eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domJak poprawić akustykę?Re: Jak poprawić akustykę?
  • Data: 2015-03-16 21:49:32
    Temat: Re: Jak poprawić akustykę?
    Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 2015-03-16 20:53, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
    > W dniu 2015-03-16 o 17:18, Qrczak pisze:
    >>
    >> Wełna zawsze jest droższa od syntetyków. Z Agnellą doświadczenia chyba
    >> nie miałam, miałam za to z wełną. Alergicy powinni tę przyjemność
    >> dawkować sobie ostrożnie.
    >
    > No właśnie, właśnie. W sumie chyba ja jestem największym alergikiem u
    > mnie w rodzinie (nawet 10% zawartość wełny w swetrze czy sukience
    > powoduje u mnie wściekliznę skóry), ale czy ta wełna działa alergicznie
    > też na odległość? Spać na tym dywanie nie zamierzam, a jeśli nawet, to
    > sporadycznie. ;)

    Wełna to generalnie jakaś ekstra w dotyku nie jest (chociaż kontakt z
    wełnianą kołdrą miałam i skórnie było nawet znośnie, gorzej było
    nosowo), pewnie, że nie ma obowiązku tarzać się po podłogach (aczkolwiek
    przyjemność z tego mogłaby być). Najmiękciejsze są jedwabie z Kaszmiru,
    ale ceny mają... hm... nowobogackie. No i co jeden to piękniejszy, aż
    strach wybierać.
    Z doświadczeń moich dotychczasowych - wełna jest długowieczna, jak się
    już "wypierzy", to jest i jest, aż ma się dosyć tego dywanu i się go za
    symboliczną złotówkę wózkarzowi oddaje. Syntetyk za to w czyszczeniu
    prostszy, ale - przynajmniej ten mój ocieplacz podłogowy - wciąż wyłazi
    z niego przy odkurzaniu coś, swoją drogą ciekawam, kiedy osnowa się
    pokaże, no i cenowo można odżałować, jak się znudzi.

    >> Sama też miewam takie napady "dorosłości" i widzi mi się wówczas jakiś
    >> persik.
    >
    > W żadnym razie persik, kochana, w żadnym razie. Wzór ma być raczej
    > nowoczesny. Pojawiły się jednakowoż dodatkowe dane. Po pierwsze:
    > katalogi i strony internetowe niestety nie oddają dobrze kolorów (czasem
    > to jest in plus, czasem in minus), a po drugie: po zbadaniu
    > organoleptycznie palpacyjnym stwierdzam, że dywany syntetyczne (tej
    > firmy) są o wiele przyjemniejsze w dotyku i oglądzie od wełny. No i nie
    > wiem, co teraz...

    I właśnie z powodu tych przekłamań kolorystycznych i niemożności
    poocierania się o ten dywan wciąż nie mogę się zdecydowac na żadną -
    atrakcyjną najbardziej nawet - ofertę z netu.
    A okolica nie specjalizuje się w takiej ofercie.

    Q
    --
    nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1