eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieCzy wyrazic zgode na udospętnienie nieruchomosci/działki w celu podłaczenia przyłacza kanalizacji sanitarnej?Re: Czy wyrazic zgode na udospętnienie nieruchomosci/działki w celu podłaczenia przyłacza kanalizacji sanitarnej?
  • Data: 2013-05-21 16:01:21
    Temat: Re: Czy wyrazic zgode na udospętnienie nieruchomosci/działki w celu podłaczenia przyłacza kanalizacji sanitarnej?
    Od: Budyń <b...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu wtorek, 21 maja 2013 15:33:24 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
    > Widzisz bo społeczeństwo mało uświadomione jest. A szczególnie energetyka słynie z
    tego że bezumownie wykorzystuje cudze grunty pod swoje słupy.


    Kiedyś sołtys kazał linie stawiac to wszyscy sie cieszyli ze w koncu prąd jest we
    wsi, uzgodnien z włascicelem nie było, albo jakies na gebe. To są zaszłosci
    historyczne - więc to jest inna sprawa, do innego trybu załatwienia. Nie mieszajmy
    jej z bieżącymi inwestycjami.
    Teraz energetyka uzgania wejscie na teren, bezprawnie nie wchodzi.


    > Jak tylko załtwię sprawy spadkowe zaraz będe domagał sie od energetyki
    odszkodowania itp.
    > Jak się rozejrzałem to widze ze są wyspecjalizowane kancelarie/ firmy które zajmują
    sie takimi sprawami i pewno którejś z takich firm to zlecę.

    dam ci dobrą rade - zapłać kancelarii PO wygranej sprawie. Te cwaniaki kazdemu mówią
    o "wyspecjalizowaniu" - ale efekty zapewne bedą marne a prawnik z ciebie dobrze
    pożyje. Jeszcze nie słyszałem zeby ktos cos z energetyką wygrał, bo to wcale nie
    takie oczywiste jak bedą ci gadać. Całkiem poważnie radze - a o szansach na wygraną
    bedziesz wiedzial po reakcji kancelarii na taka propozycje - wiekszy procen ale po
    wygranej :)


    > A co do tematu wątku: rure zakopia, bałaganu narobia, teren zapewne odtworzą ale
    jakies uciązliwości pozostana. Nad taką rura już nie wolno drzewek sadzić, pewnie
    sobie wpiszą słuzebnośc że moga naprawiac, modernizować itp. To są konkretne
    uciążliwości, a że to firma komercyjna to niech płaca jakies rozsądne pieniądze.

    A widzisz - jesli ktos bedzie chciał zrobić przyłącze z rury leżącej na moim terenie,
    a zagwarantuje jakos robót (to inna sprawa jak) to pozwole to zrobic. Ale gdyby
    chcial mi wpisac jakąś służebnosc to rzeczywicie bede żądał odszkodowania. Rura moze
    sobie lezeć, ale w papierach ma być czysto.

    > Kilka tysięcy to może i przesada masz rację

    No i tu jest pies pogrzebany -jeden powie tysiąc, drugi dwa, trzeci osiem - sądzisz
    ze jest górna granica chciwosci w sytuacji gdy żądania są spełniane?
    Moze jakis ustawowy cennik cos by poradził - np odszkodowanie nie moze przekroczyc
    wartosci zajętego terenu - wtedy to byłyby realne, bo ileż tych metrów kwadratowych
    zajmuje rura czy kabel.


    b.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1