-
Data: 2014-10-23 10:27:01
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: Adam <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu czwartek, 23 października 2014 08:46:58 UTC+2 użytkownik Aleksander napisał:
> Jesteś niewolnikiem swojej działalności gospodarczej 24h/ na dobę.
> Niewolnikiem swoich klientów, którzy płacą Ci abyś wykonywał dla
> nich usługę. Niewolnikiem US, ZUSu i tej całej bandy z wiejskiej
> i innych urzędników, którzy sobie żyją między innymi z twojego
> podatku liniowego ;).
W kazdym panstwie sa podatki ktore trzeba placic. Dla mnie to jest zwyczajny
koszt prowadzenia dzialalnosci. Nie czuje sie niewolnikiem z tego tytulu -
podatki placi kazdy - tak jest skonstruowany swiat :-) W moim przypadku
przynajmniej widze, ze te podatki nie ida na marne (beda mi budowac droge
za 1,9mln pln - dojazd do 6 domow!!!! :-)
> Wkurza Cię, że prezes firmy transportowej żyje ze swoich pracowników,
Czy ja pisalem ze mnie to wkurza? ;) Pisalem ze czulbym sie sfrustrowany
*jako jego pracownik*. Frustracja to nie wkurzenie - to takie uczucie
bezsilnosci ze ja pracuje, a kase za to zgarnia ktos inny :)
> ale nie wkurza Cię, że urzędas czy inny strażnik miejski który
> cały dzień siedzi i samochodzie i pilnuje fotoradaru żyje właśnie
> z Ciebie... czyli masz nad sobą Pana, który doi z Ciebie, choć
> tak bardzo chcesz tego uniknąć.
Czekaj.... Ufff - obrocilem sie i na szczescie nie ma za mna zadnego policjanta
ani straznika ktory by mnie kontrolowal :-) Podobnie jak wyzej - jest
kodeks drogowy i sa jakies zasady jazdy do ktorych *wszyscy* musimy sie
stosowac. Mnie to w zaden znaczny sposob nie ogranicza, przekraczam predkosc
codziennie i od 5 lat nie dostalem zadnego mandatu. Sprobuj spozniac sie do
roboty na etacik codziennie - zobaczymy jak dlugo popracujesz :-)
> A taka przykładowa pani Krysia - etatowiec - o 16:00 wyłącza komputer
> i jest WOLNA :)
Jaka to wolnosc jak trzeba codziennie rano wstawac i chce sie czy nie - isc
do roboty jak do wiezienia.
> Nie przynosi pracy do domu - może się zająć dziećmi
A kazdy wlasciciel firmy siedzi w niej 24/h i nie wychodzi ? :)
Ja czesto w ogole do pracy nie jade bo moge ja wykonywac z domu i mam wtedy
mnostwo wolnego czasu ktory moge na cos poswiecic. Moge sie zawsze zerwac
kiedy chce i zrobic cos pozniej albo zlecic zadanie pracownikowi. Wiesz z czym
moja zona (etatowiec) ma zwykle problem? Ze jak pojawia sie jakies okazyjne
tanie bilety (lubimy podrozowac) to najpierw trzeba zalatwic urlop - nie zawsze
sie da bo to sie zbliza 20-25 i trzeba podatki rozliczyc (jest ksiegowa),
a ja moge zawsze i o kazdej porze :)
> i mężem w spokoju :) Nie przejmuje się płaceniem 10/15 ZUSu,
> 20 PIT, czy 25 VATu... ;) - i nie odpowiada całym majątkiem,
> jak w firmie (działalności gospodarczej) pójdzie coś nie tak.
Zusy srusy - czym tu sie niby przejmowac? Zlecenie 3 przelewow (wczesniej
zdefiniowanych i zapisanych) zajmuje jakas minute maksymalnie.
> Ale wciąż uważasz, że to Ty jesteś wolny, bo nie musisz " o 6 rano
> odbijać karty na zakładzie" ;) ... a ona niewolnica, etatowiec,
> szarak z blokowiska z wąskim chodniczkiem przed klatką ;).
Nie mieszaj - nie laczylem w zaden sposob sposobu zarobkowania (czy majetnosci)
z blokiem/domem. Przeciez na tych blokach na 100% mieszkaja tez przedsiebiorcy.
Wiec tak - czuje sie zdecydowanie bardziej szczesliwy prowadzac swoja firme
niz etatowiec. Widzisz - dzisiaj leje za oknem wiec siedze w domu w kapciach,
popijam ciepla herbatke, obok lezy moj siersciuch. Nie uwazasz, ze to
przyjemniejsze niz wstawanie o 6 rano zeby odbic karte i (czy masz ochote czy
nie) sztuczne usmiechanie sie do szefa ? :)
pozdr.
--
Adam Sz.
Następne wpisy z tego wątku
- 23.10.14 10:31 Adam
- 23.10.14 10:33 Kris
- 23.10.14 10:37 masti
- 23.10.14 10:43 Adam
- 23.10.14 10:44 Adam
- 23.10.14 10:46 Pete
- 23.10.14 10:48 masti
- 23.10.14 10:59 Adam
- 23.10.14 11:11 Aleksander
- 23.10.14 10:57 Aleksander
- 23.10.14 11:20 Adam
- 23.10.14 14:18 k...@g...com
- 23.10.14 15:12 Ergie
- 23.10.14 16:36 Ghost
- 23.10.14 16:46 k...@g...com
Najnowsze wątki z tej grupy
- Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
- Wilgotnosciomierz?
- co się rzuca w oczy w PL
- Czyszczenie rur
Najnowsze wątki
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL
- 2024-09-08 Czyszczenie rur