eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieJak zbudować małą fotowoltaikę bez akumulatora? › Re: Jak zbudować małą fotowoltaikę bez akumulatora?
  • Data: 2021-12-16 14:33:13
    Temat: Re: Jak zbudować małą fotowoltaikę bez akumulatora?
    Od: a a <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thursday, 16 December 2021 at 14:14:24 UTC+1, A S wrote:
    > W dniu 2021-12-15 o 14:39, LordBluzg(R) pisze:
    > >
    > > Nie. Stoisz obie z boku i patrzysz. Niczego nie dotykasz.
    > >
    > Wyjaśnij mi działanie przetwornicy. Na wejsciu mam od 0V do 20V (mniej więcej
    tabliczka znamionowa
    > moich paneli 12V). Moja intuicja mówi mi, że przetwornica uregulowana np. na Vout =
    12V da zero
    > aż do momentu uzyskania wydajności, kiedy to da 12V.
    >
    > Czy na takiej niepełnej wydajności (niedokarmiona przetwornica) obciążenie nie
    spowoduje
    > natychmiastowego spadku napięcia?
    >
    > Spytam inaczej - jak się pracuje na przetwornicy, która dochodzi do docelowego
    napięcia pracy?
    > Można ją stabilnie obciążać?
    >
    > Powiedz też proszę coś innego, bo o przetwornicach jednak myślę. Czy na
    przetwornicy Vout = ileś tam, np. 12V
    > zdrowe jest przetrzymywanie przez całą noc Vin = małe kilka wolt. Czyli na ile
    przetwornica toleruje
    > niedomaganie zasilania?
    > > Zaczyna świecić słońce i za przetwornicą pojawia się 10V. Startuje pierwsza
    pompa. Sama startuje bez Twojej ingerencji.
    > Co do mojej ingerencji to masz mnie za jeszcze większego głupka.
    > Czy przetwornica po podłączeniu obciążenia utrzyma te 10V? Pompa aby nie wejdzie w
    oscylacje on/off?
    >
    >
    > Wrócę do swojego schematu, bo może źle to wyrażałem. W pacy z panelem ważne jest,
    aby po stronie panela
    > być w pobliżu Vmpp, odczytanego z tabliczki znamionowej. Jeśli napięcie po stronie
    panela przekracza Vmpp,
    > włączam kolejny silnik. Jeśli V < Vmpp, wyłączam silnik. J. Sokołowski mówi, że
    trzeba to robić ostrożnie
    > bo charakterystyka panela jest "na łeb i szyję". OK, wszystko wyłączam i włączam
    PWMem. Dopiero gdy skonczy
    > się zakres PWM, dodaję / ujmuję kolejny, fizyczny silnik. Nie ma drabinki napięć na
    zboczu dochodzącej
    > do równowagi przetwornicy a jedynie Vcurr łażące dookoła Vmpp
    > >
    > > Nadal niczego nie dotykasz i niczego nie włączasz. Stoisz i patrzysz.
    > >
    > Niczego nie dotykam. Stoje i patrze :) Jeśli piszę ...załączam... to znaczy, że
    robi to
    > Arduino. To paralela artystyczna czy coś takiego.
    > pozdr serd
    > --
    > A S
    Nie wiem czy to twój wątek czy nie,
    ale caly świat tak robi i żyje,
    że kupuje tyle pomp solarnych ile potrzebuje i nie spędza całego życia na deluzjach
    na usenecie, bo z tego nie ma żadnego pożytku.

    Po to Chinczyk produkuje solarnwe pompy, aby nikt na świecie nie tracił czasu na
    jałowe dyskusje.

    Kupujesz, podłączasz, ustawiasz czas, godziny pracy, kiedy ma się załączyć, wyłączyć
    i to wszystko.

    W Polsce dyskutujesz, dyskutujesz, dyskutujesz
    a potem budujesz telewizor z klocków lego, kolejne 5 lat

    Na Aliexpresie 100 pomp solarnych w niskich cenac h
    i Mimiec po prostu kupuje, Francus kupuje, Hamerykanin kupuje
    a Polak gada, gada, gada ..., jak lemoniada

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1