William Bonawentura pisze:
>> k...wa...ma...cia) mam więc parę pytań. Czy uda się wykończyć (190 m +
>> 35 m garaż) w kwocie 150 tys ? bez szaleństw do zamieszkania. Co
>
> Jeśli zrobisz to sam to może się udać.

Zawsze mnie zastanawia jak można robić coś samemu - owszem coś tam się
da. Robiąc coś samemu trzeba mieć sporo kasy - bo skąd znaleźć czas na i
na robotę i na pracę zarobkową. A jak ma się sporo kasy to po co robić
samemu.

Można też budować przez kilka lat. Znam ludzi, którzy marzą, że już za
dwa, może trzy lata wprowadzą się do swojego domu - w końcu po 15 latach
budowy - do domu, który najczęściej nadaj się do remontu.

Z rzeczy które mógłbym wykonać sam zrobiłem tylko instalację
elektryczną, medialną, alarmową, p-poż i to po godzinach zajęło mi
przeszło 3 miesiące.
Więc nawet nie porywałem się na inne rzeczy
Zaplanowałem sobie w tym roku samemu zrobić drewutnię i budę dla psa, no
i może uda się to zrobić w przyszłym roku...

Jak mam czas (nie pracuję) to nie mam kasy, jak mam kasę (pracuje) to
nie mam czasu - koło się zamyka

Ale życzę powodzenia. Mój szwagier budował dom przez 6 lat, większość
zrobił sam, z tym, że dom w którym mieszkał miał 15 m od budowy no i
jest rolnikiem więc od jesieni do wiosny mógł poświęcić sporo czasu
budowie. 2 lata temu się wprowadził - i już sporo rzeczy nadaj się do
wymiany

Ariusz