> Ja im projekt przyniosłem i sami sobie odpisali co chcieli. Wiem że
> odliczyli klatkę schodową w całości, garaż.
> Zastanawiam się jeszcze nad jednym. W wyliczeniu do podatku jaki dostaję,
> podana powierzchnia jest do drugiego miejsca po przecinku. Zastanawiam
> się, co jest gdy pojedyncze centymetry się nie zgodzą, no bo przecież nie
> ma siły żeby grubośc tynku i wszystko grało cacy, choćby po postawieniu
> kominka zmniejszyła mi się powierzchnia, czy się o te centymetry
> przyczepiają czy raczej ogólnie szukają samowoli budowlanych czyli
> dobudówek, podniesionych ścian kolankowych czyli większej powierzchni
> pomieszczeń ze skosami itp.


bez zapowiedzi raczej przyjśc nie mogą, bo co najwyżej pocałują klamkę :).
Osobiście podałem źle. Poszedłem z projektem miesiąc temu zaraz po
odbebraniu budynku do użytku i poprosiłem, aby sami policzyli, to
powiedzieli mi, ze sam mam wpisać,
no to wpisałem tyle co na projekcie, bez pownicy ale za duzo o 30m (z
skosami) ale piwnicy nie podalem ktora ma 80m2 poniżej 220mm, (czyli połowa
ceny)

Niby wychodzi na jedno, ale chyba się pofatyguję zrobić korektę, temat
świeży bo dom oddałem miesiąc temu więc myślę, ze sie nie czepią,
a po co ktoś o pare złotych w przyszłości ma mieć problemy.

pozdrawiam
AT