eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieBoiler czy? › Re: Boiler czy?
  • Data: 2010-08-02 10:10:27
    Temat: Re: Boiler czy?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    ptoki pisze:

    >>> Rozumiec rozumiem. Ale nie zawsze sie da albo nie zawsze jest to
    >>> wygodne. Jesli zapotrzebowanie na energie jest w dzien i nie daje sie
    >> Jak się nie da, to się nie robi dwóch taryf.
    >>
    > W inicjalnym Twoim poscie nic o tym nie napisales. Wlasnie na to
    > zwrocilem uwage.

    Napisałem: "Dodatkowo polecam zakombinować tak, żeby większość
    obciążenia (poza bojlerem bo dla bojlera to oczywiste i trywialne)
    przenieść na tańszą taryfę i oczywiście przestawić się na dostawy
    dwutaryfowe."

    Logiczne, że jeśli nie da się tak zakombinować, to nie należy się
    przestawiać na dwie taryfy. Mądrej głowie... i tak dalej.

    [ciach]

    >> czekanie na rozpoczęcie
    >> działania
    > Bezedura. Wlasnie zwykly bojler ma z tym problem. Córa wejdzie do
    > lazienki wymoczy sie jak ta lala i wody braklo.
    > Co zrobisz? Poczekasz. Z przeplywowym nie musisz.

    Aktualnie korzystam z przepływowego. Wprawdzie gazowego, więc dochodzi
    czas zapłonu (ale to nie jest cała zwłoka) ale za to palnik ma większą
    moc. Problemy: zanim się grzałka rozgrzeje i zacznie grzać wodę -
    zwłoka. Ustawisz za mały strumień wody - grzałka się wyłącza, żeby nie
    przegrzać. Ustawisz za duży - nie dogrzewa.

    Pewnie, że część z tych problemów można teoretycznie zmniejszyć lub
    zlikwidować przy jakimś wyrafinowanym (czytaj: bardzo drogim)
    ogrzewaczu. Ale wtedy masz inwestycję, która może mieć szanse zwrócić
    się po kilkunastu latach - o ile straty w dobrze zaizolowanym bojlerze
    nie będą tańsze, niż wyższy koszt przydziału mocy.

    >> - dodatkowo do czekania na "spłynięcie" zimnej,
    > Dokladnie tak samo jak w zwyklym.

    Dlatego napisałem "dodatkowo", bo spłynięcie jest w każdym bez obiegu (a
    obiegu przy przepływowym tak łatwo nie zrobisz).

    >> problemy ze
    >> stabilnością temperatury i wielkością strumienia).
    >>
    > Ciutke inna charakterystyka dzialania. Taka specyfika. U mnie w
    > praktyce ponad 10 letniej bezbolesna, wlasciwie nieodczuwalna.

    "Ciutkę"... Dziękuję uprzejmie ;->

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1