eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domKuchenka gazowa czy elektryczna › Re: Kuchenka gazowa czy elektryczna
  • Data: 2012-07-03 16:45:53
    Temat: Re: Kuchenka gazowa czy elektryczna
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Tue, 03 Jul 2012 14:12:22 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
    > W dniu 03.07.2012 11:37, Jacek Osiecki pisze:
    >>> Jak w praktyce wygląda różnica pomiędzy indukcją a halogenowymi?
    >> Tak wygląda, że jedyną - wątpliwą zresztą - zaletą halogenowej jest
    >> bezwładność cieplna. Poza tym indukcja wygrywa pod każdym względem.
    > Inaczej pisząc: jest to jedyna wada ;->

    Nie jedyna. Dużo mniej skutecznie przekazuje energię, dłużej się nagrzewa.

    > Za to zadziała z każdym garnkiem.

    Ja rozumiem gdyby kupno nowych garnków to była inwestycja na 10 lat, ale
    naprawdę - garnki drogie nie są :)

    >> Garnki "Ikea365+" kosztują śmieszne pieniądze, na indukcji działają bez
    >> zarzutu. Skazywać się na dużo gorszą płytę tylko dlatego żeby oszczędzić
    >> sobie 100-200zł wydatku na nowe garnki? Bez sensu.
    > Dużo? No właśnie o to mi chodzi, żeby ktoś kto miał do czynienia z oboma
    > rodzajami kuchenek _konkretnie_ porównał.

    Miałem do czynienia z klasycznymi płytami elektrycznymi, potem z
    halogenowymi a teraz z indukcyjnymi. Indukcja przestaje grzać natychmiast -
    to co piszesz o bezwładności "przeniesionej na garnek" nie jest prawdą, bo
    tyczy się każdej kuchenki :) W indukcji używanie timera ma sens, nie mówiąc
    już o wygodzie gdy coś przypadkiem wykipi - po prostu na chwilę przekładasz
    garnek i wycierasz do sucha, nic się nie przypala ani nie oparzysz sobie
    dłoni.

    > Póki co rzuciłeś tylko jedną różnicą (poza koniecznością doboru garnków)
    > i to tak, jakby indukcyjna dawała zerową bezwładność (a ta jest, tylko
    > niejako się przenosi do garnka) a ta z promiennikami miała bezwładność
    > jak te stare, żeliwne ze spiralkami grzejnymi.

    Oczywiście że nie ma aż takiej, ale ma daleko większą niż indukcja.

    > Ja bym poprosił o konkrety, a nie agitację fanatyków jednej czy drugiej
    > technologii ;)

    Od razu fanatyków. Po prostu jest wygodne, a przy okazji bezpieczne i tańsze
    w użytkowaniu.

    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1