eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domJakie urządzenia do zabudowy? › Re: Jakie urządzenia do zabudowy?
  • Data: 2010-08-10 11:32:27
    Temat: Re: Jakie urządzenia do zabudowy?
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Zauważ że producenci trzymają się pewnych wymiarów standardowych jeżeli na
    > wysokość lodówki robisz odpowiedni luz to nie ma problemy z dostaniem
    > zamiennika co do szerokości to różnica wynosi w stosunku do tradycyjnej
    > max 7cm i raczej nie jest istotna

    Oj, nie zawsze, nie zawsze. Właśnie byłem niedawno w mieszkaniu z zabudowana
    lodówką i pojawił sie problem z jej wymianą.

    ,wymieniłeś wady ale podstawową zaleta
    > zabudowy jest wygląd zewnętrzny i przy zakupie Twa decyzja skupia sie na
    > jednym warunku czyli na tym by była jakościowa dobra a nie na tym by
    > wygląd pasował do kuchni

    Czy to jest bezprzecznie zaleta? Czy współczesne lodówki tak źle wyglądają?

    > Nie wiem czy dla desperatów raczej dla zamożnych ludzi bo koszty są duże
    > ale nie bede dyskutował na ten temat bo jedni maja kase inni nie i w
    > wypadku takiej lodówki kompatybilność z innymi modelami jest pomijalna bo
    > dla takich ludzi dorobienie nawet nowych frontów to żaden wydatek.

    Tak, tak, na pewno po kilku latach dorobisz takie same fronty. Już to widzę.
    Potem sie okazuje że za cholerę nie dobierzesz odcienia.

    Przy tym modelu
    > który robiłem dostęp do kostkarki był taki sam jak przy normalnej .

    Czyli to co napisałeś wyżej o ukryciu lodówki nie do końca jest prawdą, bo
    jednak od razu widać jej elementy.

    Co do
    > modeli lodówek to nie wiem ile ,u nas w kraju napewno za mało nawet nie
    > wiem czy są w ofertach na nasz kraj ale to nie problem w dzisiejszych
    > czasach, duża ilość zamożnych klientów sprowadza sprzet z zagranicy ( a
    > mnie krew zalewa bo musze szukać informacji o modelach które na nasz
    > rynek wogóle nie wchodzą)i to nie ze względu na cene ale na swoje
    > wymagania albo własne widzimisie.

    Co to znaczy zamożny klient? Taki co kupuje lodówkę za 10-15 kzł? Czy taki
    co nie ma w ogóle kuchni w swojej częsci budynku i ma w nosie jak wygląda
    lodówka, bo on nawet nie wchodzi w te rejony budynku, bo tylko służba sie
    tym zajmuje?
    Te przyzwyczajenia to raczej dotyczą głównie obcokrajowców lub powracających
    najczęściej zza oceanu i uważają, że w Europie nie ma dobrego sprzętu. Wcale
    to nie oznacza, że mają rację, a narażają się na kłopoty w przypadku
    dowolnej usterki. Ale to nie jest mój problem, można kupic również kuchnie
    sygnowaną przez Ferrari za setki tysięcy złotych i tym sposobem odbiegamy od
    tematu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1