eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieElektryka w wykonaniu amatora -cz. 3 i ostatnia - poległem › Re: Elektryka w wykonaniu amatora -cz. 3 i ostatnia - poległem
  • Data: 2011-09-12 14:57:23
    Temat: Re: Elektryka w wykonaniu amatora -cz. 3 i ostatnia - poległem
    Od: ptoki <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sep 12, 9:46 am, hk <b...@m...pl> wrote:
    > W dniu 2011-09-12 09:45, Adams pisze:> Użytkownik "hk"<h...@k...pl>  napisał w
    wiadomości
    > >news:j4gc4s$22l3$1@bgp.inds.pl...
    >
    > > [....]
    > > Panie HK.
    >
    > > Odwaliles Pan najgorsza robote a teraz jeszcze chcesz zaplacic
    > > elektrykom od nowa :-)))))))))))))
    > > No Gratulacje! :-)))))))))))))))
    >
    > Dzięki wszystkim za wpisy - odpowiem pod ostatnim:
    > Była na budowie kierowniczka, pocmokała na przewody na wierzchu i też
    > stwierdziła, że wylezą smugi - nawet spod tynków CW :(
    >
    > Czyli - jak już jako walski pisał że daję się manipulować forumowym
    > doradcom, to wychodzi ze każdemu się daję - doradcom, fachowcom,
    > kierowniczce budowy :(
    >
    > > Puszki osadza tynkarz, zreszta sam powinien to zaproponowac,
    > > Puszki maja byc glebokie zebys potem nie pisal na grupe
    > > ze nie da sie gniazda zamontowac do puszki bo wypycha
    > > i wyskakuja jak sprezynka.
    > > Tylko zwroc uwage zeby najlepiej kable wychodzily
    > > blisko dna puszki.
    >
    > Prawda jest taka, że wywaliłem otwory pod puszki na styk (w betonie w
    > piwnicy) i jak trzy wchodzą do puszki, to tej puszki się nie wyciągnie
    > żeby nachlapać za nią zaprawy. Niektóre poszerzałem - zrobił się lejek
    > zamiast równego otworu. Puszka wystaje i sprężynuje na przewodach. Ile
    > czasu schnie zaprawa wciśnięta z przodu zanim puszka przestanie się
    > ruszać? Bo nie sądzę żeby tynkarze zaczynali od obsadzania gipsem...

    Ech. Co by ci poradzic?
    Naczytales sie i i tak zle zrobiles bo nie podumales nad caloscia.

    Ja bym na twoim miejscu wzial katowke lub mlot z bruzdownikiem i
    spokojnie i metodycznie kable w cegly pochowal.
    Puszki zostaw luzno byle lejek odpowiednio gleboki zrob. Tym sie
    zamartwia tynkarze.
    Kable z puszek pozostawiaj wyciagniete z zapasem.
    Kable w bruzdach umocuj na gwozdzie i gips. Jak nie masz cierpliwosci
    do spinek czy innych opasek.
    Po wyschnieciu gipsu gwozdzie wyjmij i uzyj ponownie.

    Gniazdka jak Adams pisze zrob bo sie je prosto wykonuje.
    Oswietlenie tez bo jest tylko troche bardziej rozlazle.
    Kable albo sobie opisz mazakiem ktory jest ktory albo oznacz kolorowa
    tasma izolacyjna.
    A fikusniki pociagnij na samym koncu. Gdzies te dodatkowe kable
    wcisniesz.

    Nie wiem czy ci sie spieszy ale to naprawde nie jest duzo roboty.
    Liczac jeden dzien na pomieszczenie spokojnie wszystko zrobisz przed
    przyjsciem elektrykow.


    Kable w puszkach sie troche upierdliwie laczy wiec warto ich sobie
    troche na zapas dac. I lepiej sie namordowac z ich upychaniem w puszce
    niz potem kuc i puszke przesuwac bo sie ucielo za krotko.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1