie
    do podłączenia komputera.

    --
    Bartek



  • 260. Data: 2009-01-13 22:45:33
    Temat: Re: Poprowadzenie kabli sieciowych
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>

    "ygreko" <...@...com> wrote

    > Nie jest wcale od czapy scenariusz centralnego serwera w domu, do ktorego
    > podlaczamy alarm aby moc ogladac/sluchac/zmieniac status przez net (dobre
    > na etapie budowy, kiedy nie daje budowlancowi kodu do alarmu, tylko klucz
    > do drzwi, po czym on dzwoni ze juz jest a ja przez neta dezaktywuje
    > alarm); jakby alarm sie zalaczyl, to chce wlaczyc podswietlenie w podbitce
    > i ogrodzie; idac dalej chcialbym podczas pracy na laptopie zobaczyc kto
    > wlasnie dzwoni wideodomofonem i moc otworzyc furtke; a jesli nie chce mi
    > sie ruszac z miejsca to jeszcze i krzywa grzewcza pompy ciepla zmienic.
    >
    > Ten caly scenariusz jest do wykonania juz dzisiaj, tylko ze wymaga
    > umiejetnosci polaczenia klockow ze soba, a np. sam modul sterowania
    > internetowego do pompy ciepla to 4 kpln. Do tego podobny modul do alarmu
    > (nie znam kosztu), jakies typowe elektryczne sprawy do wlaczania
    > oswietlenia itd. Czyli jest to takie "wydziergane".
    >
    > Jasne, czesc spraw mozna zalatwic intelignentnym domem, ale np. ja nie
    > chce robic u siebie takiej instalacji, bo nie mam worka pieniedzy i jak
    > sie przeliczy co sie dostanie po wydaniu kilkunastu/dziesieciu kilo pln to
    > nie warto a i tak do tego nie podlacze pompy ciepla.

    Inteligentny dom można zrobić znacznie niższym kosztem, wystarczy trochę
    pokombinować.
    Ja zainwestowałem w centralę Satel i wiele zautomatyzuję właśnie tym
    sprzętem. Ale satel posiada także moduł do komunikacji po RS232 z
    komputerem, do tego udostępnia protokół, którym należy do tego urządzenia
    gadać. Teraz wystarczy jakaś strona www i można się bawić. Do komputera
    moduł GSM za 350zł i mamy możliwość wysyłania powiadomień o zdarzeniach na
    telefon. W drugą stronę możemy wydawać polecenia. Jeśli komuś nie odpowiada
    satel jako sterownik, jest coś takiego jak Need relpola. Programowalny
    przekaźnik. Zabawa na długie zimowe wieczory gwarantowana :)

    --
    Bartek


strony : 1 ... 10 ... 20 ... 25 . [ 26 ] . 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1