eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieMarketowe vs "firmowe"Re: Marketowe vs "firmowe"
  • Data: 2016-03-07 12:26:20
    Temat: Re: Marketowe vs "firmowe"
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 7 marca 2016 11:00:42 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

    > Co do jakości są to dokładnie te same produkty z tej samej linii technologicznej o
    żadnym obniżeniu jakości mowy nie ma.

    A guzik prawda :) Czesto modele maja jakas dodatkowa literke na koncu - i to
    oznacza produkt "marketowy". Grzejniki purmo do marketow ida np. z cienszymi
    blachami. Markety maja wymagania cenowe, a dla producentow to spory rynek
    zbytu wiec zastepuja elementy tanszymi zamiennikami.

    Czemu np. w Euro nie ma najwyzszego modelu MFQ 4730?
    Sa tylko nizsze modele MFQ 40**:

    http://www.euro.com.pl/search.bhtml?keyword=mikser%2
    0bosch

    Nie wiem - ale to nie jest takie proste jakby sie wydawalo - producent
    produkuje produkty i sprzedaje wszystkim po swoich ustalonych katalogowo
    cenach (dajac ew. znizki dla tych, co kupuja najwiecej). Nie - zeby produkt
    pojawil sie na polce w markecie przede wszystkim musi miec b. niska cene,
    inaczej pojawi sie tam produkt innego producenta. Polki maja ograniczona
    pojemnosc i producenci musza sie scigac zeby wyprodukowac najtanszy mikser,
    zelazko, odkurzacz. Robia to oczywiscie obnizajac jakos uzywanych elementow.

    A dlaczego tanszy sprzet np. parkside jest lepszy od 2 x drozszych (ale
    tych najtanszych z linii markowego producenta)? Widziales gdzies kiedys
    reklame Parkside (poza oczywiscie tymi lidlowymi)? Oni nie musza wydawac
    miliardow na marketing, zamiast tego inwestuja w lepszej jakosci czesci.

    Wniosek? Jak dla mnie - albo kupujemy tani sprzet niemarkowy, ktory stara
    sie trzymac jakosc (jak wspomniany Parkside - ktory jest jednak w sumie
    unikalnym zjawiskiem) albo kupujemy wysokie modele markowe (ale tych raczej
    nie spotkamy w marketach) - godzimy sie, ze sporo placimy za marketing ale
    z reguly jakosc, wytrzymalosc i komfort obslugi tych sprzetow bedzie znacznie
    lepszy, niz sprzetu "typu" parkside.

    Zwykla wiertarke udarowa Boscha mozesz kupic za 250 pln, a mozesz kupic
    za 1000 pln. Ktora bedzie lepsza? Ta za 250 pln moze byc gorszej jakosci
    od wiertarki parkside z lidla za 150 pln. Ale ta za 1000 pln jakoscia i
    wytrzymaloscia zmieli lidlowa na drobne :)

    Czyli - kupujac - patrzymy na konkretny model, a nie marke.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1