eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieIle styropianu ?Re: Ile styropianu ?
  • Data: 2013-05-15 17:52:48
    Temat: Re: Ile styropianu ?
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:kmvrog$54m$1@usenet.news.interia.pl...

    > Nie chodzi o to zeby dzielic wlos na czworo.
    > Sciana nieocieplona zima jest zimniejsza od otoczenia wewnatrz. Punkt
    > rosy znajduje sie na jej powierzchni wewnatrz mieszkania. Jako, ze ta
    > jest ciaglym mostkiem to i jej temp. jest stale nizsza. Ulega wiec
    > ciaglemu zawilgoceniu i nic nie pomaga fakt, ze nie ma ocieplenia z
    > zewnatrz powstrzymujacego parowanie wilgoci ze sciany. Przyczyna jest
    > jedna - punkt kondensacji to powierzchnia sciany. Wentalacja to
    > zupelnie inne zagadnienie i nie o tym rzecz sie toczy.

    Nie do końca.
    Na powierzchni ściany występuje skraplanie tylko wtedy, kiedy ściana
    posiada zbyt małą izolacyjność.
    Jeżeli ściana ma odpowiednią izolacyjność to para wodna sobie wnika w tą
    ścianę i wydostaje się na zewnątrz. Punkt rosy w takiej ścianie może w
    ogóle nie występować, kiedy ta ściana jest wystarczająco przepuszczająca
    dla powietrza i pary wodnej. Weź pod uwagę, że zwłaszcza w duże mrozy
    powietrze na zewnątrz jest bardzo suche. Na zewnątrz znajduje się tynk,
    którego zadaniem jest zabezpieczyć ścianę przed wnikaniem wody i
    jednoczesnie zapewnić pełną przepuszczalność dla powietrza i pary
    wodnej.
    Wewnątrz natomiast ściany pokrywa się farbami, gładziami gipsowymi,
    które dość skutecznie utrudniają wnikanie pary wodnej oraz powietrza w
    cianę. W efekcie tego tylko część pary wodnej z wewnątrz wnika w tą
    ścianę. O wiele więcej powietrza wnika z zewnątrz. Powietrza suchego,
    które zabiera parę ze ściany. Dzięki temu punkt rosy może w ogóle nie
    wystąpić, bo od zewnątrz powietrze wnika w ścianę i z powrotem sobie
    wychodzi.
    Jak zakryjesz tą ścianę od zewnątrz zbyt cienką warstwą styropianu,
    który nie przepuszcza pary wodnej i nie przesuwa punktu rosy do
    styropianu to wytworzy się punkt rosy w ścianie, ponieważ powietrze
    znajdujące w ścianie bedzie się stopniowo nasycać parą wodną, która
    zacznie się skraplać.
    Jak przesuniesz punk rosy do styropianu to ściana będzie pozostawać
    sucha.

    > Teraz sciana ocieplona. Mozliwosci "transportowe" pary wodnej w
    > scianie sa ograniczone. Nawet jezeli punkt rosy znajduje sie w srodku
    > sciany konstrukcyjnej (a tak przeciez jest w 1W) to sciana i tak nie
    > bedzie tak zawilgocona jak sciana nieocieplona na ktorej ciagle
    > skrapla sie jakas ilosc pary wodnej.

    Wręcz przeciwnie, możliwości transportowe pary wodnej w ścianie są
    bardzo duże.
    Praktycznie codziennie są wahania ciśnienia atmosferycznego.
    Każdy wzrost ciśnienia powoduje, że w ścianę wtłaczane jest powietrze
    jak w gąbkę, gdyż ściana jest porowata.
    Ponieważ wewnątrz na ścianach są gipsówki i farby to ta droga wnikania
    powietrza jaet utrudniona i z racji tego większość powietrza wnikającego
    w ścianę przenika od zewnętrznej strony.
    Jeżeli zakryjesz stronę zewnętrzną styropianem to siłą rzeczy pozostaje
    wnikanie tylko od strony wewnętrznej. W tym przypadku o wiele więcej
    powietrza z wewnątrz będzie wnikało w ścianę, ponieważ styropian jest
    nieprzepuszczalny zarówno dla wody, pary wodnej jak i powietrza.
    Przy spadku ciśnienia powietrze ze ściany będzie wysysane przez
    atmosferę, oczywiście na stronę wewnętrzną domu.
    Jednak wykroplona w ścianie wilgoć w znacznej ilości tam pozostanie.

    > Natomiast w scianie ocieplonej, wszystko jedno czy cieplej czy zimnej
    > konstrukcyjnie, powierzchnia wewnetrzna sciany ma temp. zblizona to
    > temp. otoczenia, wiec nie ma na jej powierzchni kondensacji pary
    > wodnej, a jedynie jej czesc ktora przedostanie sie do jej wnetrza.
    > Teoria o koniecznosci lepszego ocieplania cieplej sciany to takie tam
    > pierdzielenie teoretyczne.

    Mam nadzieję, że zrozumiałeś mój wcześniejszy wywód i teraz rozumiesz
    dlaczego nie masz racji.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1