eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
  • Data: 2014-03-05 07:28:54
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-03-05 00:07, Maniek4 pisze:
    > W dniu 2014-03-05 00:02, uzytkownik pisze:
    >
    >> Miałem okazję porównywać na Symbianie: Tom-Toma, Garmina,
    >
    > Garmin byl troche kiepski. Mial problemy z obiazdami i mi jakos zawsze
    > wybieral najkrotsza droge co nie znaczy najszybsza. Na E 71 dzieki
    > niemu zwiedzilem Tarnowskie Gory jadac z Warszawy do Zabrza przez
    > Czestochowe. Szkoda, ze o 12 w nocy. :-)
    > Do dzis zastanawiam sie czy to Tarnow czy moze gory... :-)

    Te Tarnowskie Góry to chyba polski trójkąt bermudzki.
    Jechaliśmy ze znajomym. Właśnie pod Tarnowskimi Górami Auto Mapa tak nas
    poprowadziła, że jazda zakończyła się w lesie na jakiejś leśnej, wąskiej
    drodze. Trzeba było wracać kilka kilometrów tą leśną drogą jadąc tyłem,
    bo nawet się nie dało obrócić auta, gdyż twarde było to co pod kołami, a
    po bokach grząskie i blisko drzewa.

    >> Auto Mapę,
    >> Nokia Maps. Jeżeli chodzi o prowadzenie to zdecydowanie u mnie wygrywa
    >> Tom-Tom.
    >> Tom-Tom za czasów E50 faktycznie miał słabe mapy, tym bardziej, że sama
    >> E50 nie miała zbyt dużo pamięci i często podczas pracy Tom-Toma telefon
    >> potrafił się przywiesić bo mu brakowało RAM-u.
    >
    > Nie zauwazylem. Jedyny problem to mapy. Tylko wieksze miasta wtedy.
    >

    Później mapy zostały poprawione i używałem Tomka na E51
    Ponieważ w tym czasie kupiłem też HTC TyTn II (poprzednio napisałem
    omyłkowo Kaiser, ale praktycznie to chyba był ten sam model, a różniły
    się chyba tylko nieznacznie wyglądem), do którego Orange dokładało Auto
    Mapę to zacząłem używać Auto Mapy. Jednak wielokrotnie Auto Mapa
    potrafiła "wyprowadzić mnie na manowce" prowadząc polnymi drogami i
    wtedy z opresji wyprowadzał mnie Tom-Tom.
    Choć też i Tom-Tomowi zdarzały się dziwne problemy. Kiedyś w Radomiu nie
    umiał trafić do celu, tylko zaczął mnie prowadzić w kółko po osiedlu.
    Innym razem gdzieś za Wieluniem tak mnie poprowadził do jednej z wiosek,
    że nadrobiłem dodatkowo ponad 40km. "Dotarłeś do celu", a tu
    przynajmniej 2-3km w koło las. Okazało się, że znajduję się dokładnie na
    wysokości tej miejscowości, ale po drugiej stronie rzeki, a do
    najbliższego mostu od tego miejsca jest 17km. A miałem do pokonania
    raptem 5 czy 6km. Tyle, że wyjeżdżając z punktu startu powinien mnie był
    poprowadzić w lewo wiejską drogą poprzez niewielki most, a ten
    poprowadził przez miasto na most odległy o ponad 25km :)
    Ale i tak pomimo tych kilku wpadek Tom-Tom najlepiej sobie radził z
    wyznaczaniem trasy i objazdami.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1