eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDobowe zużycie gazu ziemnego › Re: Dobowe zużycie gazu ziemnego
  • Data: 2014-12-10 18:18:35
    Temat: Re: Dobowe zużycie gazu ziemnego
    Od: "pepe" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    In news:6648a991-cdfa-4f6a-8e03-152b74d3895f@googlegrou
    ps.com,
    *Kris* <k...@g...com> typed:
    > W dniu środa, 10 grudnia 2014 15:32:40 UTC+1 użytkownik Kżyho napisał:
    >
    >> No właśnie i tu się zastanawiałem ostatnio, jak komuś w tabelce
    >> porównawczej różnych "paliw" wyszło, że drewnem to tak tanio jest. Bo ja
    >> tego nie widzę, bo ono schodzi w oczach, jak się rzeczywiście porządnie
    >> chce napalić, żeby ciepło było... :/
    > Pale drewnem naście a chyba i dziesiąt lat.
    > Z kosztem to jest tak że zależy co i jak liczysz.
    > Np. jeśli ktoś kupuje drewno od handlarzy to płaci na dzisiaj pewnie i
    > ponad 200zł za nazwijmy to m3. Z tym że z handlarzami to jest tak ze ich
    > m3 to tak około normalnego m3;)


    Tak, drewno porabane gotowe do palenia w kominku placilem po 200 zl/mp



    > Ja od dawna kupuje drewno bezpośrednio z nadleśnictwa i tam nie zdażyło
    > się żeby oszukali na objętości.



    Ja tez kupowalem w tartaku przy pobliskim lesie.
    Drewno nie bylo oszukane, ukladali bardzo ciasno, tak ze mozna pwoiedziec,
    ze byl tam na 100% mp drewna.


    > A cena suma summarum wychodzi minimum
    > połowę niższa jak u okolicznych handlarzy.


    Etam polowe nizsza, skad taka cene sobie dorobiles?


    > W ubiegłym roku jeśli mnie
    > pamięć nie myli za drewno z nadleśnictwa zapłaciłem coś ok 2200zł z
    > transportem. Parę dni piłowania i rąbania było, sam to robiłem, paliwo do
    > piły, olej nie pamiętam ile ale przyjmijmy po zaokrągleniu w górę 300zł


    Wlasnie w tym problem, ze te mp musisz sam pociac/porabac a to jest praca
    kilkudniowa, a ja czasu na to nie mam w przeciwienstwie do Ciebie ;-)
    Wiec trzeba by kogos wynajac do przewozu, ciecia itd..



    > więc razem 2500zł. W tym roku zaczełem tym palić i starczy tego spokojnie
    > na dwa sezony u mnie a dom mam nie najmniejszy. Druga sprawa że
    > kominkowcy często kupują nie wiem dlaczego brzozę. Nawet w nadleśnictwach



    > wychodzi ona chyba drożej jak dąb czy buk a szajs jakich mało. Wg mnie
    > nadaje się tylko dekoracyjnych kominków otwartych bo nie strzela iskrami.
    > Na tym zalety brzozy się kończą


    Najlepsze drewno do palenia w kominku to grab.



    > Inna sprawa to grzanie domu kominkiem- ktoś tam pisał wyżej ze spala
    > 18-20metrów na sezon w kominku. To jakieś nieporozumienie wg mnie,
    > kominek jest dobry dla nastroju, dekoracji itp. a do spalania 20
    > metrów/ogrzewania domu to już lepiej wstawić śmieciucha do kotłowni.
    > Kotłownia w salonie to nic przyjemnego.


    To pewnie jeszcze nie widziales kominka do ciaglego palenia?.




    > Oczywiście palenie drewnem bezobsługowe nie jest co jest podstawowa wadą
    > ale palenie drewnem w śmieciuchu jest dużo mniej bezobsługowe jak
    > "rekreacyjne" spalanie 20m3 w kominku w salonie. Ale to temt na inną
    > dyskusję.



    Ano, palilem ponad 10 lat w kominku wiec wiem co to za urok ;-)




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1