eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domGrzyb na suficie w łazience - przesłanki. › Re: Grzyb na suficie w łazience - przesłanki.
  • Data: 2010-05-04 19:34:33
    Temat: Re: Grzyb na suficie w łazience - przesłanki.
    Od: slaweks <s...@s...cz> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 4 Maj, 12:59, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
    > Dnia Tue, 04 May 2010 07:46:40 +0200, dziadek2 napisał(a):
    >
    > > Ikselka wrote:
    >
    > >> Rodzinka kupiła mieszkanie, nowe, fajne, ale po roku od zamieszkania na
    > >> całym suficie łazienki dosyć nagle pojawił się grzyb. I to tylko w
    > >> łazience. Na początku tego nie było, więc wiążą fakt pojawienia się grzyba
    > >> z założeniem przez sąsiada z góry ogrzewania podłogowego w jego łazience
    > >> położonej dokładnie nad ich łazienką. Czy słusznie? I co w takim przypadku
    > >> można zrobić, aby wykluczyć pojawienie się znowu tego grzyba po planowanym
    > >> właśnie remoncie?
    > > Przed remontem poczytać podręcznik fizyki ze szkółki. Tam gdzie piszą o
    > > punkcie rosy. Fizyki nie lubiłaś?
    > > dziadek2
    >
    > Lubiłam i miałam piątkę. Dlatego właśnie rozważam, dlaczego przy dotychczas
    > sprawnej si wystarczającej wentylacji po długim czasie użytkowania
    > mieszkania NAGLE pojawia się wilgoć i grzyb. I logikę miałam na studiach,

    Nie nagle tylko po roku. Wystarczająca wentylacja czyli jaka jest
    wartość przepływu
    powietrza w metrach na sekunde? Jaka jest powierzchnia kratki
    wyciągowej?
    Czy drzwi do łazeiknki mają otwory wentylacyjne i jaka jest ich łączna
    powierzchnia?
    Jakie są okna w innych pomieszczeniach: nowe czy stare i jeśli nowe i
    plastik czy mają nawietrzniki.
    Czy były wymieniane w ciągu tego roku a jeśli nie to kiedy?
    Czy po kąpieli kafelki są suche czy pokryte rosą?
    Łazienka ogrzewana i jeśli tak to jaki grzejnik: pod wanną czy tzw
    pion czy może inna forma?
    Pytań jest mnóstwo a każde ma wpływ na to czy szczelnie zamknięta
    łazienka nie zamienia się saunę.


    Ja też miałem takie coś na suficie. I co na to kominiarze: "Panie
    wentylacja super. Spełnia wszystkie normy" - tylko
    nie byli wstanie stwierdzić co te normy przedstawiają.
    "Musi sobie pan przysłonić w wc trochę (bo niby tam było za dużo)" -
    słowem muszę sobie pogorszyć
    w wc aby mieć lepiej w łazience.
    Tyle, że na pionie grawitacyjnym są zainstalowane wentylatory
    (nielegalnie), które mogą zakłócić naturalny obieg.

    Cały akapit powyżej był na temat: wentylacja jest super - to że mój
    prywatny anemometr nic nie wskazuje - to już wina anenometru
    (legalizacji ich anemometrów nie widziałem na oczy)

    > co prawda matematyczną, ale to sama esencja logiki. I ona każe mi
    > wnioskować, że na skutek zmiany warunków termicznych (bariera termiczna i
    > wilgociowa - izolacja pod warstwą grzewczą u sąsiada z góry) w suficie
    > wystąpił tzw punkt rosy na granicy dwóch ośrodków, ktorego wcześniej tam
    > nie było z racji, że sufit jest wewnątrz budynku i byla względna ciągłość i
    > równomierność przewodzenia ciepła. Może w tej sytuacji dotychczasowa
    > wentylacja przestała wystarczać, ale to nie znaczy, że nie dziala i na
    > pewno pojawienie się bariery termicznej poziomej ma wpływ na pojawienie się
    > tego grzyba. Ot co.

    Zmierz rozkład temperatury w funkcji wysokości będziesz wiedziała.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1