eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieJezioro › Re: Jezioro
  • Data: 2014-07-12 22:34:43
    Temat: Re: Jezioro
    Od: uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-07-11 13:33, Maniek4 pisze:

    >>> Nie znam tego przedstawienia. To pewnie zle. Z tego co slysze to
    >>> narusza
    >>> uczucia religijne wiekszosci, a ta ma prawo do wlasnej oceny.
    >>
    >> kto z protestujących widział? Pomijając już to, że nie musisz chodzić na
    >> biletowane zamknięte przedstawienie skoro Ci się nie podoba
    >
    > Pytanie tylko co ma na celu produkowanie przedstawien obrazajacych
    > uczucia innych. Podejrzewam, ze Ci ludzie bronia wartosci w ktore
    > wierza, a te pewnie tam sa w jakis sposob osmieszane pod nazwa
    > "sztuka". I po co to komu? Podejrzewam, ze gdyby Twoj sasiad np.
    > wciskal okolicznej ludnosci brednie o Twojej zonie, czy matce to
    > pewnie tez nie byloby Ci to obojetne. Nawet gdyby opowiadal to tylko
    > tym co za to zaplacili.
    > Od nas wymaga sie szanowania odmiennosci, braku krzyza w sejmie a nas
    > szanowac niekoniecznie?

    A skąd wiesz, że tam się obraża uczucia?
    Przecież nie byłeś, nie oglądałeś. Po co się więc wypowiadasz?

    Ja w przeciwieństwie do ciebie, krytykując KK byłem obecny na mszach
    jako wolontariusz opiekując się osobą na wózku inwalidzki.
    Księża w trakcie kazań pomiatali moimi uczuciami osoby niewierzącej,
    mówiąc do zgromadzonych, że "człowiek, który nie wierzy w Boga jest
    nikim" (cytuję dosłownie).
    Jakim kurwa ja się pytam prawem?
    Czy byłem nikim tylko dlatego, że sam z własnej, nieprzymuszonej woli,
    wielokrotnie, bezinteresownie transportowałem w bloku przez 3 piętra na
    parter osobę sparaliżowaną na wózku inwalidzkim, a następnie
    zapierdalałem przez pół miasta transportując ją do Kościoła i z
    powrotem, aby spełniać jej marzenie uczestnictwa w mszach i dać odrobinę
    szczęścia w tak okropnej chorobie jaką jest SM?
    Poza ww mszami byłem na wielu innych i też słyszałem różne kazania,
    które godziły we mnie i inne osoby mnie podobne.
    Ale oczywiście tylko Katolikom się obraża uczucia.
    Osoby niewierzące i agnostycy uczuć nie maja prawa mieć, bo są nikim.

    Co do kwestii nauczania KK w sprawach seksu - spędziłem 2 tygodnie na
    obozie przygotowującym do życia w rodzinie.
    Ty i Budyń piszecie pierdoły, że sprawy seksu to kwestia indywidualna i
    że KK pozostawia je ocenie indywidualnej. Po prostu nie wiecie jakie KK
    posiada stanowisko w tej sprawie. W przeciwieństwie do Was ja wiem, bo
    uczestniczyłem. Niestety KK nie daje wyboru, lecz narzuca swoje bardzo
    wąskie ramy Katolikom i takie ramy także chce narzucić odgórnie na
    społeczeństwo polskie.

    > Gdzie tu fanatyzm?

    Przypatrz się w lusterku.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1