eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKamień kotłowy, lżejszy od wodyRe: Kamień kotłowy, lżejszy od wody
  • Data: 2022-02-08 13:41:29
    Temat: Re: Kamień kotłowy, lżejszy od wody
    Od: a a <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tuesday, 8 February 2022 at 11:18:39 UTC+1, Szczepan wrote:
    > Od trzech lat mieszkam w nowo wybudowanym domu w innym niż dotychczas
    > rejonie Polski.
    > Dom opalam kozą na drewno i na niej cały czas stoi 10 litrowy gar z
    > wodą, która się tam gotuje.
    > Ku mojemu zdziwieniu zauważyłem że po zagotowaniu wody,
    > na pokrywce osadza się biały pył, również cała powierzchnia wody pokryta
    > jest białym kożuchem.
    > Tak jest cały czas od kiedy tu mieszkam.
    > Dzwoniłem do MWiK, połączyli mnie z laboratorium ale tam pracownica nie
    > rozumiała nawet o co pytam.
    > Czy ktoś z grupowiczów spotkał się z podobnym zjawiskiem?
    > Czym może być ten biały pył lżejszy od wody?
    > --
    > Tomasz
    >
    > --
    > Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie
    antywirusowe Avast.
    > https://www.avast.com/antivirus
    Bardzo wazny temat
    W czasie zarazy, jakośc wody jest podła i kamienia coraz więcej.

    Mam 20 czajników elektryc znych, większość albo cieknie, albo grzałka padla albo
    cEURś innego i kamienia w wodzie jest coraz więcej.

    I gotowałem w czajniku z pokrywką i cała pokrywka zakamieniowa, potem było plastikowe
    pionowe okienko i kamień tak narastał, tak napierał, że je rozszczelnił i woda
    wyciekała.

    Kupiłem 6 miesięcy temy czajnik w Biedronie i po 3 miesiącach zaczęła wyciekac woda
    przez plastikowe okienko (musze zareklamować)

    Kupiłem 2 miesiące temu czajnik MPM szklany z Biedrony i kamień powstaje na dnie, ale
    podczas gotowania pęcherzyki powietrza go odrywają
    i częśc pływającego kamienia to forma pumeksu, czyli spieniony kamień z pęcherzykami
    powietrza z gotowania i on pływa, a ten co narasta na dnie czajnika, na bokach,
    pokrywce, to bardzo twardy kamień, który trzeba łupać młotkiem.

    Wodociągi coś tam badaja ale dla siebie, coś tam publikują, ale dla konsumenta,
    Kowalskiego, wazna jest gotowana woda, jakie syfy zawiera, bo kuzyn mial juz 4
    operacje na kamienie w pęcherzu moczowym, 2 na prostatę i te kamienie z wody,
    narastaja w pęcherzu i go zatykają i jedyny ratunek to cewnik, czyli rurka i sikanie
    przez rurke i się czeka 12 miesięcy na operację albo umiera (zapalenie nerek, blokada
    oddawania moczu), bo cewnik się zatyka regularnie co miesiąc

    Urolodzy piszą że kamica nerkowa, pęcherza moczowego jest od picia kamienistej wody.

    A dodatkowo te kamienie drażnia prostatę i wywołuja jej rakowacenie a to prosta droga
    na cmentarz.

    Ale w Polsce nikogo to nie interesuje, dlatego kupiłem spektroskop i analizuję widmo
    wody i z pików na wykresie odczytuję skl;ad i jakośc wody.
    Pisali w internecie mieszkańcy pijący wodę z ujęcia pod Puzstynia Błędowską i
    mwypłukiwana jest skala wapienna i kamienia kotłowego w czajniku jest bardzo dużo i
    szybko narasta, a zatem ta woda jest bardzo szkodliwa dla zdrowia.

    Jedyne rozwiązanie to wklej zdjęcie tego gara, czajnika z kamieniem, za jaki okres
    narósł i będziemy mieli porównanie, bo żaden minister, żadne wodociągi nie pomogą, bo
    kasują 300zł za jednorazowe badanie wody dla sanepidu, gdy otwierasz bar, lokal, ale
    nie ma taryfy dla Zenka, bo nikogo zdrowie Zenka nie interesuje.

    Przed laty byłem na wczasach w Ustce i tam w ośrodku była tak kamienista woda, że
    kamien pływał w czajniku, w szklanc e herbaty i to była trująca woda, a kamienia było

    z 1% objętości i c zajniki były całe białe.

    Powiedziałem im, a te głupki nie rozumiały o co chodzi, a ośrodek powinien sanepid
    natychmiast zamknąć, bo na tej kamienistej wodzie gotowano zupy, ziemniaki
    i wczasowicze pili bardzo dużo kamienia.

    Na szczęscie wczsy trwały 2 tygodnie, ale pracownicy pili ten syf przez cały sezon
    i pewnie niewielu przeżyło do dnia dzisiejszego.

    Zatem rób zdjęcia czajnika, białego kożucha na wodzie, bo nikt nam nie pomoże jak
    sobie sami nie pomożemy, ani minister, premier, czy prezydent, ani senator czy posel.

    Panstwo upadło, Brókselka upadła i wszyscy pracują z domu, gotując kaszkę na dziecka.

    W firmach, urzędach pozostali jedynie ochroniarze.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1