eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieProjekt taniego domku - prostego w budowie i taniego ekspolatacji.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 21. Data: 2011-06-30 20:18:20
    Temat: Re: Projekt taniego domku - prostego w budowie i taniego ekspolatacji.
    Od: "widow" <w...@t...pl>


    > A to raczej zaleta jak wada. salon blisko wejścia a częśc prywatna jak
    > najbardziej oddalona- w końcu to część prywatna. Zresta w takich stu
    > kilkudziesięcu metrowych domkach jakie my budujemy to podział na część
    > prywatną itd to trochę fikcja

    Nie chodziło mi o oddalenie części prywatnej od wejścia, ale o to, że musisz
    przemaszerować przez salon do części prywatnej. Salon nie posiada żadnej
    ściany/wydzielenia co jest błędne. Niestety większośc projektów robionych
    jest na kolanie, bez pomysłu. Dużo małych pokoi, źle zaprojektowane ciągi
    komunikacyjne, co w rezultacie męczy i powoduje, że tylko nachodzisz się po
    domu. Niestety zaprojektowanie dobrze skrojonego domu nie jest prostą sprawą
    i wymaga sporo doświadczenia i wyobraźni.



  • 22. Data: 2011-07-01 13:47:39
    Temat: Re: Projekt taniego domku - prostego w budowie i taniego ekspolatacji.
    Od: "--=olo=--" <xxoloxx@USUN_TOgazeta.pl>

    (...)
    > Niestety projekt kiepski:/ Wchodząc do domu musisz przemaszerować przez
    > cały
    > salon, żeby przejść do części prywatnej (pokoi/sypialni).
    > Jak dobrze widzę położenie pieca C.O. (w toalecie przy wejściu) w
    > kosmicznej
    > odległości od punktów odbioru (łazienka/kuchnia)!
    >
    > PS.
    > przeprojektowałeś to tragicznie niestety, wejście z salonu do łazienki i
    > toalety 8-)))) Zastanów się jeszcze nad tym, to nie jest dobry pomysł.

    a po co do domu wchodząc masz iść do sypialni no chyba, że ci się jakaś lala
    trafi:-) punkty poboru są w miarę OK wiem, że w kuchni trochę daleko ale po
    to są rurki a co do kibla to można ściankę zamiat kanapy postawić i masz
    odcięte pomieszczenie

    --=olo=--


  • 23. Data: 2011-07-02 10:24:58
    Temat: Re: Projekt taniego domku - prostego w budowie i taniego ekspolatacji.
    Od: " widow" <w...@W...gazeta.pl>


    > a po co do domu wchodząc masz iść do sypialni no chyba, że ci się jakaś lala
    > trafi:-) punkty poboru są w miarę OK wiem, że w kuchni trochę daleko ale po
    > to są rurki a co do kibla to można ściankę zamiat kanapy postawić i masz
    > odcięte pomieszczenie

    Czytaj ze zrozumieniem, nigdzie nie napisałem, że wejście do sypialni ma być
    zlokalizowane zaraz przy wejściu do budynku.
    Wyraziłem swoje zdanie i nadal je podtrzymuję, że projekt jest kiepski, a Twój
    wymaga poprawy. Osobiście jest mi obojętne kto co ma w swoim domu/mieszkaniu,
    a w tym wątku jest możliwość przedyskutowania danego projektu, stąd moje uwagi:)

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 24. Data: 2011-07-02 20:34:29
    Temat: Re: Projekt taniego domku - prostego w budowie i taniego ekspolatacji.
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 13-06-2011 o 17:59:35 Aleksander <f...@f...fake> napisał(a):

    > Szukam projektu domku jak w tytule.
    Tanie mięso psy jedzą, domu się tanio nie da wybudować
    bo chociażby przyłącza kosztują swoje, materiały także
    i to te najprostrze najtańsze, ale można koszty minimalizować.

    >
    > Na początku skupiałem się na dachu dwu-spadowym, ale przy
    > domku parterowym powstaje problem z ociepleniem ścian
    > szczytowych (można niby "na okrągło" - tzn również styropian
    > od wewnątrz strychu... ale to jednak trochę mi nie pasuje).
    A powinno, bo z ociepleniem nie ma problemów, pokoje są lepiej ustawne,
    masz mniej okien dachowych albo wcale a tanie nie są. Poza tym upraszacza
    się więźba i pokrycie dachowe, czyli niższe koszty.


    > Choć taka stodoła to chyba jednak najtańsza w wykonaniu.
    > Sam nie wiem.
    >
    > Chodzi o to, aby był tani. Do 300.000zł
    >
    > Najlepiej w podstawie prostokąt (raczej nie łamane L-ki i inne..
    > ... mniejsza ilość ścian zewnętrznych, mniejsze koszty ogrzania).
    >
    > Ma być niewielki 100-130m2. Ja, żonka i 2 dzieciaków.
    >
    > Raczej parterowy.
    Kolejny błąd, nad parterem i tak musisz strop zrobić, to komu
    zostawisz ten gołębnik na poddaszu? podasze trzeba wykorzystać,
    maż wtedy przy tej samej pow użyttkowej mniejszą pow ław i dachu,
    czyli niższe koszty.


    >
    > Bez garażu (garaż aby był funkcjonalny, musi być duży... duży,
    > zabierze połowę powierzchni domu... więc nie stać mnie na niego.
    Tu masz rację, można zaprojektować wiatę od północnej ściany domu.



    > Będzie jakaś ewentualnie wiata / wolnostojący.)
    >
    > Bez piwnic.
    >
    > Podrzućcie proszę jakieś propozycje.
    > A jaki Wy byście dom / projekt wybrali, budując się po raz drugi ?
    > (niektórzy weterani forum pewnie już po raz trzeci)

    Wiesz zanim stworzyliśmy swój własny projekt domu to przejżeliśmy
    dosłownie ponad tysiąc projektów, wtedy wykrystalizowały się nam
    potrzeby i w ten sposób powstał zarys domu.
    Potem pracownia i gotowy projekt.


    --
    Pozdr
    JanuszK

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1