eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieJaki alarm do biura? › Re: Jaki alarm do biura?
  • Data: 2014-09-07 10:34:17
    Temat: Re: Jaki alarm do biura?
    Od: aaa <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-09-03 15:46, k...@g...com pisze:
    > W dniu środa, 3 września 2014 14:35:04 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
    >> W dniu środa, 3 września 2014 13:36:19 UTC+2 użytkownik k...@g...com
    napisał:
    >>
    >>
    >>
    >>> Drogo. Rok temu zapłaciłem 600 za centralę z powiadomieniem, trzy czujki i
    >syrenę. To cena z montażem. Miesięczna oplata to 39 złotych. Umowa na dwa lata. >Dwa
    miesiące darmo.
    >> Z ciekawości zadzwoniłem do kumpla który powadzi lokalną agencje ochrony-
    miesieczna opłata to 40-70zł(indywidualnie ustalają-w obrębie miasta taniej poza
    drożej) w tej cenie dają swój nadajnik(co raczej zrozumiałe). Instalacji alarmowej
    nie robią ale służą telefonem do zaprzyjaźnionej firmy która robi i sprzedaje
    poszczególne elementy. Polecal Satela.
    >>
    >> I jeśli już to mówił żeby zwrócić uwagę na kopszty dodatkowe- twierdził że oni nie
    doliczają żadnych opłat za fałszywe alarmy i nieuzasadnione przyjazdy grup.
    >>
    >> Bywaja podobno takie agencje co dwa przyjazdy darmowe kolejne płatne. Ale to już
    konkretnie lokalnie trzeba sprawdzać.
    > Mam Satela. Uważam że to byle co. W przeciągu roku dwa razy był z nim poważny
    problem. Ale to moja ocena. Ostatnio się zawiesił. Alarm działał ale się nie dało
    rozbroić.

    Od ok. 20 lat montuję alarmy firm takich jak: Satel, DSC, Paradox,
    Jablotron i Ropam. Kilka razy mi się zdarzyło montować jakieś chińskie
    wynalazki, które ludzie sobie sami pokupowali. Szkoda pieniędzy na takie
    gówna.

    Oczywiście zdarzały mi się przypadki uszkodzeń elektroniki podczas burz,
    ale z zawieszeniem, żeby nie można było rozbroić jeszcze się nie spotkałem.
    Teoretycznie jest to możliwe, gdyż hasła i programy są zapisywane w
    pamięciach typu EEPROM, które w specyficznych przypadkach mogą ulec
    wykasowaniu.

    > Serwis zagrał w chuja i że stówę resetowanie. 50 przyjazd i 50 reset. Oczywiście
    ich poinformowałem że mam jeszcze rok gwarancji to się dało zresetować zdalnie.

    Niestety zdarzają się nieuczciwi ludzie. Zdalnie można bardzo dużo.
    Można wywołać fałszywy alarm, można zablokować alarm czy usunąć hasło
    użytkownika. Wszystko zależy od tego jakie uprawnienia sobie ustawi
    serwisant i czy ustawi sobie hasło głównego użytkownika, dzięki czemu
    może uzbroić i rozbroić alarm, a nawet wywołać alarm, bo firma
    ochroniarska musi wyrobić normę i zarobić na swoje utrzymanie. Nie
    twierdzę, że tak było w Twoim przypadku, ale nie jest to wykluczone, że
    właśnie centrala została celowo zablokowana, bo firma liczyła na zarobek
    na resetowaniu lub instalator zdalnie przeprogramowywał i niechcący
    zablokował.
    Kiedy podpisywałem umowę z firmą ochroniarską na ochronę mojego domu to
    usilnie mnie przekonywali, że lepiej będzie jak to oni mi zamontują
    instalację alarmową, a wszystkie powiadomienia będą "szły" przez stację
    monitorującą i że w razie czego to oni będą mnie powiadamiać. Co prawna
    trudno im było to "przełknąć", ale podpisałem umowę taką, że to ja
    powiadamiałem centrum, a oni dopiero na moje żądanie wysyłali ekipę.
    Taki układ uważam za najlepszy, bo wiem, że "walą mnie w pupę".

    > Nie lubię takich zagrywek bo tak robią tylko złodzieje. Jak się skończy umowa to
    wkładam swoja kartę sim i niech mnie informuje.

    Samo przełożenie SIM nic nie da, a nawet to nie jest kwestia wymiany
    karty sim, bo nawet z tą samą kartą SIM powiadomienia mogą iść do
    Ciebie. To jest kwestia zaprogramowania centrali - co ma robić i jak się
    zachowywać.
    Trzeba entralę przeprogramować, a tego nie zrobisz jak nie wiesz jak i
    nie masz hasła serwisowego. Każdy instalator ma swoje hasło serwisowe i
    jak nie znasz tego hasła to tylko pozostaje przywrócenie do ustawień
    fabrycznych, wykonując odpowiednią procedurę i programowanie centrali od
    początku. Jak nigdy tego nie robiłeś i nie wiesz na czym polega
    programowanie centrali i nie znasz wszystkich "myków" danej centrali to
    tego nie zrobisz.
    Napisałeś, że cały zestaw kosztował Cię 600zł - dziwnie tanio jak na Satela.
    Sprawdź dokładniej w umowie czy czasem nie była to kwota za usługę
    montażu, a zestaw masz oddany w dzierżawę i w razie rozwiązania umowy
    musisz zwrócić.
    Z jednej strony taka dzierżawa jest korzystniejsza dla klienta, bo w
    razie jakiejkolwiek awarii, zarówno w okresie gwarancji jak i po
    gwarancji to firma naprawia na własny koszt.
    Niektóre firmy ochroniarskie tak właśnie robią, ponieważ uszkodzenia są
    rzadkością. Centrale są zabezpieczane nawet przed przepięciami na skutek
    burz i naprawdę bardzo rzadko się zdarza, żeby centrala uległa uszkodzeniu.

    > Jak by się coś działo to niech Policja to załatwia.

    Nie licz na to. Policja nie przyjedzie na Twoje wezwanie, tylko dlatego,
    ze wyje alarm. Policja przyjeżdża tylko wtedy, kiedy osoba osobiście
    stwierdzi włamanie, ale to też tylko po to, żeby przyjąć zgłoszenie w
    celu wszczęcia dochodzenia wykrycia sprawców. Nierzadko zanim przyjedzie
    ekipa dochodzeniowa to upływa 2-3 godziny.
    Poza tym za nieuzasadnione wezwanie policji dostaniesz karę i będziesz
    musiał zwrócić koszty takiej interwencji. Tak więc zapomnij o tym, ze
    policja zajmie się ochroną Twojego domu.

    > Wkurzające dla mnie jest z tym alarmem że nie dostaję żadnego powiadomienia jak się
    uzbroił. Człowiek istota omylna i może zapomnieć czy włączył alarm.

    To jest kwestia dogadania z instalatorem. Możesz np. dostawać
    powiadomienia SMS-ami. Możesz także zaprogramować centralę, aby mnożna
    ją było zdalnie uzbroić czy rozbroić.
    Są także centrale, pod które możesz podłączyć kamery i mikrofony, aby
    móc sprawdzić co się dzieje.

    > Jak bym dostawał smsa że uzbroiłem to by było dla mnie dobrze. Za to dla tych z
    ochrony źle bo jak rżną na opłacie za resetowanie to w razie jakiegoś zdarzenia mogą
    stać na stanowisku ze zapomniałem włączyć alarm.

    Ba! Mogą sami wyłączyć i Ci wmówić, że to Ty zapomniałeś. Niestety tutaj
    wszystko jest możliwe. Wszystko zależy od uczciwości ludzi. Jak nie masz
    dostępu do centrali, nie znasz hasła serwisowego to mogą Cię rżnąć ile
    wlezie, bo i tak im nic nie udowodnisz.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1