eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieBaterie słoneczne -wasze doświadczenieRe: Baterie słoneczne -wasze doświadczenie
  • Data: 2012-10-25 23:00:25
    Temat: Re: Baterie słoneczne -wasze doświadczenie
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:k68qlg$bdh$1@node2.news.atman.pl...

    >> Uwierz mi, ze sa regiony gdzie nie jest tak wesolo. Tu gdzie mieszkam
    >> ludzie szukaja pracy znacznie dluzej jak kilka miesiecy niestety i to
    >> wcale nie jest smieszne.
    >
    > Jest na to rozwiązanie: "mobilność". Kupujesz bilet w jedną stronę i
    > jedziesz. Ja wiem, że zaraz mi napiszesz o wielu przypadkach gdy z tych
    > lub innych przyczyn jest to niemożliwe albo utrudnione, ale praktyka
    > pokazuje, że największym problemem jest porzucenie tzw. ojcowizny. Owszem
    > większość osób najpierw szuka pracy na odległość a dopiero później się
    > przeprowadza, ale znam kilka osób które po prostu wsiadły w pociąg z
    > biletem w jedną stronę i torbą z całym dobytkiem i przyjechali tu. 1 z
    > Bieszczad, 1 z Podkarpacia i 1 z Kielc.

    Nie napisze o ojcowiznie, ale rozwaz taki przypadek np.: rodzina, dzieci,
    jedna osoba ma niezla prace, dzieci w szkolach, znajomi, przyjaciele i cala
    reszta w ktora sie wrasta od poczatku zycia, a czasem ma sie jakis biznes
    rozkrecany latami. Teraz jedna osoba nie ma pracy, druga ma stabilna i
    niezle platna. Maja sie przeprowadzic dla mozliwosci zatrudnienia sie gdzies
    tam? Wiesz, jak ludzie sa po slubie, bez zobowiazan, albo i jeszcze
    wczesniej, wtedy jest duzo latwiej. Nie ma pracy to szukamy gdzie indziej. A
    tak? Sprzedaj dom, przeprowadz sie, przeprowadz dzieci by pracowac w Tesco?
    Przeprowadzka to moze i nie jest zle wyjscie, ale z drugiej strony kto Ci
    zagwarantuje, ze tam praca bedzie zawsze i ze sytuacja sie nie odwroci? W
    krajach lepiej rozwinietych jest duzo latwiej. Wieksza stabilizacja, poziom
    zycia znacznie wiekszy, socjal rodzinny rowniez. Najwiekszym problemem z
    mojej perspektywy jest ciagly brak stabilizacji. Zwroc uwage, ze po
    emigracji np. do GB zony nagle zaczynaja rodzic dzieci. U nas ogranicza sie
    to do jednego dziecka, dwojki jak cos nie wyjdzie, ze tak powiem. Przeciez
    nie dla tego, ze nie chca wiecej dzieci. Sam prowadzam trojke do szkoly i
    cos wiem o bezplatnym szkolnictwie, kiedy jedna ksiazka do angielskiego
    kosztuje stowke. Teraz porzuc niezla prace jednej osoby i szukaj gdzie
    indziej, kiedy tak dajesz sobie rade z ta roznica, ze druga osoba nie moze
    znalezc pracy. Nie zawsze chodzi o aspekt finansowy utrzymania rodziny, ale
    czlowiek w duzej mierze realizuje sie poprzez prace, wiec nie jest dobrze
    kiedy dwie osoby nie moga pracowac. Z perspektywy rodziny jak emigrowac to
    zdecydowanie dalej jak kilka wojewodztw.

    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1