eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDomofon z interkomem wewnętrznym, a czytnik kart przy bramce › Re: Domofon z interkomem wewnętrznym, a czytnik kart przy bramce
  • Data: 2015-06-08 16:25:53
    Temat: Re: Domofon z interkomem wewnętrznym, a czytnik kart przy bramce
    Od: Maniek4 <r...@s...won> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-06-08 o 16:14, masti pisze:
    > Maniek4 wrote:
    >
    >> W dniu 2015-06-08 o 15:52, masti pisze:
    >>> Maniek4 wrote:
    >>>
    >>>
    >>>>
    >>>>> PS: zamiast ginekologiem może zostać stomatologiem, albo ortopedą. broni
    >>>>> mu ktoś?
    >>>>
    >>>> Wiadomo. Moze tez strazakiem. Bedzie rownie blisko. :-)
    >>>
    >>> twierdziłeś, zę nie może bo go zmusili, żeby był ginekologiem. to jak?
    >>
    >> No oczywiscie, ze zmusic na sile nikogo nie mozna.
    >
    > przypomnisz kto to napisał?
    > "> wskażesz kogo zmuszono by został ginekologiem
    > Wiekszosc ginekologow zapewne."
    >
    >
    >
    >> Mozna tez skonczyc
    >> studia bez specjalizacji ot tak sobie. Kto komu zabroni? To tez jakies
    >> wyjscie.
    >> Nie uwazasz, ze to nieco idiotyczne zeby nie zostawac lekarzem bo trzeba
    >> zabijac? Nie widzisz w tym hipokryzji?
    >>
    > nie uważasz, ze ktoś kto ma zostać lekarzem jest na tyle inteligentny by
    > wiedzieć co należy do obowiązków danej specjalizacji i jest uznane za
    > normalną praktykę medyczną? Czy uważasz, że można zostać zołnierzem i
    > odmówić udziału w walce bo to zabijanie?

    Zolnierza to nie przytaczaj, bo to troche wiesz... ponizej poziomu na
    jakim rozmawiamy.
    A co tyczy sie ginekologow to nie wiem czym sie az tak przejmujesz.
    Przeciez nikt nie zabrania im dokonywania aborcji w ramach prawa. Tylko,
    ze Tobie w cynicznym sprzeciwie marzy sie zeby robili to na czyjes
    widzimisie, zostawiajac przekonania za drzwiami. Komus upierdzililo sie
    w dynce, ze jakiejs durnej pindzie bedzie mozna przyjsc do pierwszego
    lepszego ginekologa i na zawolanie pozbyc sie plodu, traktujac to jak
    jedna z metod antykoncepcyjnych.

    > Nie uważasz, że dbający o ludzkie życie skazują na śmierć kobietę żeby
    > uratować płód? A o takim wyborze często mówimy.

    Jak pisza nizej to chyba nie ma takich przypadkow zbyt wiele. Poza tym
    nie o takim przypadku mowimy

    > I, że tak walczą o ten płód, zę potem zostawiają matkę z dzieckiem na
    > pastwę losu nie interesując sie nią zupełnie i tym czy ma w ogóle środki
    > do życia?
    > Nie widzisz w tym hipokryzji?

    Kazdy moze oddac dziecko, wiec nie widze w tym hipokryzji.

    Pozdro.. TK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1