eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieCiekawa informacja z AngliiRe: Ciekawa informacja z Anglii
  • Data: 2023-02-21 17:54:07
    Temat: Re: Ciekawa informacja z Anglii
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu .02.2023 o 16:25 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:

    > wtorek, 21 lutego 2023 o 13:08:31 UTC+1 Trybun napisał(a):
    >> W dniu 20.02.2023 o 20:54, Zenek Kapelinder pisze:
    >> > poniedziałek, 20 lutego 2023 o 11:38:51 UTC+1 Trybun napisał(a):
    >> >> W dniu 19.02.2023 o 17:36, Zenek Kapelinder pisze:
    >> >>>
    >> https://www.money.pl/gospodarka/niepokoj-w-wielkiej-
    brytanii-na-horyzoncie-tapniecie-na-rynku-mieszkanio
    wym-6868213919525504a.html
    >> >>> Jeśli tam mają być problemy to i nas będzie masakra. W Anglii
    >> nieprzerwanie od czasu który został nazwany kapitalizmem jest ten
    >> system z pewnymi zmianami utrzymywany. U nas zanim zdążył się rozwinąć
    >> został przerobiony na sowiecka modlę na socjalizm. W Anglii minimalne w
    >> stosunku do naszych straty w majątku narodowym w tym w budownictwie.
    >> Bardzo małe wojenne straty w ludziach w związku z czym brak wyraźnego
    >> wyżu demograficznego po wojnie. W tej chwili doskonale w porównaniu do
    >> Polski wskaźniki demograficzne bez względu na ich podłoże. Zauważyłem
    >> że jest jeden element wspólny związany z nieruchomościami tam i w
    >> Polsce ludzie nie wierzą że nieruchomości mogą stanieć. Według tego co
    >> artykuł napisał w Anglii mogą się spodziewać przeceny o 40%. U nas będą
    >> nieruchomości posiadające wartość ujemną
    >> >> Anglia jak Angla, ale w Polsce ceny mieszkań mają dobrego strażnika -
    >> >> władze, kolejne rządy robą wszystko aby mieszkania były drogie. Gdy
    >> >> tylko pojawi sie zwiastun na spadki cen mieszkań czy domów to władza
    >> >> zaraz wyskakuje z jakimś "lekarstwem" aby temu zapobiec,. A to jakieś
    >> >> preferencyje kredyty czy inne duperale, i maja to co chcą, mieszkania
    >> >> przestają tanieć i mało kogo stać na nie bez korzystania z pożyczek.
    >> > Łudzisz się wymyślając jakieś historie. Demografia jak tsunami jest
    >> zjawiskiem przyrodniczym. Z przyrodą nikt nie wygra jedynie jeśli wie o
    >> zagrożeniu może minimalizować straty. Przy nadpodazy nieruchomości
    >> każda władza będzie traktowała zjawisko zaspokojenia potrzeb
    >> mieszkaniowych obywateli jako swój sukces. Nikt z władzy palcem nie
    >> kiwnie żeby utrzymać ceny nieruchomości.
    >> Przez parę ładnych lat pilnie obserwowałem polski rynek nieruchomości.
    >> Chciałem zamienić/kupić nowe lokum. Było w tym czasie na rynku parę
    >> tendencji spadkowych, zawsze następowała interwencja rządu, polegająca
    >> na tym co napisałem powyżej. W efekcie czego nie tylko ceny lokali nie
    >> spadały dalej a niejednokrotnie ceny wzrosły. Dla mnie to oczywiste,
    >> wątpliwości mam tylko czy polscy władycy robią to z własnej inicjatywy
    >> czy to Unia im to dyktuje.
    >>
    >> A demografia przy tak niskich wahaniach nie ma wielkiego wpływu na ceny
    >> na rynku nieruchomości.
    > Jak już się interesowałem tematem i stwierdziłeś że następowały
    > interwencje rządu żeby nieruchomości nie taniały to byś podał że trzy
    > takie interwencje, na czym polegały. Bez takiej informacji to co
    > napisałeś nie jest nic warte. Poza tym wcześniejsze interwencje o
    > których napisałeś że były i je więcej nie odnoszą się do tego co teraz
    > bedzie. Sprawdźmy demografię
    > Jest taki wykres.
    > https://s3.egospodarka.pl/grafika2/demografia/Rozwoj
    -demograficzny-Polski-2012-112322-640x640.jpg
    > Oszukać się go nie da bo oparty na danych archiwalnych.
    > Przeciętna długość życia uśredniona dla obydwu płaci to 76 lat. Można
    > prześledzić ja na przestrzeni 5 lat kształtowały się urodzenia.
    > 1947-630 tysięcy
    > 1948-645 tysięcy
    > 1949--685 tysięcy
    > 1950-720 tysięcy
    > 1951-780 tysięcy
    > Założyłem że przeciętny wiek w którym ludzie zaczynają mieć parcie na
    > własne mieszkanie to 25 lat.
    > W latach 1898 do 2002 rodziło się:
    > 1998-400 tysięcy
    > 1999-388 tysięcy
    > 2000-375 tysięcy
    > 2001-368 tysięcy
    > 2002-350 tysięcy
    > Należy przyjąć że każde mieszkanie z wyżu i z niżu będzie przypadało na
    > dwie dorosłe osoby. Daje to od roku 2023 następujące ilości pustych
    > mieszkań po powojennym wyżu.
    > 2023-115 tysięcy
    > 2024-128 tysięcy
    > 2025-156 tysięcy
    > 2026-176 tysięcy
    > 2027-215 tysięcy
    > To nie są niskie wahania. Jeśli do tego dolożyć ostatnio zbudowane
    > mieszkania i te co jeszcze ich nie ma a są już zapłacone to się okazuje
    > że podaż na rynku mieszkaniowym już w tej chwili przewyższa popyt bo są
    > dwa miliony pustych mieszkań i że od tego roku sytuacja nie mających
    > własnych mieszkań będzie się systematycznie poprawia bo przy ogromnej
    > ilości nikomu niepotrzebnych pustostanów ceny i czynsze będą taniały aż
    > dojdą do w tej chwili absurdalnie niskich cen. W zasadzie mogę
    > odszczekac wprowadzenie podatku katastralnego. Żeby nie było rewolucji
    > takiego podatku nikt nie wprowadzi. Ale podatek od pustostanów i owszem
    > mogą chcieć wprowadzić. Oczywiście nie dzisiaj a po wyborach. Jeśli
    > chcesz rozmawiac to naucz sie rozmawiać w oparciu o fakty a nie plotki.
    > Dlatego co napisałem że strony merytorycznej czepic się nie można. Jak
    > widzisz wykazałem że na nieruchomościach bedzie sie w Polsce traciło.
    > Masz przeciwne zdanie to je udowodnij.

    No to po raz 10-ty:
    Nie opierasz się na faktach, zakładasz, że każdy z wyżu, który umiera nie
    ma potomstwa - bo zostaje po nim 0,5 pustego mieszkania.
    To jest Twój podstawowy błąd. W rzeczywistości do tego mieszkania jest
    kolejka chętnych z rodziny.
    Jakiś promil umierających pewnie jest bezdzietny i zostawi faktycznie
    puste - ale to promil, bez wpływu na statystykę. Twoje założenie opiera
    się na Twoim doświadczeniu. Mieszkasz pewnie wśród starszych ludzi, którzy
    mieszkają samotnie i ekstrapolujesz z tych obserwacji wnioski na cały kraj.
    Ja mieszkam wśród młodych/w wieku średnim na osiedlu domów jednorodzinnych
    i widzę, że kolejne pokolenia mieszkają z rodzicami bo nie mają 0,5mln na
    kawalerkę lub nie mają zdolności kredytowej.

    Dodatkowo zakładasz, że każde mieszkanie będzie użytkowane do końca świata
    i zasili pulę "pustych mieszkań". W rzeczywistości bardzo często "domek na
    wsi po dziadkach" lub rudery w starych kamienicach idą do utylizacji,
    nikt tego nie remontuje bo to nie ma sensu, w efekcie czego dziura
    mieszkaniowa mimo budowy nowych niewiele się zmniejsza.

    GUS podaje, że mamy teraz średnio 400 mieszkań na 1000 osób (w tym są na
    wynajem lub puste, kupione jako inwestycja). Jesteśmy na szarym końcu tej
    statystyki, średnia unijna to 495 mieszkań na 1000 osób.
    W Polsce wg rożnych szacunków brakuje 1,5mln mieszkań. To jest ilość nie
    do odrobienia przez następne 10 lat nawet jakby co roku powstawało 200
    tys. nowych - bo wypadają z runku kolejne rudery i dziura się powiększa.

    TG

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1