eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKoszt grzania gazem/ ceny gazuRe: Koszt grzania gazem/ ceny gazu
  • Data: 2023-01-13 14:42:12
    Temat: Re: Koszt grzania gazem/ ceny gazu
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Cavallino napisał:

    >> mogłem tamtej wiosny wydać coś koło 20-30 tysięcy, ale szczegółowych
    >> zestawień nie robiłem. Tak czy inaczej, od poprzedniego remontu dachu
    >> 30 lat wcześniej "odpis remontowy" poniżej tysiąca złotych rocznie.
    >> W malutkim mieszkanku analogiczna pozycja w czynszu wynosi 750 zł/rok.
    >
    > Czyli z tym że nawet z remontem było taniej, to tak niekoniecznie.
    > Bo jednak 1000>750.
    > A to tylko jeden z elementów, na inne kolejny 1000? ;-)

    Przypominam, że porównanie dotyczy małego mieszkania, w zasadzie
    kawalerki. Z drugiej strony strony dom. Też niewielki, ale jednak
    dom. Odpis w czynszu dotyczy remontów budynku, nie obejmuje mieszkania.
    Czyli też dach, elewacja, klatka schodowa, jakieś rurki co ciepło
    doprowadzają. Malowanie ścian, wymiana podłóg, remonty łazienek --
    to wszędy jednako kosztuje i płaci się za to ekstra.

    Popatrzyłem jeszcze na koszty ogrzewania mieszkania: 2500 zł rocznie.
    A to tylko dwa małe pokoje ze ślepą kuchnią, z każdej strony otoczone
    grzejącymi sąsiadami. W domu wolnostojącym wychodzi mi za metr 2-3 razy
    taniej. A są jeszcze (w czynszu za mieszkanie) jakieś "koszty zarządzania
    nieruchomością" -- też sporo ponad tysiąc rocznie. Może w moim domu też
    powinienem sobie za coś takiego płacić, przekładać z kieszeni do kieszeni,
    ale jakoś nie umiem tego wyliczyć. Tak czy inaczej, mamy "w rodzinie"
    kilka mieszkań, mamy też domy. Wiem jakie jest TCO jednego i drugiego.
    Na dodatek umiem porównać rynkowe koszty zakupu różnych nieruchomości.
    Zdecydowanie nie jest tak, że jak ktoś z domu "pójdzie na bloki", to
    mu zostanie na dwa wakacyjne wyjazdy rocznie. To wyjątkowo głupia teza.
    W drugą stronę może tak być.

    >> A poprzednio też miałem gont bitumiczny, amerykański nawet.
    > Ja mam fiński. Ale przy 20 latach już się kończy, może kwestia montażu...

    Nie, to tyle mniej więcej ma wytrzymać i już. Wszyscy tak mówią.

    Jarek

    --
    "Dużo z tym zachodu,
    Dosyć mam ogrodu!"
    I wszystko, co miał, to
    Zamienił na auto.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1