eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieBudowanie domu › Re: Budowanie domu
  • Data: 2021-01-28 09:15:19
    Temat: Re: Budowanie domu
    Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    środa, 27 stycznia 2021 o 18:00:03 UTC+1 Budzik napisał(a):
    a
    > No ale przeciez metr metrowi nie rowny.
    > Co innego 100 metrów w otwartej przestrzeni, co innego 10 m2 w
    > zakreconej łazience z obróbką wanny, jakimis poleczkami etc.

    Dlatego jak rozpoczniesz budowę to NIGDY nie zgadzaj się na wyceny czegokolwiek od
    "metra" "punktu" itp.
    Pokaz wykonawcy zakres robót, określ co oczekujesz i niech Tobie poda cenę za
    zrobiene tego
    Chce niech sobidla siebie mierzy metry, liczy punkty itp ale Tobie ma podać
    ostateczna cenne
    Zgodzisz się na liczenie metrów to przy rozliczeniu wyjdzie ze metry wokół okien
    liczą podwójnie, umywalka to 3 punkty a obróbka wanny to m2 x 5.
    Pomysłowość wykonawców aby inwestora zrobić w uja jest nieograniczona co zresztą
    użytkownik wyzej/niżej opisał.
    No i jak masz możliwość byc w miarę bieżąco w okolicy budowy to nie zgadzaj się na to
    aby materiał kupował wykonawca. Sam kupisz taniej, bo masz motywację aby negocjować
    rabaty w hurtowniach. Wykonawca nie ma żadnej motywacji aby kupować taniej. Nie wiem
    jak teraz ale jak ja budowałem to rabaty sięgały 78% od cen tzw
    "katalogowych(przewody elektryczne) poprzez 45% na grzejniki i coś koło tego na wełnę
    mineralna
    Ale pilnować musisz wszystkiego. Hurtownia zrobiła mi wycenę na dach(dachówki, folie
    okna dachowe rynny i pierdoły typu spinki, klamry mocowania) Cenę dachówki w tym
    zrobili taką ze patrzę na allegro i w innych internetach że jest super. Ale ja zawsze
    sprawdzam wszystko i okazało się że na foliach, spinkach i innych pierdołach tak
    przycięli że z nawiązka odbili sobie to co na dachówkach opuścili. Więc ze
    specyfikacje posłałem do drugiego lokalnego składu i od nich oferta kilka sporo
    niższa. Mówię to tym z pierwszej hurtowni to "przelicza i sprawdzą" Przeliczyli i
    sprawdzili i coś koło 2 tysi opuścili. 2 tysiące to masz zmywarkę+ piekarnik już więc
    sentymentów mieć nie można.
    Generalnie przed budowa pogadałem z właścicielem dużego lokalnego składu i
    ustaliliśmy ze będę brał większość od niego a on mi w zamian zrobi ceny niższe od
    konkurencji. I jasno powiedział- jak konkurencja mi zaproponuje coś taniej jak u
    niego to mam mu dać znać on zweryfikuje i być może tez z ceny zjedzie. I tak to mniej
    więcej funkcjonowało aczkolwiek czujnym być musiałem bo z dachem jak wyżej było.
    Ale wygoda była bo na telefon mi wszystko co potrzebowałem na budowę dostarczali, raz
    w miesiącu wystawiali zbiorcza fakturę, płaciłem i tyle. Wykonawca dzwonił ze mu
    się cement kończy czy ze będzie potrzebował to i tamto to dzwoniłem do hurtowni i za
    godzinę wszystko było na placu. Zresztą do dzisiaj tak z nimi współpracuje oczywiście
    już w mniejszej skali ale jak cos potrzebuję to jadę biorę, wystawiają WZ i na koniec
    miesiąca im płacę
    Ale np zlewy, kible, bidet, umywalki, stelaże, zawory, wężyki, osprzęt elektryczny i
    tego typu pierdoły to z allegro/Internetów zamawiałem bo lokalnie takich cen mi
    zaproponować nie mogli.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1