>Bardzo głupi zapis nigdy zresztą o czymś takim nie słyszałem. Jak to
>zreszta egzekwować- przeciuez nigogo do mieszkania nie musze wpuścic w celu
>komisyjnego pomiaryu tempp.

Mieszkając w bloku godzi się na pewne opłaty i za pewne dopasowanie do
reszty.
Sam mieszkałem w bloku który został wybudowany w 2004r. i każdy miał
zamontowany cyfrowy licznik ciepła (podający ilość ciepłą w GJ). Liczniki
były zamontowane na korytarzu i spółdzielnia spisywała je bez wchodzenia do
mieszkań.

W niektórych spółdzielniach było montowane głowice termostatyczne z
całkowitym brakiem możliwości wyłączenia głowicy , minimum było ustawienie
"2" czy też "3" ...

Prawda jest taka że jesli w bloku ktoś nie grzeje bo "oszczędza" to tak
naprawdę za niego płacą sąsiedzi , bo on wychładza im mieszkania a ciepło
przechodzi przez ściany ...