W dniu czwartek, 5 grudnia 2013 15:41:08 UTC+1 użytkownik k...@g...com napisał:
> W dniu czwartek, 5 grudnia 2013 14:03:30 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
>
> > U�ytkownik <k...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
>
> >
>
> > news:6d73779d-cebd-481a-a1cb-5b97cc0f297c@googlegrou
ps.com...
>
> >
>
> > >Bardziej w tej chwili interesuj� mnie ceny sk�adnik�w. One decyduj� czy
>
> >
>
> > >warto zrobiďż˝ piankďż˝ czy nie warto.
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > a moze zasypac jakis izolacyjnym tworzywem - we�na w strzepkach, czy
>
> >
>
> > celuloza?
>
> >
>
> >
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > b.
>
>
>
> Cały czas szukam ceny skladnikow i rzeczywistej znaleźć nie mogę. Musiałbym takie
strzępki pakować w worki i upychać. Poza tym wcale nie są łatwo dostępne. Mnie nie
interesuje że gdzieś w necie napisali że mają i tanie jak trzeba przetransportować,
przejechać 400 kilometrów. Samo paliwo prawie 300 złotych. Za tyle kupię potrzebną
ilość wełny mineralnej w markecie za rogiem. Ale wełna mi nie podchodzi. Styropian
się nie nadaje bo podłoże nierówne i szparami pomiędzy podłożem i równą płytą będzie
piździło. Pianka była by najlepsza. Jak samemu zrobiona wyszła by w podobnej cenie co
styropian to by było ok. Jak się okaże że dużo drożej to zrobię na jakiejś wełnie co
się rozpręża. Znasz gdzieś w Lodzi miejsce co odpadowy mielony styropian można kupić
albo resztki wełny mineralnej to dawaj. Jutro jadę kupić.

U mnie sprawdził się mikser, zmielone styro bylo sypane na spód i na to równo
poukładany styro w płytach. Na to osb luzem...