eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDolne źródło - rozkminki › Re: Dolne źródło - rozkminki
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.fsmpi.
    rwth-aachen.de!newsfeed.straub-nv.de!news.mixmin.net!aioe.org!.POSTED!not-for-m
    ail
    From: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: Dolne źródło - rozkminki
    Date: Wed, 24 Feb 2016 22:08:18 +0100
    Organization: Aioe.org NNTP Server
    Lines: 109
    Message-ID: <nal64j$jtv$1@gioia.aioe.org>
    References: <f...@g...com>
    <t...@m...org>
    <5...@g...com>
    <5...@g...com>
    <6...@g...com>
    <nal1c2$bj8$1@gioia.aioe.org>
    <9...@g...com>
    NNTP-Posting-Host: cxq97LrmIIDVX/Hm4i/duA.user.gioia.aioe.org
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Complaints-To: a...@a...org
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.24 (Windows/20100228)
    X-Notice: Filtered by postfilter v. 0.8.2
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:511589
    [ ukryj nagłówki ]

    > Teoretycznie kazda powinna byc pelna :)

    No ale to trzeba by ręcznie zamykać. Ze 3 lata temu widziałem klejenie
    cegiełek na pianie. Dla mnie szarlataneria jakaś... ale może
    energetycznie korzystne.

    > Moim zdaniem przerost formy nad trescia.

    Może to recepta na spaprane murowanie.

    > Moze przez to, ze mam zrownowazona WM (a chyba
    > nawet mam ustawione lekkie nadcisnienie), a nie grawitacyjna? Przy
    > grawitacyjnej bedzie zaciagac wszystkimi mozliwymi szczelinami :) Kto wie.

    Niezły pomysł, kurz też się nie garnie do środka! Fajne, gratuluję.

    > Moze byc i piana. Wady sa dwie - cena i upierdliwosc przy klejeniu

    Kupowałem w Casto. Wyszło tak samo jak zaprawą, a szybkość i dokładność
    pracy bez porównania. Zadziwiasz mnie tą upierdliwością. Może kupiłeś
    wysokorozprężną. Ja kupowałem do styropianu. Mamut...Magnum... a może
    Tytan... kurcze nie przypomnę sobie. W promocji wtedy była. Taka
    zielono... turkusowa?

    > styro i jednym i drugim i "cementem" to jest "bajka" - dobrze nalozysz, dobrze
    > docisniesz i plyta siedzi nieruchomo, nie ruszajac sie.

    Ale ile papraniny żeby przygotować zaprawę. Trzeba pilnować czasu,
    gęstości, nie dolewać, nie na słońcu, nie przez dziewicę ;)

    A pianka - katastrofa,
    > trzeba co chwile wracac do wczesniej polozonych, bo je pianka wyciska.

    Goście zrobili 1000m2 migusem. Nigdy wcześniej tak nie robili, dlatego
    najpierw próby na ścianie. Dociskają, a za chwilę przy próbnym zrywaniu
    styropian zostaje warstwą na ścianie i trzeba go zeszkrobywać. Nic nie
    wyciskało. Zrobili tylko 2 bloczki na próbę i uznali że im wystarczy.
    Po mojej robocie szef brygady powiedział, że już nigdy nie będzie
    ocieplał inaczej.
    Wiesz jak fajnie to wyglądało, jak gość na drabinie 8m nad gruntem
    dopasowuje, psika i wkłada... tyle. Szkoda że go z drabiną nie
    przenosili. ;)

    Sprawdziłem termowizją. Żadnej możliwości znalezienia łączenia na
    ścianie (24 Ytong + 15 grafit, na razie tylko zatarta siatka + klej, bez
    tynku).

    > I zeby nie bylo to kleilem jednym z najdrozszych na ten czas klejow piankowych :)

    Coś musiało być bardzo nie tak. Stawiam, że to była wysokorozprężna piana.

    > Jestem tego pewien - mam i beton komorkowy (daj pan spokoj - klejony na
    > cienka zaprawe peka bardziej jak KG ;) i porotherm.

    Ja mam całą firmę na cienkiej. Część na letniej, część na zimowej. Pęka
    jednako, ale tylko w kilku miejscach tak, że trzeba będzie szpachelkę
    użyć. Liczę, że reszta się zamaluje.
    W każdym razie jak będę dom budował, to albo silka, albo.... jeszcze nie
    wiem, ale na pewno nie drewno (mam czuły sen).

    > Mocowalem dziesiatki
    > kolkow w jednym i drugim. I za porotherm jestem pewien w 100%, a za
    > komorczaka juz nie. Tylko oczywiscie poprawny kolek trzeba dobrac -
    > wszystkie szybkiego montazu odpadaja. To musi byc kolek "wszechstronny",
    > ktory sie rozpiera na 4 strony. Trzyma jak zabetonowane, za kazdym razem :)
    >

    Ale w komórkowym odpowiednio długi też jest nie do wyrwania. Prędzej
    chyba właśnie do poro potrzeba specjalny. Poza tym, jest szansa, że
    będzie kotwił tylko zewnętrzną komorę za zewnętrzną ścianę, a ta może
    być pęknięta i kłopot gotowy.

    Kołki zdecydowanie w komórkowym bezpieczniejsze MSZ, no chyba że
    silka... wtedy szacun... sama waga budzi respekt. No i ta bezwładność
    cieplna później. Sąsiad się tak wybudował. Muszę go odwiedzić i zapytać
    jak po 2 latach mieszkania sądzi, czy dobrze wybrał.

    Miłego.
    Irek.N.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1