Użytkownik "Nagash" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ia7d93$jem$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Jackare" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:ia7cv1$pga$1@node1.news.atman.pl...
>> Użytkownik "Nagash" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:ia7a3e$9mh$1@news.onet.pl...
> [......]
>> TT od TN różni się jednym drobnym szczegółem - uziemieniem. Na sam sposób
>> podłączania RCD ma to przecież niewielki wpływ.
>> --
>> Jackare
>
> Na planie występują niekiedy rozdziały uziemione PEN na PE i N co w TT nie
> powinno mieć miejsca.

No tak, ale zazwyczaj dotyczy to z reguły nic nie wartego "defaultowego"
projektu dołączonego do projektu domu często-gęsto stworzonego na zasadzie
powielenia bez znajomości układu sieci i często nie mającego nic wspólnego z
rzeczywistymi potrzebami użytkownika domu.


Dodatkowo można zastosować więcej różnicówek niż w
> TN-C (TN-S) bo przy zwarciach L-PE tylko te zadziałają.
A tutaj to ja zapytam: można czy należy? Zazwyczaj RCD stosuje się albo w
poszczególnych obwodach lub grupach obwodów albo w wersji oszczędościowej
daje się po jednej na każdą fazę plus dodatkowe lub dodatkową dla obwodów
trójfazowych jeżeli ktoś takie ma.
Rozumiem że sugerujesz w przypadku TT montaż odrębnych RCD dla obwodów
mogących stanowić większe zagrożenie (przykładowo odrębne RCD na gniazda w
kuchni - "ogólne" i odrębne na gniazda kuchenki i np zmywarki) Jeżeli klient
zechce na to wyłożyć pieniądze a są tacy których żadna argumentacja nie
przekona to ma to sens. Zresztą przy TT zwarcie N-PE też może być
niebezpieczne.
W moich dośwaidczeniach akurat raz tylko zetknąłem się z TT w jakiejś bardzo
wiekowej kamienicy podłączonej do wiekowego trafo. Burdel był spory (i
awantury z zarządcą też) bo były jakieś samoróby wykonane przez lokatorów i
mieli pozwierane swoje linie N z PE budynku