eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieElektroniczne głowice termostatyczne › Re: Elektroniczne głowice termostatyczne
  • Data: 2011-11-03 16:42:44
    Temat: Re: Elektroniczne głowice termostatyczne
    Od: BartekK <s...@N...org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-11-03 16:18, trio pisze:
    > Witam,
    > w?a?nie kupi?em Viessmanna Vitodens 100-W + zasobnik 95l. No i jak ju?
    > wiadomo - czeka mnie gaz :) Mysle nad g?owicami do zaworów termostatycznych
    > i zastanawiam sie nad tymi elektronicznymi. Jest to bardzo wygodne
    > rozwi?zanie i mo?na sterowaae w dowolnych godzinach otwarcie zaworu w ka?dym
    > pomieszczeniu osobno. Koszt nie wielki bo jakie? +30z? do normalnej g?owicy.
    Zapewne z lidla/aldi? :)

    > Pytania:
    > 1. Czy sie to to sprawdza?
    Sprawdza.

    > 2. Je?eli sprawdza to jak grzaae, aby zaoszczedziae, a nie straciae? Bo mo?na
    > pewno wyziebiae pokoje i przez to pó 1/4 niej na ogrzanie idzie wiecej energii,
    > ni? na podtrzymywanie temperatury ca?y czas.
    Po pierwsze - nie ustawiaj znacząco różnych temperatur pomiędzy
    pomieszczeniami które nie sa zamknięte - bo bez sensu jeden grzejnik
    zamknie ci się na zero, a drugi będzie dawał na maksa by ogrzać 2
    pomieszczenia.
    Po drugie - ustawiaj wg potrzeb - np. po co w łazience 23'C między 24 a
    6 rano, gdy wszyscy spią, wystarczy np 20'C, ale nie ma sensu ustawiać
    np w dzień 24'C a w nocy 17'C - bo tak duża różnica temperatur nie ma
    sensu, później nie zdążysz nagrzać do oczekiwanej temperatury nim się
    dzień skończy.
    Ciężko mi powiedzieć czy się oszczędza, ale u mnie bardzo dobrze sterują
    w ten sposób, by utrzymywać sensowną temperaturę (+/-1'C a nie +/- 5'C
    na terostacie bimetalicznym) oraz by nie występowała sytuacja że
    "wszystkie grzejniki idą na maksa" a co za tym idzie - temperatura wody
    spada, kocioł daje w palnik i nic z tego nie wynika, tylko mam
    podzielone grzanie wg doby - np wieczorem grzeją mocniej grzejniki w
    łazience, sypialni itp, a słabiej np korytarz, wszystko słabiej grzeje w
    dzień gdy nikogo nie ma w domu... Po prostu zastępuje to "chodzenie i
    ręczne rozkręcanie kaloryferów" które było cowieczornym rytuałem (np
    wieczorem w łazience przed imprezą kąpielową) a potem łażenie i
    pilnowanie by skręcić grzejniki bo bez sensu na noc grzać...


    --
    | Bartłomiej Kuźniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1