eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieGaz w gore, shit..Re: Gaz w gore, shit..
  • Data: 2010-05-22 16:04:49
    Temat: Re: Gaz w gore, shit..
    Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
    news:ht8p3t$c5g$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
    > news:4bf726b1$0$2597
    >
    >>> Realizacja kazdego systemu ogrzewania wymaga nakladow. Z grubsza sa one
    >>> porownywalne.
    >>
    >> Zrobienie ogrzewania trzech pomieszczeń kosztowało mnie poniżej 4000 zł
    >> na instalację i piece.
    >
    > No jak bierzesz pod uwage piece za darmo czy tez pol darmo to nie ma o
    > czym pisac. Warto to jednak odniesc do jakichs cen rynkowych. Kto inny
    > zaraz napisze, ze dostal dwa kilometry pexa za darmo, wiec podlogowka nic
    > nie kosztuje.

    Po prostu wykorzystuję fakt, że niezwykle łatwo jest mi kupić prawie nowe
    lub nowe piece za ułamek ceny. Mogę ich mieć np dwadzieścia jeśli bym
    potrzebował. To jest stała sytuacja. Wiem gdzie tego szukać i mam możliwość
    tanio to przywieźć. Dlaczego nie mam tego brać pod uwagę przy rozpatrywaniu
    kosztów?

    >> Ogrzewanie podłogowe gazowe to: zerwanie podłóg deskowych i wylanie
    >> posadzek 20 000,
    >
    > Nie wiem o czym piszesz. Ja budujac dom nie zaczynam od ukladania podlog
    > drewnianych tylko jednak od wylania betonu. Rozumiem, ze kupiles/dostales
    > dom wykonczony bez instalacji? Swoja droga albo ktos mial niezly pomysl,
    > albo to leciwy dom do remontu.

    A ja mam już zbudowany. I nie widzę sensu zrywania całkiem dobrych podłóg.
    Rozumiesz, że ja po prostu nie potrzebuję ogrzewania podłogowego? Wyjątkiem
    będzie łazienka.

    Powtórzę: ogrzewanie podłogowe w mojej ocenie nie jest warte tego kłopotu. W
    nowym domu to inna sytuacja. Tam łatwo to zaplanować i niewiele kosztuje
    marginalnie.

    > Za komin przez sciane zaplacilem chyba ze 300zl. Instalacja o ktorej
    > piszesz dzis prawie nikomu nie jest potrzebna a i tak nie kosztowalaby
    > 10000 bez dostawki kominowej na zewnatrz rzecz jasna.

    Komin przez ścianę? No gratulacje. Komin ma być jak w projekcie z piwnicy,
    przez 3 stropy na dacha, ale wg nowej normy wymaga wsadu z kwasówy. Koszt w
    2008 7000 zł.

    > Dobra, tylko trzeba uscislic czy robi sie od poczatku czy adoptuje cos do
    > istniejacego stanu. Ja pisze o budowie, Ty zdaje sie o przebudowie.

    Myślałem, że to oczywiste. Tak, ja remontuję.

    > Instalacja elektryczna do piecow o ktorych piszesz bedzie znacznie drozsza
    > od standardowej poczawszy od samego przylacza i tego faktu nie mozna nie
    > uwzgledniac. Piece po 3000 za sztuke tez trudno nazwac rozwiazaniem
    > bezkosztowym. Piec takich piecow, troche kabla i mamy dwie dychy.

    Mam przyłącze trójfazowe. Pociągnąłęm własnoręcznie 5x2,5 przy okazji
    wymiany instalacji w całym domu. Kosztowała mnie: poszerzenie lub
    pogłębienie bruzd i tyle co kabel w hurtowni. Do tego stycznik i zegar.
    Powiedzmy że razem poniżej 1000 zł.


    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/




    >

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1