eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieModa na płaskie dachy nadchodzi ;) › Re: Moda na płaskie dachy nadchodzi ;)
  • Data: 2019-11-08 16:22:44
    Temat: Re: Moda na płaskie dachy nadchodzi ;)
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pete napisał:

    >>> Hola hola.
    >>> Zapędziłeś się. Lokacja co najwyżej ustalała podział na działki i ulice.
    >>> iewiele więcej.
    >> Nieprawda. Wystarczy porównać wieś liptowską z orawską, podhalańską,
    >> czy inną beskidzką. To wynika różnic lokacji.
    > Różnice w architekturze zabudowy nie wynikają z nakazów lokacyjnych.

    A z czego?! Wsie liptowskie lokowane były na tej zasadzie, że w jednym
    miejscu mamy ulicę ze zwartą zabudową, czasem wręcz szeregową, całkiem
    jak w mieście. Kawał dalej skupisko stodół, a gdzieś potem rozrzucone
    pola. Zupełna odwrotność wołoskich wsi dalej na wschód, gdzie dostawło
    się po prostu łan pola od potoku aż po wierch. W orawskich jest tak, że
    zabudowania inaczej niż kalenicą prostopadle do drogi się nie zmieszczą.

    >>> Jeden i drugi nie ma nic wspólnego z tradycją. Albo pozwalamy na
    >>> dowolność, albo trzymamy się tradycji i pozwalamy na czerwoną dachówkę
    >>> i płot ze sztachet.
    >> Nie ma stanów pośrednich?
    >
    > Problem w ustaleniu granicy gdzie kończy się stan pośredni. Na jakie
    > odstępstwa jeszcze pozwalamy (i dlaczego) a na jakie już nie.

    O to przecież pytam: gdzie te granice postawić, by było dobrze?

    >> Czyli co, nic nie robić? Ja wiem, że marnie ten ład w Polsce wygląda.
    >> Umiejętności planistów też nie są zachwycające. Ale choć starać się
    >> trzeba.
    >
    > Do minimum ograniczać wymagania. A nie zajmować się kolorem dachówki.

    Kolor jest właśnie tym minimum. Przynajmniej w rejonach, gdzie wszyscy
    akceptują harmonię w krajobrazie. Tam, gdzie kryto łupkiem, plan mówi,
    że dach ma być w szarej tonacji kamienia. A gdzie zwykle stosowano
    ceramiczną dachówkę -- ma być czerwony. Dopuszcza się tłoczoną blachę
    -- z daleka różnic nie widać. I to jest w porządku, podoba mi się.
    Dopiero w miejscach zasługujących na szczególną ochronę, ustala się
    również typ dachówki (np. minich-mniszka, kupa-kanalica, czy jak to
    się miejscowo zwie).

    > Bo w społeczeństwie panuje (słuszne) przekonanie, że zmiana w MPZP
    > z inicjatywy szarego obywatela to jest walka z wiatrakami.

    To weźcie się w końcu zrzeszcie (słusznie!) w jakieś Stowarzyszenie
    Pstrokatych Dachów. Są organizacje, które za cel stawiają sobie ochronę
    krajobrazu, bywa, że skuteczną ochronę. Dlaczego nawet nie próbujecie
    walczyć współnie o swoje?

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1